Udostępnij

Beton leje się nad Bałtykiem. Moloch w Pobierowie, apartamenty na plaży

11.10.2025

Kolejne raporty Najwyższej Izby Kontroli nie dają złudzeń. Zabudowa polskiego wybrzeża trwa w najlepsze i raczej trudno będzie ją powstrzymać. W Międzyzdrojach apartamenty powstają niemal na plaży.

– Podoba się pani to, co powstaje w sąsiedztwie? – pytamy pracownicę smażalni ryb w Międzyzdrojach. Mamy na myśli apartamenty, wybudowane niemal na plaży.

– Na razie nie, ale jak budynki zostaną wykończone… Czy nie powstały za blisko plaży? Od tego są eksperci, żeby to stwierdzić – wyjaśnia kobieta. Przypomina sobie, że w przeszłości w miejscu apartamentów były budy rybackie, a później pojawiły się kampery. Dziś pozostałości nadmorskiego folkloru to kilka smażalni oraz kutrów.

The Sea Resort wyrosło ok. 225 kroków od Wolińskiego Parku Narodowego. Tuż obok jednego z budynków, na czerwonym, drewnianym słupie ktoś przybił tabliczkę: teren chroniony. Urząd Morski w Szczecinie przypomina na niej o zakazie zadeptywania zieleni i rozpalania ognisk.

Niegotowe jeszcze w stu procentach apartamenty na nowo uwidaczniają znany od lat problem: zabudowę polskiego wybrzeża, która postępuje.

I prawdopodobnie trudno będzie ją zatrzymać.

Samowole budowlane w Darłowie

O chaosie budowlanym nad Bałtykiem informowała w lipcu tego roku Najwyższa Izba Kontroli.

W swoim raporcie wskazywała nawet nie tyle na zabudowę, która zwyczajnie budzi emocje, ponieważ jest realizowana np. bardzo blisko dzikiej przyrody czy niemal wcina się w plażę, ale alarmowała o jawnych samowolach.

Problem ten szczególnie widoczny był na terenie gminy Darłowo w województwie zachodniopomorskim, gdzie w pobliżu Morza Bałtyckiego – na gruntach rolnych (takich jak pola uprawne, łąki, pastwiska i nieużytki) oraz w bezpośrednim sąsiedztwie turbin wiatrowych – w sposób nieuporządkowany i niezgodny z prawem wznoszono domki letniskowe, a także ustawiano kontenery, przyczepy pojazdów, budy i wiaty. Tereny te zagospodarowywano w sposób przypadkowy, bez zachowania zasad ładu przestrzennego” – twierdzi NIK.

Skontrolowała Urząd Gminy w Darłowie, Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Sławnie, a także starostę sławieńskiego i wojewodę zachodniopomorskiego. Wykazano, że działalność wszystkich tych urzędów wymaga gruntownej poprawy. Bo mimo że samowole i niekontrolowana zabudowa nasilają się, urzędnicy nie podejmowali odpowiednich działań.

Kiedyś wioska rybacka, dziś apartamentowce

Postanowiliśmy nieco bardziej zgłębić temat inwestycji, która jest realizowana w Międzyzdrojach. Jak czytamy na jej stronie internetowej, The Sea Resort to nowa odsłona luksusu oraz inwestowania nad morzem. Znajdziemy tam również przypomnienie, że apartamenty powstają w pobliżu Wolińskiego Parku Narodowego, o czym już zresztą wspominaliśmy, jak również na terenie dawnej wioski rybackiej.

Pozwolenie na budowę wydał wojewoda zachodniopomorski. Ze złożonej w urzędzie dokumentacji projektowej wynikało, że inwestor zakłada postawienie zespołu trzech budynków przystani jachtowej: wraz z niezbędną infrastrukturą techniczną.

„Zgodnie z projektem baza noclegowa i gastronomiczna została przewidziana na potrzeby organizacji regat, zawodów sportowych, szkoleń, obozów etc. Na taką inwestycję wydano pozwolenie na budowę” – twierdzą w Centrum Prasowym Wojewody.

I zapewniają, że zezwala na nią plan miejscowy. „Decyzja wojewody poprzedzona była wydaniem przez burmistrza Międzyzdrojów decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach” – dodają w centrum prasowym.

Zabudowa przy plaży w Międzyzdrojach. Fot. Bartosz Dybała/SmogLab

Urzędnicy: to jedyne, co możemy zrobić

„Urząd Morski w Szczecinie wita na wybrzeżu Morza Bałtyckiego” – tablica z takim powitaniem znajduje się przy tej samej plaży, w pobliżu której powstają apartamenty. Następnie turyści dostają garść informacji o tym, jak urzędnicy chronią brzeg: „dla ciebie i przyszłych pokoleń. Pozostaw go w stanie niepogorszonym”.

„Służby Urzędu Morskiego nieustannie prowadzą starania w celu hamowania erozji niszczącej wybrzeże. Jedną z metod jest sadzenie na wydmach roślinności, zatrzymującej piasek. Niszczenie roślinności i umocnień brzegu może powodować podczas sztormu znaczne i nieodwracalne szkody” – czytamy.

Spacerując brzegiem morza w Międzyzdrojach można momentami poczuć dysonans: z jednej strony mowa o ochronie wybrzeża, z drugiej dochodzi do jego dalszej zabudowy.

Urzędników pytamy o The Sea Resort. Ci zauważają, że powstaje na terenie przystani morskiej, a działka jest prywatna. – Decyzję o pozwoleniu na budowę wydał właściwy organ administracji architektoniczno-budowlanej – wyjaśnia Ewa Wieczorek, rzeczniczka prasowa Urzędu Morskiego w Szczecinie. Ten, jak się okazuje, uzgadniał projekt tej decyzji.

– W wyniku prowadzonych przez nas uzgodnień inwestor uwzględnił nasze uwagi. Uzupełnił rozwiązania projektowe o wprowadzenie do projektu budowlanego zabezpieczeń przeciwsztormowych – dodaje Wieczorek. Chodzi o postawienie koszy gabionowych.

To „konstrukcja, wykonana ze zgrzewanej siatki stalowej, wypełniana kamieniami lub innym materiałem, służąca do budowy stabilnych i estetycznych murów oporowych” – podpowiada Internet.

Urzędnicy tłumaczą, że w przypadku prywatnych działek, znajdujących się tak blisko morza, jedyne, co mogą zrobić, to wskazywać inwestorom, by stosowali zabezpieczenia przeciwsztormowe.

– Na gruntach Skarbu Państwa, w podległym naszej jurysdykcji pasie technicznym, nie zezwalamy na wznoszenie na wydmach czy plażach żadnych trwałych obiektów budowlanych. Nie popieramy także inicjatyw, związanych z komunalizacją lub prywatyzacją tych gruntów – podsumowuje Ewa Wieczorek.

W Urzędzie Miejskim w Międzyzdrojach przekonują, że działka, na której powstają apartamenty, nie stanowi terenu plaży czy wydm. – Oznaczona jest w Ewidencji Gruntów i Budynków symbolem Ba – tereny przemysłowe – wyjaśnia Aleksandra O’Donnel z biura burmistrza. Dodaje, że obszar wymagał pilnego uporządkowania i „nadania mu nowych walorów”.

– W latach wcześniejszych gmina proponowała właścicielom tych terenów uporządkowanie działalności portowo-rybackiej, w celu pozyskania środków z Unii Europejskiej, ale nie spotkało się to z zainteresowaniem – dodaje urzędniczka. I proponuje, żeby poczekać na efekt końcowy prac budowlanych. – Chociaż budynek szokuje swoją bliskością przy samej plaży, to jednak w pewien sposób porządkuje wcześniejszy obraz, po przekształceniach własnościowych – kwituje.

Zabudowa przy plaży w Międzyzdrojach. Fot. Bartosz Dybała/SmogLab

W Pobierowie powstał nadmorski gigant

Z Międzyzdrojów przenieśmy się do oddalonego o blisko 40 km Pobierowa. To właśnie tam powstał nadmorski gigant, który krytykuje choćby niemiecka prasa.

Hotel Gołębiewski, ponieważ o nim mowa, „zdaniem niemieckiego dziennika Sueddeutsche Zeitung może być jednocześnie największym i najbrzydszym obiektem tego typu w regionie. Dziennik porównuje hotel m.in. do niemieckich blokowisk z czasów powojennych oraz do statku wycieczkowego, który osiadł na mieliźnie” (cytat za „Business Insider”).

Pobierowo, położone kilkadziesiąt kilometrów od niemieckiej granicy, liczy ledwie tysiąc mieszkańców, tymczasem nowy hotel ma pomieścić trzy tysiące gości. Pod inwestycję trzeba było wyciąć 1,5 tysiąca drzew. Inwestora zobowiązano, żeby posadził ich dwa razy tyle.

Znany warszawski aktywista Jan Śpiewak nowy obiekt określił takimi słowami: „Patohotelarstwo. Ten kloc to dramat krajobrazowy”.

Budynek postawiono 150 metrów od plaży.

Hotel w Pobierowie. Fot. Maciej Fijak/SmogLab

W ostatnich tygodniach media informują, że hotel ma być o krok od otwarcia. Postanowiliśmy to sprawdzić. Inwestycję wielokrotnie kontrolował Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Gryficach. – Z uwagi na realizację budynku z istotnymi odstępstwami od zatwierdzonego projektu, PINB prowadzi postępowanie legalizacyjne – przekazał nam końcem września Krzysztof Trynks, ekspert nadzoru budowlanego.

PINB nakazał wstrzymanie robót budowlanych, a także przedłożenie projektu zamiennego. – Budowa obiektu nie została zakończona – zapewnia nas Trynks. Media podają, że inwestor stara się o tzw. decyzję środowiskową. Jest niezbędna, żeby można było wznowić prace.

„Trudno (…) powiedzieć, że budynek wpisał się w nadmorski krajobraz. Wręcz przeciwnie: jest tu ciałem obcym, które zabrało sporą cześć leśnego pasa nadmorskiego w Pobierowie” – oburza się portal architektura.muratorplus.pl.

Beton dalej leje się nad Bałtykiem

Na samym początku powoływaliśmy się na raport Najwyżej Izby Kontroli z tego roku. Ale podobne powstawały także w poprzednich latach.

O jednym z nich na łamach Smoglab.pl pisaliśmy w 2019 roku. Wnioski były podobne:

„Z raportu NIK-u wynika jednoznacznie, że pas nadmorski jest niszczony przede wszystkim przez rozwój turystyki. Coraz więcej inwestycji powstaje przy samych plażach, na krawędziach klifów, na wałach wydm”.

Czy od tamtej pory coś się zmieniło? Beton dalej leje się nad Bałtykiem. Końca nie widać.

Autor

Bartosz Dybała

Dziennikarz. Na co dzień publikuje w LoveKrakow.pl. Wcześniej pracował w „Gazecie Krakowskiej” i „Dzienniku Polskim”. Od ponad 9 lat zajmuje się sprawami Krakowa. W wolnych chwilach gra w koszykówkę.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partnerzy portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Partner naukowy

Bartosz Kwiatkowski

Dyrektor Frank Bold, absolwent prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, wiceprezes Polskiego Instytutu Praw Człowieka i Biznesu, ekspert prawny polskich i międzynarodowych organizacji pozarządowych.

Patrycja Satora

Menedżerka organizacji pozarządowych z ponad 15 letnim stażem – doświadczona koordynatorka projektów, specjalistka ds. kontaktów z kluczowymi klientami, menadżerka ds. rozwoju oraz PR i Public Affairs.

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Zastępczyni redaktora naczelnego SmogLabu. Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Z portalem związana od 2021 roku. Wcześniej redaktorka Odpowiedzialnego Inwestora. Pisze głownie o zdrowiu, żywności, lasach, gospodarce odpadami i zielonych inwestycjach.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Współzałożyciel SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.