Udostępnij

Miliony ton śmieci na dnie oceanu. Zjadamy je z owocami morza

14.04.2025

Śmieci w morzach i oceanach to powszechny temat, jednak zwykle skupiamy się na tym co widoczne – na powierzchni. Teraz naukowcy sprawdzili, co zalega na dnie oceanów. Nietrudno się domyślić, że badacze nie mają dla nas dobrych informacji.

W XXI w. produkcja tworzyw sztucznych wzrosła do niespotykanych rozmiarów. Według prognoz do 2050 r. wyprodukujemy łącznie aż 26 miliardów ton plastikowych produktów.

Mimo zmiany mentalności i rosnącej świadomości na wielu szerokościach geograficznych plastik wciąż ląduje w środowisku naturalnym. Najgorzej jest w oceanach bo plastik w wodzie szybko się rozpuszcza, tworząc mikroplastik. Ten jest niezwykle szkodliwy dla organizmów morskich, a pośrednio też dla ludzi, korzystających z ryb i owoców morza.

Jak dotąd, naukowcy nie dysponowali odpowiednimi narzędziami by dokładnie zmierzyć transport odpadów plastikowych z lądu do oceanu. Niedawno przeprowadzono jednak pierwsze szacunkowe badania, w których eksperci postanowili ocenić, ile tak naprawdę odpadów z tworzyw sztucznych trafia na dno oceanu. Sprawdzano też gdzie się gromadzą, zanim zostaną rozbite na mniejsze kawałki i zmieszane z osadem oceanicznym.

– Wiemy, że co roku miliony ton odpadów z tworzyw sztucznych przedostają się do naszych oceanów. Ale nie wiedzieliśmy, ile z tych zanieczyszczeń trafia na dno oceanu – powiedziała dla Science Daily dr Hardesty z Commonwealth Scientific and Industrial Research Organisation (CSIRO – australijska, rządowa jednostka badawcza).

Nawet 11 milionów ton plastiku

Najnowsze wyniki badań, opracowane przez naukowców z CSIRO oraz z Uniwersytetu w Toronto, wskazały, że na dnach oceanów znajduje się od 3 do 11 milionów ton śmieci z tworzyw sztucznych.

– Odkryliśmy, że dno oceanu stało się miejscem gromadzenia większości zanieczyszczeń tworzywami sztucznymi. Szacuje się, że na dno oceanu opadło od 3 do 11 milionów ton plastiku – powiedziała współautorka badania.

Aby oszacować ilość i rozkład przestrzenny odpadów na dnie oceanów, naukowcy wykorzystali m.in. zdalnie sterowane pojazdy. Okazało się, że około połowa (46 proc.) przewidywanej liczby odpadów plastikowych znajduje się w oceanach na głębokości do 200 metrów. Pozostała ilość (54 proc.) występuje na większej głębokości.

Należy dodać, że morza śródlądowe i przybrzeżne zajmują znacznie mniejszą powierzchnię niż oceany: 11 proc w stosunku do 56 proc. całej powierzchni planety. Naukowcy szacują, że zawierają one tyle samo masy plastiku, co reszta dna oceanów na dużych głębokościach.

– Te odkrycia pomagają wypełnić istniejącą od dawna lukę w wiedzy na temat zachowania tworzyw sztucznych w środowisku morskim – stwierdziła także dla Science Daily Alice Zhu, doktorantka z Uniwersytetu w Toronto, która kierowała badaniem. – Zrozumienie sił napędowych transportu i akumulacji tworzyw sztucznych w głębinach oceanu pomoże w podjęciu działań mających na celu redukcję źródeł i podjęcie działań zaradczych. Zmniejszając w ten sposób ryzyko, jakie zanieczyszczenie tworzywami sztucznymi może stwarzać dla życia morskiego.

Plastikowe torby, kubki i siatki. Mikroplastik trafia potem na nasz talerz

Badacze skupili się na badaniach odpadów plastikowych w skali makro, o wielkości powyżej 5 mm. Badano m.in. siatki, kubki, plastikowe torby, a nawet plastikowe urządzenia do połowu ryb. – Chociaż już wcześniej szacowano zawartość mikroplastików w dnie morskim, w niniejszym badaniu uwzględniono większe przedmioty. Od siatek i kubków po plastikowe torby i wszystko pomiędzy – zauważyła dr Hardesty.

Zhu stwierdziła, że szacunkowe zanieczyszczenie dna oceanu tworzywami sztucznymi może być nawet 100 razy większe niż ilość plastiku unoszącego się na powierzchni oceanu. Badacze martwią się, że dna oceanów mogą stać się wiecznym „wysypiskiem” plastiku, ponieważ wciąż brakuje skutecznej metody ich usuwania.

Jak wiadomo głęboki bentos oceaniczny (zespół organizmów, które żyją na dnie oceanu lub w jego pobliżu. Bentos obejmuje zwierzęta, rośliny i bakterie – red.) to mroczny świat, w którym nie ma dostępu do promieni światła słonecznego. Często nie ma też tlenu. Na dnach głębokich oceanów rozkład plastiku do związków organicznych i mineralnych jest faktycznie niemożliwy, do tego plastik nie jest biodegradowalny – żadne bakterie nie są w stanie go rozłożyć.

Warto o tym pamiętać, dokonując codziennych wyborów. Nawet, jeśli daleka nam troska o Planetę, to przynajmniej myślmy o tym, co z mórz i oceanów trafia na nasz talerz. Tam również jest mikroplastik.

Zdjęcie tytułowe: Salinee_Chot/Shutterstock


Autor

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partnerzy portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Partner naukowy

Bartosz Kwiatkowski

Dyrektor Frank Bold, absolwent prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, wiceprezes Polskiego Instytutu Praw Człowieka i Biznesu, ekspert prawny polskich i międzynarodowych organizacji pozarządowych.

Patrycja Satora

Menedżerka organizacji pozarządowych z ponad 15 letnim stażem – doświadczona koordynatorka projektów, specjalistka ds. kontaktów z kluczowymi klientami, menadżerka ds. rozwoju oraz PR i Public Affairs.

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.