Udostępnij

Systemy wodne Gazy zniszczone. Morze zmieniło kolor od ścieków

10.10.2025

Ponad 65 tys. ofiar, zniszczone systemy wodno-sanitarne i setki wysypisk śmieci – wojna w Strefie Gazy staje się katastrofą ekologiczną o niespotykanej skali. Eksperci ONZ ostrzegają, że brak wody używany jest jako broń, a skutki konfliktu mogą dotknąć całego regionu.

Termin ekobójstwo istnieje od ponad 50 lat. Został wprowadzony przez amerykańskiego biologa i profesora Arthura W. Galstona w 1970 roku. Powodem były działania wojenne USA w Wietnamie, podczas których na szeroką skalę stosowano herbicyd o nazwie Agent Orange.

Amerykanie chcieli w ten sposób pozbawić oddziały Wietkongu osłony w postaci gęstej roślinności.

Wojna w Wietnamie była więc pierwszym na świecie przypadkiem określonym mianem ekobójstwa. Trzeba jednak podkreślić, że już II wojna światowa odcisnęła swoje piętno na środowisku naturalnym, a pośrednio także na ludności cywilnej. Kolejnym celowym przykładem ekobójstwa było podpalenie szybów naftowych przez wojska Saddama Husajna w Kuwejcie, co doprowadziło do największej w XX wieku katastrofy ekologicznej. Skażonych zostało około 550 km terenów przybrzeżnych.

Przykładem z XXI wieku jest wojna, jaką Rosja wypowiedziała Ukrainie. Działania wojenne Putina doprowadziły do skażenia wody, gleby i zniszczenia terenów zielonych. Koronnym przykładem ekobójstwa było wysadzenie Tamy Kachowskiej w 2023 roku.

Gaza – kolejny przykład aktu ekobójstwa

Do najnowszego przykładu należy wojna w Strefie Gazy.

Według Programu Środowiskowego ONZ (UNEP), działania Izraela doprowadziły do zniszczenia systemów wodno-sanitarnych. W wyniku tych działa woda pitna została skażona. Ogromne ilości gruzu i odpadów konfliktowych – dziesiątki milionów ton – oraz pozostałości amunicji i paliw nadal zanieczyszczają glebę i powietrze.

Zatruta woda i ścieki dostały się do miejsc bytowania dzikich zwierząt, w tym do wód Morza Śródziemnego. Długofalowe szkody – w tym ciężkie metale, dioksyny i składniki amunicji – grożą trwałą degradacją gleby i zdrowia ludzkiego, wymagając szczegółowych badań i programów oczyszczania przed rekultywacją.

Zdjęcia satelitarne wybrzeża Strefy Gazy: po lewej z 30 maja 2023 roku, po prawej z 21 maja 2025 roku. Ścieki zmieniły kolor wody w Morzu Śródziemnym. Źródło: PlanetLabs.

Celowe niszczenie zasobów wodnych

Izrael, w odróżnieniu od działań Amerykanów w Wietnamie czy Rosjan na Ukrainie, nie ograniczał swoich działań do osłabiania zdolności bojowych wroga. Prowadzone przez to państwo operacje były skierowane wobec ludności cywilnej i miały charakter celowy. Wymiar ekobójstwa jest tu oczywisty, gdyż według ekspertów ONZ Izrael wykorzystywał brak wody jako broń.

– Izrael wykorzystuje pragnienie jako broń do zabijania Palestyńczyków. Odcięcie wody i pożywienia to cicha, ale śmiercionośna bomba, która zabija głównie dzieci i niemowlęta. Widok niemowląt umierających w ramionach matek jest nie do zniesienia. Jak światowi przywódcy mogą spać, gdy to cierpienie trwa? – stwierdzili przedstawiciele Narodów Zjednoczonych w Genewie pod koniec lipca 2025 roku.

Od października 2023 roku izraelskie operacje wielokrotnie atakowały studnie, rurociągi, instalacje odsalania wody i systemy kanalizacyjne. 89 proc. infrastruktury wodno-sanitarnej w Strefie Gazy zostało uszkodzonych lub zniszczonych. W wyniku tych działań 90 proc. gospodarstw domowych zostało pozbawionych dostępu do wody.

– Obecne działania Izraela w Strefie Gazy są barbarzyńskie, a związane z nimi działania urzędników rządowych stanowią zbrodnie w rozumieniu Statutu Rzymskiego: eksterminacja polega na odcięciu dostaw leków, żywności i wody – podkreślili eksperci.

Nawet jeśli wojsko nie działa z zamiarem niszczenia przyrody czy zasobów wodnych, skażenie gleb i inne straty są nieuniknione.

Bomba ekologiczna

Nim Netanjahu wydał rozkaz inwazji, Gaza tętniła życiem – sady, tereny podmokłe, targowiska pełne oliwek, pomidorów i brzoskwiń. Dziś centrum Suk Feras zamieniło się w wysypisko, gdzie zalega około 200 tys. ton odpadów.

– Śmieci piętrzą się w sposób niekontrolowany. Wysypiska znajdują się w samym sercu ludności żyjącej w namiotach, bez środków higienicznych i wody – powiedział Shawa dla libańskiego kanału Al Mayadeen.

Zdjęcia satelitarne z czerwca 2025 roku pokazują prawie 350 nieformalnych wysypisk rozrzuconych po całej Strefie Gazy, zajmujących ponad 1 km². Większość znajduje się w pobliżu mieszkańców i punktów czerpania wody. Zawalone budynki wygenerowały już ponad 61 mln ton gruzu, uwalniając do środowiska toksyczne substancje.

Raport UNEP wskazuje, że niemal cała szata roślinna enklawy została zniszczona. Od początku wojny Strefa Gazy straciła 97 proc. sadów, 95 proc. dzikich terenów porośniętych krzewami oraz 82 proc. upraw sezonowych. Gleby stały się mniej chłonne, co zwiększa ryzyko powodzi i dalszej degradacji środowiska.

– Sytuacja staje się coraz gorsza. Jeśli tak dalej będzie, pozostawimy po sobie dziedzictwo zniszczenia środowiska, które może wpłynąć na zdrowie i dobrobyt pokoleń mieszkańców Gazy – powiedziała Inger Andersen, dyrektor wykonawcza UNEP.

Andersen zwróciła uwagę, że „odbudowa roślinności, ekosystemów słodkowodnych i gleby będzie kluczowa dla bezpieczeństwa żywnościowego i wodnego oraz dla zapewnienia lepszej przyszłości mieszkańcom Gazy”.

Sam Izrael może na tym ucierpieć

Eksperci ostrzegają, że skutki ekologiczne wojny w Gazie nie ograniczą się do granic enklawy.

Zanieczyszczenia i przepływy powietrza oraz wody mogą dotknąć Izrael, Egipt i wschodnią część Morza Śródziemnego. Przybrzeżne prądy Morza Śródziemnego przenoszą toksyny na północ, w kierunku izraelskiego Aszkelonu i Aszdodu. Część zanieczyszczeń dociera do wybrzeży egipskiego Synaju. Poziom bakterii E. coli w wodach południowego Izraela przekracza normy WHO nawet 10–20-krotnie.

– To, co dzieje się w środowisku w Strefie Gazy, nie ogranicza się tylko do niej – powiedział Doug Weir, szef brytyjskiego Obserwatorium Konfliktów i Środowiska, cytowany przez Al Mayadeen. – Wszystkie te problemy rzadko respektują granice – dodawał.

Długofalowe konsekwencje tej wojny będą odczuwalne przez dekady. Brak wody, skażenie gleby, zniszczenie roślinności i wysypiska śmieci pozostawią po sobie dziedzictwo zniszczenia. To wpłynie na zdrowie i dobrobyt przyszłych pokoleń w całym regionie i jest kolejnym tragicznym zapiskiem na kartach historii XXI wieku.

Zdjęcie tytułowe: Shutterstock/ImageBank4u

Autor

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracujący od lat z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partnerzy portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Partner naukowy

Bartosz Kwiatkowski

Dyrektor Frank Bold, absolwent prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, wiceprezes Polskiego Instytutu Praw Człowieka i Biznesu, ekspert prawny polskich i międzynarodowych organizacji pozarządowych.

Patrycja Satora

Menedżerka organizacji pozarządowych z ponad 15 letnim stażem – doświadczona koordynatorka projektów, specjalistka ds. kontaktów z kluczowymi klientami, menadżerka ds. rozwoju oraz PR i Public Affairs.

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Zastępczyni redaktora naczelnego SmogLabu. Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Z portalem związana od 2021 roku. Wcześniej redaktorka Odpowiedzialnego Inwestora. Pisze głownie o zdrowiu, żywności, lasach, gospodarce odpadami i zielonych inwestycjach.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Współzałożyciel SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.