Udostępnij

Mapa wycinek w Polsce. Sprawdź, gdzie w Twojej okolicy pójdą w ruch piły [MAPY]

06.01.2024

Lasy stanowią niemal 30 proc. powierzchni naszego kraju. W wielu z nich od lat trwają liczne wycinki drzew. Ruch społeczny „Lasy i obywatele” przygotował interaktywną mapę, dzięki której sprawdzisz, czy las w twojej okolicy będzie wycięty. Publikacja mapy zbiegła się w czasie ze zmianą dyrektora Lasów Państwowych. To nie wszystkie zmiany, jakie nas czekają. „Chcemy, aby część najcenniejszych lasów natychmiast wyłączyć z wycinek” – słyszymy w Fundacji odpowiedzialnej za projekt.

Mapa Polski, a na niej tysiące czerwonych kropek. Tak wygląda krajobraz wycinek planowanych w naszym kraju w ciągu najbliższych lat. Popularne narzędzie pozwala obywatelom kontrolować, czy las pod ich domem nie zostanie z dnia na dzień wycięty. I choć organizatorzy mają już dane z niemal połowy nadleśnictw, wciąż czekają na kolejne dokumenty. A to oznacza, że prezentowane na 2024 r. to ledwie połowa obrazka.

Stan lasów, gospodarka leśna, wycinki i dostęp do publicznych terenów były gorącymi tematami w ciągu 8 lat rządów Zjednoczonej Prawicy. Samą instytucję zdominowali i upolitycznili na dużą skalę politycy Solidarnej Polski. Odpowiedzią na to były liczne akcje, happeningi i protesty społeczne. Wreszcie powstało także wspomniane narzędzie, które pozwala systematycznie kontrolować to, ile z polskiego dziedzictwa przyrodniczego jest przerabiane na deski.

Mapa wycinek – które lasy zagrożone?

– Mapa rębni, którą prowadzimy już od trzech lat, pokazuje kilka rzeczy. Po pierwsze wizualizujemy na niej dane dotyczące rębni, czyli wycinek z Planów Urządzania Lasów (PUL – red.). Leśnicy sporządzają PUL raz na 10 lat. Takie dane pokazujemy dla każdego nadleśnictwa. W miarę dostępności danych wizualizujemy też, które z planowanych rębni wykonano. Kolor szary na naszej mapie to obszary, gdzie miała już miejsce wycinka. Na czerwono pokazujemy te obszary, które dopiero są planowane do wycięcia w bieżącym PUL. Trzecia informacja to dane dotyczące wycinek na rok bieżący. To te obszary, nad którymi wyświetla się „2024”. Właśnie wgraliśmy aktualizację dotyczącą tego roku. Dane pochodzą z połowy nadleśnictw – wyjaśnia w rozmowie Marta Jagusztyn, współzałożycielka Fundacji Lasy i Obywatele.

Wycinki odbywają się na terenie całego kraju. I tak na przykład w okolicach Krakowa poszatkowane będą (a część z nich już jest) lasy, które są popularnymi celami weekendowych wycieczek dla wielu mieszkańców obszaru aglomeracji krakowskiej. Wycinka na dużą skalę odbywa się lub jest planowana m.in. w Lesie Bronaczowa.

Na czerwono „świeci” się także niemal cała Puszcza Niepołomicka:

 class=

Wciąż zagrożone są lasy pod Zabierzowem – tzw. Kleszczowskie Wąwozy, gdzie mieszkanki i mieszkańcy od lat walczą o ochronę cennych terenów:

 class=

Obywatele walczą o swoje lasy – historia Kleszczowskich Wąwozów

– Od kilku lat przeraża mnie skala wycinek cennych przyrodniczo miejsc pod Krakowem. Są one wyjątkowo cenne, od zachodu Krakowa Wyżyna Krakowsko-Częstochowska a od wschodu Puszcza Niepołomicka – mówi nam Anna Treit z inicjatywy społecznej Ratujmy kleszczowskie wąwozy i Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot.

Jak zaznacza Anna Treit, w tym roku leśnicy planują rębnie w wielu wydzieleniach porośniętych starodrzewami. – Chodzi na przykład o reliktową karpacką buczynę Wyżyny Krakowskiej, której buki mają ponad 140 lat i wiele z nich ma wymiary pomnikowe oraz królewską Puszczę Niepołomicką, której bory sosnowe mają nawet 180 lat. Tych lasów nie sadzili leśnicy. Oba tereny są zielonymi płucami Krakowa , który od lat jest w czołówce miast w Europie o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu.

Przedstawicielka „Pracowni” przypomina, że przeżywamy kryzys lesistości w Polsce, dożynane są ostatnie kawałki starodrzewów i lasów o charakterze naturalnym. Organizacje społeczne domagają się od nowego kierownictwa Lasów Państwowych i resortu środowiska zatrzymania wycinek na terenie najcenniejszych lasów w Polsce, starodrzewów i lasów wodochronnych.

– Moratorium w tej sprawie podpisało 116 organizacji przyrodniczych i ruchów leśnych. Teraz najważniejsze jest zabezpieczenie terenów i przeprowadzenie reformy gospodarki leśnej. Jeszcze nigdy nie było takiego oburzenia na działania leśników, jakie obserwujemy od kilku lat. Ludzie domagają się ochrony przyrody. A to nie jest łatwe – mówi SmogLabowi Treit.

Sama przekonała się o tym na własnej skórze. Od trzech lat stara się o powołanie rezerwatu Mała Puszcza Kleszczowska. – Oponentem jest Regionalna Dyrekcja Ochrony Przyrody, nawet leśnicy w nowym Planie Urządzenia Lasu dla Krzeszowic na lata 2022-2031 zapisali ten teren jako proponowany rezerwat, ale zapisana została ingerencja w dwa wydzielenia świerkowe i modrzewiowe. Mam nadzieję, że nie będą one wykonywane do czasu powołania planu ochrony, który określi czy są na tym terenie potrzebne jakiekolwiek działania leśników – dodaje działaczka na rzecz lasów.

Wycinki w otoczeniu Parków Narodowych oraz na cennych terenach

Nie lepiej sytuacja wygląda na ścianie wschodniej. Masowe pozyskanie drewna zaplanowano w podkarpackich lasach. Zarówno w bezpośrednim otoczeniu Bieszczadzkiego Parku Narodowego, jak i na terenie planowanego Turnickiego Parku Narodowego na Pogórzu Przemyskim:

 class=

Pilarzy spotkamy również wędrując po lasach na drugim krańcu Polski. Na Podlasiu intensywne wycinki zaplanowano w okolicach m.in. Wigierskiego Parku Narodowego i Puszczy Augustowskiej:

 class=

Znacznie przerzedzona ma być także Puszcza Notecka i wiele innych terenów:

 class=

Mapa wycinek drzew w polskich lasach – problemy z dostępem do informacji

Są jednak miejsca, dla których organizacja nie pozyskała danych na 2024 r. Dlaczego? – Od trzech lat staramy się szkolić w praktyce Lasy Państwowe z prawa obywateli do informacji o środowisku. To, jakie lasy publiczne i w jaki sposób mają być użytkowane, jest informacją o środowisku. Potwierdziły to sądy – mówi Jagusztyn.

– Mimo to, Lasy Państwowe czasem odmawiają nam szczegółowych danych. Udostępniają tylko informacje dotyczące planów 10-letnich, twierdząc, że nie muszą przekazywać tych na rok bieżący. Zaczęliśmy te informacje pozyskiwać inną drogą – z dokumentacji przetargowych związanych z wycinkami. To nie jest prosta praca, musieliśmy do niej stworzyć własne oprogramowanie. Obecnie, szczególnie po wyborach 15. października, nadleśnictwa coraz chętniej dzielą się tymi informacjami. Jednak jest to 429 nadleśnictw, a dane udostępniane są w różnych formatach – podkreśla przedstawicielka fundacji.

Ponad 3 miesiące temu organizacja wystąpiła do Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych o dane zbiorcze. Do tej pory takie dane do fundacji nie wpłynęły, mimo że zgodnie z przepisami państwowa jednostka miała na to maksymalnie dwa miesiące. – Czekamy na nową dyrekcję i będziemy prosić o te dane ponownie. Mamy nadzieję, że dostaniemy je bez problemu. W innym przypadku będziemy walczyć o te informacje na drodze sądowej – zapowiada Marta Jagusztyn.

Narzędzie cieszy się dużą popularnością, a obywatele chętnie sprawdzają swoje tereny.

  • Mając informację, że Lasy Państwowe planują w Twojej okolicy wycinki lasów cennych społecznie i przyrodniczo możesz działać, by te wycinki zatrzymać. Jeśli potrzebujesz rady jak to robić – napisz do nas, podpowiemy – przekazują organizatorzy mapy w mediach społecznościowych.

Zielone obietnice nowego rządu

Sama publikacja mapy ma szerszy kontekst. – Te dane wypuściliśmy właśnie teraz również dlatego, że w umowie koalicyjnej nowego rządu wszystkie partie zadeklarowały daleko idące reformy polityki leśnej – przypomina działaczka. Chodzi m.in. o wyłączenie z wycinki 20 proc. najcenniejszych lasów czy ustanowienie kontroli społecznej nad nimi.

  • Tylko 6,5 proc. społeczeństwa kiedykolwiek słyszało o możliwości wzięcia udziału w konsultacjach dotyczących lasu.
  • 79,2 proc. społeczeństwa uważa, że lokalne społeczności powinny mieć większy niż obecnie wpływ na decyzje o lasach.
  • 45,4 proc. społeczeństwa, w świetle zmian klimatycznych, źle ocenia prowadzoną w Polsce gospodarkę leśną.

Badanie IPSOS dla Lasy i Obywatele, zrealizowane metodą F2F w 2021 r. na reprezentatywnej próbie ludności Polski powyżej piętnastego roku życia, liczącej 1000 osób.

Premier rządu zapowiada zmianę podejścia do lasów

Właśnie o kontroli obywatelskiej nad lasami mówił w środę, 3. stycznia premier Donald Tusk. – Czekają nas duże zmiany, a równocześnie lasy są rąbane tak, jak były rąbane. 10-letnie plany wciąż obowiązują, bo przecież one nie przewidywały wyborów 15. października i zmian, które mają nastąpić. A te zmiany są znaczące, bo mówią wprost, że lasy to nie tylko fabryka drewna, a coś znacznie cenniejszego dla całego społeczeństwa np.: rezerwuar wody, ostoja bioróżnorodności, miejsce, gdzie ludzie dbają o zdrowie fizyczne i psychiczne. Jeśli te lasy wytniemy, to wielkich zmian i żadnej nowej polityki na zrębie (wyciętym lesie – przyp. red.) nie wprowadzimy – zauważa współzałożycielka Fundacji.

Nasza rozmówczyni przypomina, że każdy las, który dziś posiada ważne funkcje, a który zostanie wycięty, traci taką funkcję na wiele lat, a czasem nawet bezpowrotnie. Chodzi na przykład o lasy ochronne, wodochronne czy rekreacyjne.

– Apelujemy o to, aby rozpocząć proces reform, jednak chcemy wiedzieć, jak ten proces będzie wyglądał. Chcemy, aby część najcenniejszych lasów natychmiast wyłączyć z wycinek. Takich lasów, o które toczą się konflikty społeczne, mamy na mapie ponad 400, ale lasów powyżej 120-lat wcale nie jest aż tak dużo, jeśli popatrzymy na zaplanowane wycinki na ten rok. To oznacza, że ich zniszczenie możemy  zatrzymać bez większych kosztów, a podpisane już umowy na pozyskanie drewna po prostu modyfikować. W ten sposób zyskamy rok, aby opracować sensowną reformę, likwidujemy konflikty społeczne, chronimy usługi ekosystemowe świadczone przez las. W świetle badań ekonomistów te usługi często mają większą wartość, niż drewno potencjalnie z lasów pozyskane – podsumowuje Marta Jagusztyn z Fundacji Lasy i Obywatele.

Więcej o zielonych obietnicach nowego rządu pisaliśmy TUTAJ.

Dyrektor Lasów Państwowych do dymisji. Kto go zastąpi?

O tym, że zmienia się podejście obywatelek i obywateli do polskiego dziedzictwa przyrodniczego, w szczególności cennych terenów leśnych, mówił SmogLabowi prof. Jerzy Szwagrzyk z krakowskiego Uniwersytetu Rolniczego.

  • 30 lat temu oczekiwania społeczne były skromniejsze. Społeczeństwo zmienia się, czego najlepszym wyrazem jest to, że to udzielam tego wywiadu. Przez 30 lat mojej pracy jedyna okazja, kiedy ktoś z mediów pojawiał się na Wydziale Leśnym, to było przed Świętami, jak trzeba było powiedzieć coś o choince. Teraz ludzie zaczęli się bardziej interesować lasem. Oczekują już nie tylko że będzie pozyskiwane drewno. Wzrosły oczekiwania względem rekreacji w lasach. W związku z tym rzeczy, które 30 lat temu nie budziły sprzeciwu, teraz zaczynają go budzićprof. dr hab. inż. Jerzy Szwagrzyk, kierownik Katedry Bioróżnorodności Leśnej na Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie (wywiad z dn. 19.10.2021).

Tę zmianę widać we wspomnianych obietnicach i programach wyborczych, czy wreszcie w samej umowie koalicyjnej. Ale widać ją także w decyzjach personalnych. Donald Tusk, zapowiadając nowego dyrektora Lasów Państwowych krytycznie podsumował pracę dotychczasowego szefa tej jednostki. Według premiera, związany z Solidarną Polską Józef Kubica, był „specjalistą od upartyjnienia Lasów Państwowych na skalę niespotykaną w historii”.

Miejsce Kubicy zajmie Witold Koss. Jak podaje Gazeta Wyborcza, Koss jest aktualnie inżynierem nadzoru w nadleśnictwie Dębno. Od listopada 2015 r. do lipca 2018 r. był nadleśniczym w nadleśnictwie Skwierzyna. Wcześniej – dyrektorem regionalnym w RDLP Szczecin. „Wyborcza” przypomina słowa kandydata na dyrektora LP, które padły w trakcie kampanii wyborczej. Mówił wtedy, że leśnicy są gotowi na dostosowanie ustawy o lasach do „zmieniającego się otoczenia Lasów Państwowych – zwłaszcza zmian klimatycznych i oczekiwań społecznych”.

Interaktywna mapa na której zaznaczona jest planowana wycinka lasów w Polsce jest dostępna stronie fundacji Lasy i obywatele

Zdjęcie tytułowe: Skyliz/Shutterstock

Autor

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partnerzy portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Partner naukowy

Bartosz Kwiatkowski

Dyrektor Frank Bold, absolwent prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, wiceprezes Polskiego Instytutu Praw Człowieka i Biznesu, ekspert prawny polskich i międzynarodowych organizacji pozarządowych.

Patrycja Satora

Menedżerka organizacji pozarządowych z ponad 15 letnim stażem – doświadczona koordynatorka projektów, specjalistka ds. kontaktów z kluczowymi klientami, menadżerka ds. rozwoju oraz PR i Public Affairs.

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.