Udostępnij

Czy e-papierosy szkodzą zdrowiu? Tak, ale w inny sposób, niż tradycyjne

29.08.2019

Ostatnie badania z USA i ekspertyzy zlecone przez Komisję Europejską nie pozostawiają złudzeń: e-papierosy stanowią zagrożenie dla zdrowia. Ich używanie wiąże się co prawda z mniejszym ryzykiem pojawienia się raka płuc niż w wypadku papierosów tradycyjnych. Ale lista znajdujących się w nich toksycznych substancji jest bardzo długa.

O potencjalnej szkodliwości e-papierosów w Stanach mówi się przynajmniej od zeszłego roku. Wtedy wyniki swoich analiz podała John Hopkins School of Public Health. Uczeni wykryli w urządzeniach między innymi arsen, ołów i nikiel. Pod lupę wzięli zarówno substancje znajdujące się w zbiorniku na olejek, jak i e-papierosowym dymie. Badacze przyznali, że toksyczne substancje muszą mieć wpływ na zdrowie osób używających urządzeń inhalacyjnych mających zastępować palenie tytoniu. Ich regularne wdychanie może być rakotwórcze i powodować szkodliwe zmiany w płucach, wątrobie, sercu i mózgu.

– Do tej pory powszechnie uznawano, że e-papierosy przynajmniej nie są gorsze od ich tradycyjnego odpowiednika. Teraz widzimy, że mogą szkodzić na sposoby zupełnie inne, niż tradycyjne wyroby tytoniowe. – komentował dla portalu WebMD Stanton Glantz z Uniwersytetu Kalifornijskiego.

Naukowcy z John Hopkins jednocześnie przyznają, że e-papierosy niemal zawsze są bezpieczniejsze od tradycyjnych wyrobów tytoniowych.

– Nie mamy praktycznie żadnych wątpliwości, że narażają nas na kontakt z mniejszą ilością trujących substancji niż ich tradycyjny odpowiednik. – mówił Michael Blaha, profesor z John Hopkins. Sięgając po paczkę zwykłych papierosów możemy mieć styczność z nawet siedmioma tysiącami toksycznych związków chemicznych.

Jednak niezależnie od tego, jaki rodzaj papierosa wybierzemy, zawsze będziemy narażeni na kontakt z nikotyną, podwyższającą ciśnienie krwi i zwiększającą ryzyko ataku serca. Substancja ta jest również silnie uzależniająca niezależnie od sposobu, w jaki zdecydujemy się ją przyjąć. Oczywiście można wybrać olejek z mniejszym stężeniem nikotyny.

– Jednak wielu użytkowników elektronicznych papierosów przyjmuje o wiele większą dawkę nikotyny niż „tradycyjni” palacze. Na rynku dostępne są olejki znacznie mocniejsze od zwykłego papierosa. – przyznawał Blaha.

Przed szkodliwością nikotynowych inhalatorów przestrzegają też kardiolodzy z American Heart Association. Wyniki ich badań pokazują, że e-papierosy mogą być niebezpieczne również dla otoczenia ich użytkownika – tak samo jak bierne palenie. W tym przypadku nikotyna dostaje się do ludzkiego organizmu we wdychanym powietrzu, ale i przez skórę, włosy czy nawet… gałki oczne.

Do sceptyków dołączyła również Unia Europejska. Bruksela dopuszcza w tej chwili do sprzedaży olejki o stężeniu nikotyny nie większym niż 20 miligramów na mililitr. Jednocześnie nie kwalifikuje e-papierosów do grona urządzeń pomagających wyjść z tytoniowego uzależnienia. „E-papierosy symulują tradycyjne palenie, mogą prowadzić do eksperymentów z innymi uzywkami zawierającymi nikotynę. Ostatnie badania wskazują, że e-papierosy stają się coraz popularniejsze wśród niepalącej młodzieży. W 2013 roku używało ich aż 18 procent paryskich uczniów” – czytamy w unijnym raporcie.

Unijni specjaliści podkreślają, że e-papierosy mogą być bezpieczną alternatywą pod jednym względem- nie zawierają substancji smolistych, będących głównym powodem występowania raka płuc. W dymie wykryli jednak toksyczny i rakotwórczy formaldehyd.

Szeroka dostępność e-papierosów i przekonanie o ich mniejszej szkodliwości rzeczywiście rodzi również skutki społeczne – twierdzą specjaliści z John Hopkins. Wśród uzależnionych dużą część stanowią młodzi ludzie. Dane z amerykańskich raportów pokazują, że problem ich używania niepokojąco często dotyczy osób niepełnoletnich. Korzysta z nich aż jedna szósta z uczniów szkół średnich.

– Oczywiście można przejść z palenia tytoniu do używania e-papierosów. Zupełnie inną sytuacją jest rozpoczęcie od nich swoich doświadczeń z nikotyną. Często kończy się to sięgnięciem po zwyczajne papierosy. – komentował Blaha.

Rosnącą popularnością e-papierosów zajęła się też Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Wypisała ona zalecane wytyczne dotyczące krajowych i międzynarodowych regulacji rynku tych urządzeń. WHO zachęca, by rządzący walczyli z nieprawdziwymi informacjami dotyczącymi pozytywnych skutków zdrowotnych wynikających z ich używania i ograniczyli możliwość ich reklamowania.

Fot: Shutterstock.com/Gianluca Rasite.

Autor

Marcel Wandas

Dziennikarz, autor między innymi Onetu, Holistic News i Weekend.Gazeta.pl. W przeszłości reporter radiowy związany między innymi z Radiem Kraków, Radiem Eska i Radiem Plus. Fan muzyki, bywalec festiwali, wielbiciel krakowskiej Nowej Huty, hejter krakowskiego smogu.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.