Udostępnij

Prekursorski projekt zakłada 1 proc. PKB na klimat. „To się po prostu opłaca”

17.04.2023

1 proc. PKB na ochronę klimatu, obowiązkowa weryfikacja klimatyczna dla dużych inwestycji, czy też większy udział społeczeństwa w podejmowaniu decyzji związanych z dążeniem do neutralności klimatycznej. To tylko niektóre założenia ustawy o ochronie klimatu, przygotowanej i ogłoszonej właśnie przez Fundację ClientEarth Prawnicy dla Ziemi. Ustawa ma poparcie Koalicji Klimatycznej, zrzeszającej 26 organizacji pozarządowych.

W poniedziałek ogłoszono projekt ustawy o ochronie klimatu, która w szeroki sposób określa plan działań dla naszego kraju. Fundacja ClientEarth Prawnicy dla Ziemi, która przygotowała dokument, rozpoczyna w ten sposób cykl debat w ramach Tygodnia Klimatycznego. „Nasz projekt ustawy to coś w rodzaju klimatycznego planu remontowego dla Polski. Musimy przeprowadzić 'remont’, który z jednej strony uodporni kraj na coraz gwałtowniejsze zjawiska atmosferyczne i uwolni od konieczności importu paliw z zagranicy, a z drugiej, pozwoli skutecznie obniżyć emisje gazów cieplarnianych” – mówiła podczas konferencji prasowej Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, prezeska Fundacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi.

„Przełoży się to na niższe ceny prądu, zmniejszy ślad węglowy polskich towarów, pozwoli zachować konkurencyjność gospodarki i miejsca pracy, a nawet stworzyć nowe w 'zielonych’ branżach. Możemy to zrobić, mając precyzyjny cel w postaci osiągnięcia neutralności klimatycznej najpóźniej w 2050 roku” – zwracała uwagę Rudzińska-Bluszcz. „Położyliśmy dzisiaj na stole projekt ustawy o ochronie klimatu. Nasza Konstytucja nakłada na organy państwa obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa ekologicznego. Pora to zobowiązanie spełnić i zagwarantować nam prawo do życia w bezpiecznym klimacie” – podkreślała.

Neutralność dla klimatu do 2050 roku

Ustawę przygotował zespół polskich prawników pod kierownictwem dra Marcina Stoczkiewicza, wieloletniego prezesa Fundacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi. „Nasz projekt, wzorem ustaw z innych państw, ma charakter ramowy, a zatem pozostawia rządzącym sporą swobodę w określeniu ścieżki dojścia do neutralności klimatycznej. Jest neutralny co do technologii, czyli nie wskazuje jakich technologii używać, by osiągnąć neutralność klimatyczną. Wprowadza za to silne mechanizmy kontrolne, aby cele ustawy zostały osiągnięte” – powiedział Stoczkiewicz.

Czytaj także: Tego możemy zazdrościć Czechom. „Można na prowincji wygodnie żyć bez samochodu”

Co zakłada ogłoszony dziś projekt? Polska miałaby za sprawą ustawy o ochronie klimatu m.in. zobowiązać się prawnie do celu neutralności klimatycznej najpóźniej w 2050 roku. Wprowadzone miałyby zostać tzw. budżety emisyjne. Określałyby one limity emisji gazów cieplarnianych dla poszczególnych sektorów gospodarki, jak elektroenergetyka czy budownictwo. Byłyby one sukcesywnie obniżane, prowadząc nas do celu określonego na rok 2050.

Zaangażowanie ekspertów i społeczeństwa

Równocześnie, wprowadzona miałaby zostać obowiązkowa weryfikacja klimatyczna. Dotyczyłaby ona inwestycji mogących negatywnie wpływać na klimat, podobnie jak ma to dziś miejsce w przypadku oddziaływania środowiskowego.

Postulowany jest ponadto większy udział ekspertów oraz strony społecznej w podejmowaniu decyzji. Z jednej strony ustanowiona miałaby zostać krajowa Rada Ochrony Klimatu, która byłaby niezależnym głosem eksperckim w tworzeniu polityki klimatycznej. Większy miałby być także udział społeczeństwa – zarówno jeśli chodzi o decyzje, jak i kontrolę społeczną nad działaniami rządzących.

„Ubezpieczenie na życie dla nas i następnych pokoleń”

Na ochronę klimatu postuluje się przy tym wydanie konkretnej sumy pieniędzy. Byłby to 1 proc. PKB, czyli ok. 36 mld złotych rocznie. „Można dyskutować, czy to dużo czy mało, ale fakty są takie, że Polska co roku wydaje ok. 200 mld zł na import paliw kopalnych, takich jak węgiel, ropa czy gaz, które przyczyniają się do zmiany klimatu” – podkreślała Rudzińska-Bluszcz. „Za 1 proc. PKB możemy kupić sobie ubezpieczenie na życie dla nas i następnych pokoleń. To się po prostu opłaca” – podkreślała prezeska Fundacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi.

Czytaj także: „Decyzja Niemiec o likwidacji energetyki jądrowej to całkowita porażka”

Autorzy i autorki dokumentu zwracają uwagę na korzyści płynące z przyjęcia własnego prawa dotyczącego kwestii klimatycznych. „Polska potrzebuje polityki klimatycznej dostosowanej do krajowych warunków. Na razie działania władz w tym zakresie są reaktywne i ograniczają się do powierzchownego wdrażania prawa UE” – stwierdził dr Marcin Stoczkiewicz. „Własna ustawa o ochronie klimatu da nam silniejszą pozycję w Brukseli. W czasie negocjacji klimatycznych, rozmów o przyszłości gospodarki i miejsc pracy czy funduszy na transformację energetyczną” – podkreślał Stoczkiewicz.

Poparcie organizacji pozarządowych

Potrzebę wprowadzenia w Polsce ustawy popiera Koalicja Klimatyczna, zrzeszająca 26 organizacji pozarządowych zajmujących się ochroną klimatu i środowiska. „Susze przerywane nawalnymi, katastrofalnymi opadami, coraz częściej występujące huragany i trąby powietrza, gwałtowne zmiany pogody czy groźne dla zdrowia fale upałów. To polskie oblicza zmiany klimatu. Bez solidnej ustawy o ochronie klimatu nie będziemy w stanie skutecznie bronić się przed tymi zagrożeniami i zapewnić bezpieczeństwa żywnościowego i zdrowotnego Polkom i Polakom” – mówił podczas konferencji prasowej dr hab. Zbigniew Karaczun, prof. SGGW i ekspert Koalicji Klimatycznej.

„Apeluję do rządzących o pilne podjęcie pracy nad projektem ustawy o ochronie klimatu przygotowanym przez prawników Fundacji ClientEarth. Jej wprowadzenie do polskiego porządku prawnego da nam dobre podstawy dla powstrzymania zmiany klimatu. I adaptowania się do jej negatywnych skutków” – podkreślał prof. Karaczun.

_

Zdjęcie: Mr. Kosal / Shutterstock.com

Autor

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Partner naukowy

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.