Udostępnij

Leki w rzekach całego świata. Co czwarte miejsce z poziomem potencjalnie toksycznym

25.02.2022

Międzynarodowy zespół naukowców przyjrzał się rzekom w połowie krajów na świecie, by sprawdzić poziom zanieczyszczenia lekami. Badanie objęło zarówno kraje rozwinięte, jak i rozwijające się. W co czwartej badanej lokalizacji wykryto stężenia potencjalnie toksyczne.

Najnowsze wyniki badań nie pozostawiają złudzeń: zanieczyszczenie rzek lekami to problem na każdym kontynencie zamieszkanym przez człowieka. W ramach szeroko zakrojonego badania przyjrzano się tej kwestii w połowie krajów na świecie. W blisko 40 z nich rzeki nigdy nie były badane na obecność farmaceutyków.

Okazuje się, że w ponad jednej czwartej badanych lokalizacji wykryto stężenia leków na poziomie potencjalnie toksycznym. Wyniki wspomnianych badań opublikowano w czasopiśmie naukowym „PNAS”, czyli „Proceedings of the National Academy of Sciences of the United States of America”.

Potencjalnie toksyczne stężenia w co czwartej lokalizacji

Co istotne, badaniem objęto miejsca na całym świecie. Zarówno w miastach o wysokiej liczbie ludności, m.in. w Londynie, Nowym Jorku czy Kantonie, jak i w słabej zaludnionych rejonach. W co czwartej badanej lokalizacji odkryto potencjalnie toksyczne stężenia leków, takich jak m.in.: sulfametoksazol, propranolol, cyprofloksacyna czy loratadyna.

Autorzy badania podkreślają, że poziom zanieczyszczeń rzek farmaceutykami występuje na każdym kontynencie zamieszkanym przez człowieka.

Udało się jednak zauważyć kilka tendencji. Z jednej strony wyższy poziom zanieczyszczenia był związany z niższymi średnimi dochodami. Z drugiej problem był większy tam, gdzie wysoka była mediana wieku osób zamieszkujących dane miejsce. Istotną rolę odgrywał również wysoki poziom bezrobocia oraz ubóstwa.

Czytaj także: Poziom zanieczyszczeń chemicznych zagraża Ziemi. Jest krytycznie źle

Równocześnie, problem był najpoważniejszy tam, gdzie dotąd najmniej go badano. Chodzi o rejon Afryki Subsaharyjskiej, Ameryki Południowej oraz części południa Azji.

Jako poważne zaniedbania związane z problemem autorzy badania wskazali między innymi: problem wyrzucania śmieci wzdłuż rzek, dostawanie się zawartości szamb do rzek, nieprawidłowości przy produkcji leków, a także nieodpowiednią infrastrukturę komunalną.

Leki w rzekach to globalny problem

Autorzy badania podkreślają, że efekty ich pracy nie byłyby możliwe bez działań naukowców na całym świecie. Chodzi o inicjatywę Global Monitoring of Pharmaceuticals Project. „Od ponad dwóch dekad wiemy, że farmaceutyki przedostają się do środowiska wodnego, gdzie mogą wpływać na żywe organizmy. Jednym z największych problemów, z jakimi zmierzyliśmy się podczas rozwiązywania tego problemu, jest to, że podczas monitorowania zanieczyszczeń brakowało nam reprezentatywności. Prawie wszystkie dane skupiały się bowiem na kilku wybranych obszarach w Ameryce Północnej, Europie Zachodniej i Chinach” – powiedział w oświadczeniu dr John Wilkinson z York University, współautor badania.

„Dzięki 127 współpracownikom z 86 instytucji na całym świecie Global Monitoring of Pharmaceuticals Project jest doskonałym przykładem tego, jak globalna społeczność naukowa może się zjednoczyć, by stawić czoła problemom środowiskowym o dużej skali” – podkreśla dr Wilkinson.

Czytaj także: Tego nie wiesz o swoim smartfonie. „Nasze dzieci umierają jak psy”

Organizmy wodne „biorą” to, co my

O zanieczyszczeniach związanych ze stosowaniem przez ludzi leków i narkotyków pisaliśmy wielokrotnie. Jedno z ciekawszych badań związanych z tym tematem wykazało, że antydepresanty w wodach mogą wpływać na zachowania raków. Według naukowców University of Florida może to potencjalnie zmieniać ich zdolność do obrony przed drapieżnikami. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Z kolei naukowcy z Uniwersytetu Południowoczeskiego w Czeskich Budziejowicach zaobserwowali w ramach eksperymentu, że ryby mogą się uzależniać od narkotyków. W niektórych miejscach rzek substancje psychoaktywne utrzymują się na w miarę stałym, określonym poziomie. Dlatego przeniesienie tamtejszych ryb do czystych zbiorników wywołało objawy związane z odstawieniem. Więcej na temat eksperymentu z Czech informowaliśmy TUTAJ.

_

Z przytaczany wynikami badań można zapoznać się tutaj.

Zdjęcie: Csaba Peterdi / Shutterstock.com

Autor

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.