Udostępnij

To porozumienie ma przynieść rewolucję. Koniec konfliktów o wiatraki i farmy słoneczne?

28.04.2025

„Era protestów społecznych może wkrótce dobiec końca” – przekonują współtwórcy największego w Europie porozumienia, które ma przyspieszyć transformację energetyczną. Jednym z najważniejszych założeń jest to, by korzyści z instalacji w OZE spływały bezpośrednio do lokalnych społeczności.

Wirtualna Polska, styczeń 2025 r.: „Mieszkańcy gminy Czerwonak sprzeciwiają się budowie elektrowni słonecznej w otulinie Puszczy Zielonki. Obawiają się negatywnego wpływu na środowisko i spadku wartości nieruchomości.”

Nasze Miasto, grudzień 2023 r.: „Mieszkańcy dwóch miejscowości w gminie Gorzkowice protestują przeciw budowie farmy fotowoltaicznej koło ich domów.” „Wolę wąchać gnojówkę wywożoną, niż słuchać inwerterów i patrzeć na te panele. I zapowiadam panu, że będziemy walczyć wszyscy o to, żeby ta inwestycja nie powstała w ogóle” – mówiła na spotkaniu z potencjalnym inwestorem jedna z protestujących.

TVP3 Katowice, grudzień 2019 r.: „Protest mieszkańców Mysłowic. Jak mówią, chcą być eko, ale budowie farmy fotowoltaicznej tuż obok swoich domów mówią „NIE”. Pole, na którym miałoby się znaleźć 9 tysięcy paneli, znajduje się 14 metrów od ich domów.”

Trzy historie, trzy miejscowości, trzy różne okresy, ten sam problem. Czy nadchodzi rozwiązanie?

Przełomowe porozumienie ws. OZE

„Era protestów społecznych może wkrótce się skończyć” – przekonują współtwórcy porozumienia „Szybkie i uczciwe odnawialne źródła energii i sieci”. Czterostronicowy dokument to pierwsze tego typu porozumienie pomiędzy urzędnikami miejskimi, biznesem, społeczeństwem obywatelskim i innymi grupami na szczeblu europejskim.

Największym podmiotem zawierającym porozumienie jest ICLEI (Local Governments for Sustainability), czyli organizacja zrzeszająca 2,5 tys. samorządów na poziomie lokalnym i regionalnym. Jak tłumaczy ICLEI, to właśnie chęć zminimalizowania lokalnego sprzeciwu wobec nowych projektów OZE była nadrzędnym celem inicjatywy.

„Lokalne sprzeciwy wobec lokalizacji, wielkości, wpływu czy zbyt małej liczby wspólnych korzyści z nowych projektów budowlanych były główną przeszkodą dla rozwoju. Problem ten utrudniał realizację celów UE w zakresie energii odnawialnej, które w wielu krajach są nieosiągalne” – zauważa sieć samorządów z całej Europy.

Z korzyścią dla społeczności

W dokumencie zawarto m.in. „podstawowe zasady i kryteria”, Kierowanie się wytycznymi przez różne grupy ma zminimalizować ryzyko konfliktów podczas procesów wydawania pozwoleń i budowy.

Deweloperzy zgodzili się też z koniecznością oferowania korzyści lokalnym społecznościom, takich jak bezpośrednie finansowanie, zniżki na energię elektryczną i współwłasność (tam, gdzie zezwala na to prawo). Biznes zgodził się również, że nowe projekty powinny mieć ogólnie pozytywny wpływ na przyrodę i bioróżnorodność, w zasadzie rozwiązując główny punkt konfliktu z grupami ekologicznymi.

Inicjatorzy porozumienia liczą, że dzięki wprowadzeniu nowych zasad w życie czas realizacji nowych przyłączeń do sieci projektów wiatrowych, słonecznych i elektroenergetycznych mógłby zostać znacznie skrócony. Obecnie trwa to średnio cztery, pięć lat.

„Poparcie publiczne jest decydujące dla sukcesu projektów energii odnawialnej. Przejrzyste i ciągłe zaangażowanie od samego początku, wraz ze sprawiedliwym podziałem korzyści, może zdobyć serca i umysły lokalnych społeczności” – komentuje Seda Orhan, ekspertka organizacji Climate Action Network Europe, która jest jedną ze strony zawierających porozumienie.

OZE „sprawiedliwe”, znaczy jakie?

Samorządy regularnie znajdują się w centrum sporów. Czasami dzieje się tak, bo same podejmują kontrowersyjne decyzje, czasami są zaś „negocjatorem” pomiędzy różnymi grupami, np. przyrodnikami i deweloperami. A im więcej konfliktów, tym większe opóźnienia i tym większe trudności z odejściem od paliw kopalnych.

„To porozumienie jest tak ważne, ponieważ wprowadza wspólne ramy, na podstawie których różne sektory mogą wzajemnie się rozliczać. Do tego spory mogą mieć usprawniony proces mediacji, a nawet być zupełnie uniknięte” – mówi SmogLabowi Arthur Hinsch, ekspert ICLEI i jeden z głównych twórców porozumienia.

Hinsch podkreśla, że dzięki temu „sprawiedliwość” w zakresie rozbudowy OZE w krajobrazie nie będzie już zależeć od tego, co się komu wydaje za „sprawiedliwe”. Bo od teraz istnieją po prostu konkretne zasady pokazujące, jak taka inwestycja powinna przebiegać. „Istnieje obecnie międzysektorowe porozumienie w tej sprawie” – zaznacza ekspert.

Czy wiatraki i panele zyskają poparcie?

Z jednej strony porozumienie nie jest wiążące. Z drugiej zawarto je na poziomie samorządów, a nie rządów. Czy można więc liczyć na to, że faktycznie zakończy się ono sukcesem?

W rozmowie ze SmogLabem Hinsch uważa, że brak „wielkiej polityki” za tą inicjatywą to coś dobrego. „Takie porozumienie międzysektorowe w tej bardzo trudnej kwestii nigdy by się nie zmaterializowało, gdyby zostało zrobione jako oficjalna inicjatywa polityczna. Gdyby reperkusje prawne odegrały rolę w tej dyskusji, nie byłoby możliwe zjednoczenie deweloperów z innymi grupami interesów” – tłumaczy ekspert ICLEI.

Do tego zdaniem Hinscha to właśnie samorządy, a nie rządy, są najważniejszym elementem układanki, który wpływa na odbiór OZE przez lokalne społeczeństwo. „Jeśli burmistrzowie czy rady są przeciwni odnawialnym źródłom energii lub są zmęczeni i zniechęceni z powodu lokalnych sporów i protestów, transformacja energetyczna nie będzie postępować z wymaganą prędkością. O ile w ogóle będzie postępować – uważa.

Dlatego, choć porozumienie nie jest wiążące, to zdaniem eksperta wszystkie strony mogą na nim zyskać tak wiele, że przyspieszenie projektów OZE to tylko kwestia czasu.

Nadzieje na sukces ma też Orhan. „Te nowe zasady to mocny początek. Jeśli zostaną dobrze wdrożone, pomogą wdrożyć energię słoneczną, wiatrową i sieci z prędkością i skalą, które naprawdę przyniosą korzyści społecznościom i znacznie zwiększą poparcie publiczne” – podsumowuje ekspertka CAN Europe.

Zdjęcie tytułowe: shutterstock/Shaiith

Autor

Szymon Bujalski

Prowadzi profil „Dziennikarz dla klimatu”, który obserwuje 30 000 osób na Facebooku i 60 000 osób na Instagramie. Autor książki „Recepta na lepszy klimat. Zdrowsze miasta dla chorującego świata”. Współpracuje z Nauką o Klimacie, OKO.press, Interią, WP, Onetem i SmogLabem. Prowadzi stronę Ziemia na Rozdrożu. Zaangażowany w tematykę zmiany klimatu, ochrony środowiska, zrównoważonego rozwoju miast i praw zwierząt. Prywatnie weganin żyjący bez samochodu, który lubi ubierać się w second handzie.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partnerzy portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Partner naukowy

Bartosz Kwiatkowski

Dyrektor Frank Bold, absolwent prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, wiceprezes Polskiego Instytutu Praw Człowieka i Biznesu, ekspert prawny polskich i międzynarodowych organizacji pozarządowych.

Patrycja Satora

Menedżerka organizacji pozarządowych z ponad 15 letnim stażem – doświadczona koordynatorka projektów, specjalistka ds. kontaktów z kluczowymi klientami, menadżerka ds. rozwoju oraz PR i Public Affairs.

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Zastępczyni redaktora naczelnego SmogLabu. Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Z portalem związana od 2021 roku. Wcześniej redaktorka Odpowiedzialnego Inwestora. Pisze głownie o zdrowiu, żywności, lasach, gospodarce odpadami i zielonych inwestycjach.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Współzałożyciel SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.