Chrzanów to niewielkie miasto położone dokładnie między Katowicami a Krakowem. Jeszcze niedawno to położenie nie działało na korzyść Chrzanowa. Dziś miasto prężnie się rozwija i – jak mówi nam burmistrz Robert Maciaszek, korzysta na inwestowaniu w trzy główne filary.
Czy Polska powiatowa jest skazana na porażkę? Przykład Chrzanowa rozwiewa wątpliwości.

Ludzie stąd uciekali. Dziś chcą tu zakładać rodzinę
SmogLab: Dlaczego Chrzanów zdecydował się zadbać o środowisko?
Robert Maciaszek, burmistrz Chrzanowa: W 2016 roku, gdy mieszkałem jeszcze w Krakowie, przeczytałem raport prof. Przemysława Śleszyńskiego z PAN, który wskazał 139 średnich miast tracących funkcje społeczno-gospodarcze. Chrzanów był wysoko na tej liście – z powodu odpływu młodych mieszkańców i starzejącego się społeczeństwa. Nie mogłem przejść obok tego obojętnie. Wierzyłem, że to miasto ma potencjał i z dobrą strategią oraz konsekwencją można odwrócić te negatywne trendy. Dlatego zdecydowałem się wystartować w wyborach w 2018 roku. Chrzanów ma świetne położenie – między Krakowem a Katowicami, przy autostradzie A4 i ważnych liniach kolejowych. Można stąd dotrzeć do obu metropolii w 30 minut. Mamy też wysoką gęstość zaludnienia i sporo terenów przy A4 oraz aż trzy zjazdy z autostrady. Moją wizję rozwoju oparłem na trzech filarach: nowoczesnej strefie gospodarczej, dostępnych mieszkaniach i wysokiej jakości życia, która wiąże się z zielenią i bliskością natury.

Bliskość dużych miast pomaga?
Zdecydowanie tak, choć kiedyś uznawano ją za przeszkodę. Kraków i Katowice przyciągały młodych ludzi i przedsiębiorców. W Chrzanowie przez lata nie budowano nowych mieszkań – poza remontami starych kamienic pod lokale socjalne i komunalne. Gdy ktoś chciał wrócić, brakowało ofert na rynku pierwotnym. W dodatku w 45-tysięcznej gminie mamy ponad 1000 mieszkań komunalnych i socjalnych, co wpływa na niski poziom dochodów własnych per capita. Zmieniliśmy to, przygotowując miejskie tereny pod inwestycje mieszkaniowe, które sprzedawaliśmy w przetargach. Nabywcy mieli cztery lata na realizację inwestycji, inaczej groziły im wysokie kary. Dzięki temu pozyskaliśmy inwestorów gotowych do działania. Pierwszy sukces, czyli pięć bloków dla 176 rodzin, napędził kolejne inwestycje. Dziś mamy blisko 600 nowych mieszkań, do których chętnie wprowadzają się rodziny, także z Krakowa. Nowi mieszkańcy rozwijają lokalną gospodarkę i zwiększają dochody gminy.
Burmistrz Chrzanowa: Czy miasta powiatowe mają się zwijać?
Jeśli uda się ściągnąć tu inwestorów i zapewnić mieszkańcom dostęp do nieruchomości z rynku pierwotnego to można zadbać o przyrodę?
Trzeba, bo dziś jakość życia to nie tylko mieszkanie i praca. Ludzie szukają kontaktu z naturą. W Chrzanowie rozwijamy równolegle gospodarkę, mieszkalnictwo i tereny zielone, bo jedno bez drugiego nie działa. Nie ma sensu tworzyć parków bez mieszkańców ani budować mieszkań tam, gdzie nie ma pracy. Gdy obejmowałem urząd, ominął nas nawet program Mieszkanie Plus – uznano, że miasta takie jak Chrzanów nie mają potencjału. Zbudowaliśmy własną drogę. Dziś mamy inwestorów, nowe mieszkania i coraz więcej mieszkańców.
Nierówności rosły.
Tak. Dlatego po fiasku Mieszkania Plus zapytałem Ministerstwo Rozwoju wprost: czy miasta powiatowe mają się zwijać? Usłyszałem o planowanych Społecznych Inicjatywach Mieszkaniowych (SIM). Przystąpiliśmy do jednego z pierwszych SIM-ów w sąsiednim województwie. Dzisiaj kończymy budowę bloku z 68 mieszkaniami i garażem podziemnym. Model SIM zakłada wynajem z dojściem do własności po 15 latach. To dobra propozycja dla rodzin w luce czynszowej. Równolegle rozwija się budownictwo jednorodzinne – u nas dom z ogrodem kosztuje tyle co mieszkanie w Krakowie.
Na początku deweloperzy omijali Chrzanów. Dziś jest inaczej. Chrzanów stał się dobrym przykładem miasta realizującego ideę slow city – wysoka jakość życia blisko natury, z pełną dostępnością usług. Z każdego osiedla dotrzemy w 15 minut do przedszkola, szkoły, urzędu czy terenów rekreacyjnych. Inwestujemy także w infrastrukturę pieszą i rowerową, bezpieczne przejścia, żłobki i edukację. Oferujemy 10-letnie zwolnienie z podatku od nieruchomości dla nowych mieszkańców. Nasz pierwszy wystawiony na przetarg teren inwestycyjny przy A4 jest jednym z najciekawszych w Polsce, co potwierdza udział w konkursie „Grunt na medal”. Konsekwentnie łączymy gospodarkę, mieszkalnictwo i jakość życia.

Zieleń i czyste powietrze przede wszystkim
Gratuluję. Wróćmy jednak do ekologii.
Tak, zieleń i tereny rekreacyjne są kluczowe. Inwestowanie w zieleń i jakość powietrza to nasz priorytet – i dla nowych, i dla obecnych mieszkańców. Te inwestycje są najprostsze – nie trzeba scalania działek ani inwestorów. Robimy to sami. Pierwsza taka inwestycja – renowacja parku w Kościelcu – zdobyła unijną dotację i nagrodę za jeden z najlepszych projektów w Małopolsce. To aż 2 ha parku, zrealizowanego na podstawie archiwalnych zdjęć. Park jest zabytkiem i jednym z miejsc chętnie odwiedzanych przez mieszkańców. Chrzanów wygrywa spokojem i bliskością natury. Wokół miasta mamy piękne tereny rekreacyjne, gdzie można wybrać się na spacer lub na rower. Nasza promocja opiera się na przekornych hasłach – np. „w niektórych miastach oddycha się smogiem, ja to… Chrzanów”. Pokazujemy alternatywę dla zgiełku wielkich miast, ale ich bliskość to dla nas atut – dzięki temu mieszkańcy mają szybki dostęp do uczelni wyższych, wysokiej kultury, czy szerokiej rozrywki.
Co poza odbudową parku robicie z myślą o środowisku?
W każdej części miasta tworzy enklawy zieleni, miejsca do rekreacji i wypoczynku. Odbetonowujemy Śródmieście, sadzimy sporo drzew i rabat kwiatowych. Dobrym przykładem jest rynek, gdzie nasadziliśmy 4 tys. roślin. Gdy kwitną tulipany czy róże, mieszkańcy są zachwyceni. W lipcu oddaliśmy kolejną dużą inwestycję – na dzikiej łące pomiędzy osiedlami powstały tereny rekreacyjne z nowymi nasadzeniami, małym Orlikiem, street workout parkiem, placem zabaw i leżakami miejskimi. Projekt stworzyliśmy wspólnie z mieszkańcami okolicznych bloków, w ten sposób realizując potrzeby i młodszych i starszych. Nie było łatwo, bo ich oczekiwania były sprzeczne. Młodzi chcieli przestrzeni do aktywnego spędzania czasu, starsi woleli miejsce do wyciszenia i odpoczynku.
Mieszkańcy pomogli stworzyć wizję terenów rekreacyjnych
Jak miasto sobie poradziło z ich oporem?
Przeprowadziliśmy konsultacje na miejscu. Zderzyły się różne potrzeby, ale wspólnie znaleźliśmy kompromis. Inwestycja została zrealizowana z uwzględnieniem głosów obu stron. Poza tym wspieramy mieszkańców w działaniach ekologicznych, takich jak: zbieranie deszczówki, przydomowe oczyszczalnie czy wymiana starych kotłów węglowych na ekologiczne źródła ciepła. Wymieniamy także oświetlenie uliczne na energooszczędne. To przykład działania, które pozwala nam ograniczać koszty i zapewnia nadwyżkę operacyjną w budżecie, którą inwestujemy w kolejnych latach. Tworzymy też parki kieszonkowe, które nazywamy imionami zasłużonych postaci dla naszego miasta – przykładem jest Skwer Róży, na cześć Róży Loewenfeld, właścicielki Chrzanowa z XIX wieku. Symbolicznie posadziliśmy tam obok drzew piękne róże.
Tereny zielone w oczywisty sposób adaptują miasta do zmian klimatu. Ale w 2020 roku Chrzanów zostały wyróżniony przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska w konkursie Miasto z Klimatem w kategorii jakość powietrza.
Zostaliśmy wyróżnieni jako miasto do 100 tys. mieszkańców, które osiągnęło największą poprawę jakości powietrza. To nie znaczy, że mamy najlepsze powietrze, ale byliśmy liderem zmian. To cenne potwierdzenie, że idziemy w dobrym kierunku.
Jak dziś wygląda jakość powietrza w Chrzanowie?
Chrzanów sąsiaduje z Libiążem i Jaworznem, gdzie funkcjonują kopalnie węgla kamiennego. To powoduje, że na naszym terenie popularne są piece węglowe, choćby ze względu na fakt, że pracownicy zakładów górniczych otrzymują deputat węglowy. Chcąc zachęcić mieszkańców do wymiany pieców na ekologiczne, wprowadziliśmy tzw. Ekodotacje na zakup i montaż nowoczesnych źródeł ciepła i OZE, przeznaczając na ten cel każdego roku około miliona złotych. Poprzez prosty wniosek mogą otrzymać do 7 tys. złotych na ten cel i łączyć nasze środki z rządowymi dotacjami. W urzędzie zatrudniłem także dwóch ekodoradców, którzy służą mieszkańcom radą i pomocą przy aplikowaniu o środki gminne i rządowe. Przystąpiliśmy także do programów „Czyste powietrze” i „Ciepłe mieszkanie”.
Zlikwidowano ponad 1500 kopciuchów
Ile kopciuchów wymieniono w ostatnich latach?
Od 2019 roku pomogliśmy mieszkańcom w wymianie 1576 kopciuchów na ekologiczne źródła ciepła. Warto dodać, że w całej naszej gminie mamy około 16 tys. gospodarstw domowych.

Jak miasto kontroluje jakość powietrza?
W różny sposób. Zaczynając od bezpośrednich kontroli palenisk domowych, których od 2019 roku przeprowadziliśmy 1598, aż po kontrole z użyciem specjalistycznego drona. Na budynku Urzędu Miejskiego zamontowaliśmy profesjonalny czujnik jakości powietrza. Jego pomiary trafiają bezpośrednio do ogólnopolskiej bazy i dostępne są w aplikacjach monitorujących poziom zanieczyszczenia. Mamy także system monitorowania jakości powietrza AIRLY realizowany poprzez 12 punktów usytuowanych na terenie gminy. Przedstawiane dane mają charakter edukacyjny, a ich celem jest wzrost świadomości społecznej w zakresie zagrożenia wynikającego
z zanieczyszczenia powietrza spowodowanego niską emisją. Brakuje nam tylko automatycznej stacji pomiaru zanieczyszczeń. Zwróciłem się już w tej sprawie do Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
Zachęci Pan innych samorządowców do podobnych inicjatyw na rzecz czystego środowiska i poprawy jakości życia?
Zdecydowanie warto – to podnosi jakość życia. Trzeba mieć jednak kompleksowy pomysł na rozwój miasta, zwłaszcza w kontekście wyzwań demograficznych, przed jakimi stoi nasz kraj. W przypadku Chrzanowa postawiliśmy na zrównoważony rozwój trzech filarów: gospodarki, mieszkań i jakości życia. Działania proekologiczne są tego naturalną konsekwencją. Inne miasta mogą mieć inny model. Konkurujemy o mieszkańca, oferując pełną dostępność usług – od edukacji po ochronę zdrowia. Mamy nawet własną spółkę, która zapewnia podstawową opiekę zdrowotną. To realna wartość dla naszych mieszkańców.
–
Zdjęcie tytułowe: domena publiczna / miasto Chrzanów