Udostępnij

Według bazy CEEB mamy 3 miliony kotłów poniżej klasy piątej. Tyle samo, co w 2018 roku

02.01.2023

Najnowsze dane z Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB) rzucają cień na tempo wymiany przestarzałych urządzeń grzewczych w Polsce. Według nich, kotłów poniżej piątej klasy i ekoprojektu – takich, które będą musiały zniknąć w nieodległej przyszłości – mamy około 3 milionów. To tyle, ile do wymiany szacowano w 2018 roku, kiedy ruszał program Czyste Powietrze. Okazuje się jednak, że na stan bazy CEEB wpłynęło kilka czynników. W tym korekty zgłoszeń związane z ogłoszeniem tzw. dodatku węglowego.

Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków to narzędzie pozwalające śledzić postępy m.in. realizacji programu Czyste Powietrze czy wdrażania przepisów wojewódzkich uchwał antysmogowych. Na znaczenie danych CEEB w kontekście tego, co już wiedzieliśmy o źródłach zanieczyszczeń powietrza, zwrócił uwagę Andrzej Guła z PAS.

„Na dzień dzisiejszy w CEEB zarejestrowano 3,7 miliona kotłów na paliwo stałe w domach jednorodzinnych. Z czego 3 miliony to kotły poniżej klasy 5/ekoprojekt. Dużo jeszcze do zrobienia w programie Czyste Powietrze” – napisał na Twitterze współzałożyciel i lider Polskiego Alarmu Smogowego. „Czy po całkowitym uzupełnieniu CEEB będziemy mieli więcej kopciuchów do wymiany, niż wtedy gdy tworzono Czyste Powietrze?” – pytał Guła.

Okazuje się jednak, że sprawa nie jest prosta. Na dzisiejszy stan bazy CEEB wpłynęło co najmniej kilka czynników. W tym zapowiedź i wprowadzenie tzw. dodatku węglowego, co wiele osób skłoniło do korekty zgłoszeń. Co więc wiemy o aktualnej liczbie kotłów do wymiany?

„Niezależnie od liczby kopciuchów, jest to nadal duże wyzwanie”

“W swoim wpisie na Twitterze nieco prowokacyjnie zapytałem o liczbę kopciuchów, która pozostała do wymiany. Społeczność Twitterowa słusznie zwróciła uwagę, że aktualne statystyki zostały mocno zaburzone, wprowadzaniem korekt deklaracji do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków w związku z wprowadzeniem dodatku węglowego, więc tak naprawdę nie mamy pewności co do tego ile kopciuchów wciąż jest w użytkowaniu – komentuje dla SmogLabu Andrzej Guła, lider Polskiego Alarmu Smogowego.

“Znaczenie ma tu również sposób procedowania tych aktualizacji w systemie. Sprawia on, że przez pewien czas część kopciuchów może być liczona podwójnie. Są też przypadki posiadania przestarzałego kotła na węgiel obok innego źródła ciepła, np. urządzenia gazowego. Z danych pozyskanych niedawno przez Polski Alarm Smogowy wynika, że takich przypadków mamy w Polsce blisko pół miliona” – podkreśla Guła.

“Niezależnie od tego, czy do wymiany pozostało 3 miliony kopciuchów, czy też 2,5 miliona, to jest to nadal duże wyzwanie. Szczególnie, gdy zestawimy to z danymi na temat 4 lat funkcjonowania programu Czysta Powietrze. Podpisane do tej pory umowy dotyczą 466 tys. gospodarstw domowych. Przed nami jeszcze ogromna część pracy” – zwraca uwagę lider PAS.

Kotły niezgłoszone do CEEB

Opinia, że znaczenie ma w tym przypadku ogłoszenie i wprowadzenie w tym roku tzw. dodatku węglowego, nie jest odosobniona. Zwracają na to uwagę także osoby, które na przestrzeni ostatnich lat związane były z programem Czyste Powietrze.

“Moim zdaniem jest to efekt związany z dodatkiem węglowym, jak pisał zresztą na Twitterze Piotr Woźny (były pełnomocnik premiera ds. programu Czyste Powietrze i były prezes NFOŚiGW – przyp. red.). Szczególnie w momencie, gdy komunikacja rządu była taka, że dodatek należy się w przypadku ogrzewania węglem, a nie była jasna sytuacja dotycząca wsparcia dla innych źródeł ciepła. Myślę, że część osób, która miała ‘zachomikowane’ kopciuchy, to znaczy zachowane z jakiegoś powodu ‘na czarną godzinę’ i niezgłoszone do CEEB, teraz je ujawniła” – komentuje dla SmogLabu Bartłomiej Orzeł, były pełnomocnik rządu ds. programu Czyste Powietrze. 

“Nie są to raczej osoby korzystające z programu Czyste Powietrze, w którym stare urządzenie grzewcze musi zostać zezłomowane i musi to być poświadczone odpowiednim dokumentem. Jeśli ktoś poświadczył w tym przypadku nieprawdę, to jest to przestępstwo” – zwraca uwagę były pełnomocnik rządu. “W kontekście samej poprawy jakości powietrza ważne jest natomiast to, by samorządy kontrolowały, czy kopciuchy nie są użytkowane tam, gdzie zabraniają tego przepisy uchwały antysmogowej” – podkreśla Orzeł.

_

Zdjęcie: PhotoRK / Shutterstock.com

Autor

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.