Udostępnij

Świat odwraca się od spalania węgla, ropy i gazu. Polska za potrojeniem mocy OZE i rozwojem atomu

13.12.2023

Zakończył się klimatyczny szczyt Organizacji Narodów Zjednoczonych, odbywający się w tym roku w Dubaju. Historyczne porozumienie, choć krytykowane za zbyt małe ambicje, przynosi światową zgodę na odejście od spalania ropy, węgla i gazu. W ramach innych porozumień, które przyjęto podczas COP28, uwagę zwracają podpisy dokonane w imieniu Polski. Chodzi m.in. o deklarację dotyczącą potrojenia mocy zainstalowanych w źródłach odnawialnych, jak również dokument dotyczący rozwoju energetyki atomowej.

W tym roku klimatyczny szczyt spod znaku COP odbywał się w Dubaju, w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Organizacja wydarzenia w regionie, który wzbogacił się właśnie na wydobyciu i sprzedaży paliw kopalnych, budziła od początku kontrowersje. Szczególnie, że Prezydentem COP28 – czyli osobą, która przewodzi konferencji – ogłoszono prezesa Abu Dhabi National Oil Company. Choć nie wszystkich zadowala, wieńczące szczyt porozumienie przynosi kilka ważnych wniosków, które mają prawo budzić odrobinę optymizmu.

Podobnie jak w poprzednich latach, prace nad wspomnianym dokumentem przedłużyły się. Oznacza to, że wystąpiły trudności w uzgodnieniu niektórych zapisów. Jako jeden z największych minusów wskazuje się brak zobowiązań do zatrzymania ocieplenia na poziomie 1,5 st. Celsjusza. Rozczarowanie w tym zakresie wyrażali naukowcy oraz państwa najbardziej dotknięte gwałtownymi zjawiskami pogodowymi. ⁠⁠Po raz pierwszy jednak, podczas rozmów klimatycznych ONZ, odniesiono się bezpośrednio do konieczności zaprzestania spalania ropy, węgla i gazu.

– Po raz pierwszy w rozmowach klimatycznych ONZ poruszono kwestię konieczności zaprzestania spalania paliw kopalnych. COP28 wyznacza początek końca ery paliw kopalnych – komentuje w oświadczeniu Linda Kalcher, dyrektor wykonawcza w europejskim think-tanku Strategic Perspectives. – Wynik ten musi zostać wykorzystany przez rządy i rynki, ale wyraźnie sygnalizuje początek końca węgla, ropy i gazu w gospodarce światowej oraz masowego wzrostu odnawialnych źródeł energii – mówi Kalcher, cytowana przez Koalicję Klimatyczną.

COP28. Dyskusje w cieniu petrodolarów

W ostatecznym kształcie dokumentu znalazło się stwierdzenie dotyczące wycofywania paliw kopalnych (ang. transition away from fossil fuels). Nie udało się natomiast przeforsować mocniejszego sformułowania, które mówiłoby o odejściu od paliw kopalnych (ang. phase out).

Takie ujęcie, jak również brak przyjęcia celu związanego z progiem 1,5 st. Celsjusza, to słabość dokumentu. Zakulisowe informacje wskazują jednak, że finalny wydźwięk dokumentu mógł okazać się jeszcze bardziej „rozwodniony”. Państwa OPEC – a więc producenci ropy naftowej z silną reprezentacją na Bliskim Wschodzie – miały lobbować za całkowitym odejściem od odniesień do paliw kopalnych, skupiając się na kwestii ograniczenia emisji. W tym kontekście wynegocjowana deklaracja to umiarkowany sukces.

Łącznie dokument podpisało około 200 państw świata.

Polska za potrojeniem mocy OZE i rozwojem atomu

Na uwagę zasługują także inne dokumenty, które sygnowano podczas szczytu klimatycznego COP28. Polska znalazła się m.in. w gronie 118 państw świata, które podpisały zobowiązanie dotyczące potrojenia mocy odnawialnych źródeł energii oraz podwojenia efektywności energetycznej na całym świecie. Szczególnie druga kwestia jest ważna w kontekście polityk antysmogowych w Polsce, obejmujących również termomodernizację budynków.

Polska podpisała ponadto deklarację o potrojeniu mocy wytwórczej energii jądrowej do 2050 roku, zwiększeniu i ułatwieniu finansowania budowy elektrowni jądrowej oraz promowaniu energii nuklearnej jako czystej energii. Dokument ten przyjęło ponad 20 państw. Inicjatorami deklaracji były natomiast atomowe potęgi: Stany Zjednoczone oraz Francja.

Negocjacje podczas COP28 i trudny konsensus

– Proces negocjacji klimatycznych ONZ opiera się na konsensusie. Kiedy 198 krajów musi się zgodzić na jakąś decyzję niestety często jest ona słabsza od oczekiwań państw najbardziej narażonych na skutki zmiany klimatu i mających ograniczone możliwości działania ze względu na brak środków finansowych. Tak jest i w tym przypadku – powiedziała w oświadczeniu Urszula Stefanowicz, ekspertka Koalicji Klimatycznej.

– Wiele zależy od tego, jak państwa będą interpretować treść decyzji i w jaki sposób ją wdrażać. Na pewno nie rozwiązane zostały kwestie finansowania i będziemy czekać na nowe zobowiązania państw. Oby bardziej ambitne i faktycznie oparte na dostępnej wiedzy naukowej, a nie jedynie na własnych interesach – zwraca uwagę Stefanowicz.

„Język decyzji jest stosunkowo miękki i pełen luk”

– Z jednej strony po raz pierwszy w decyzji z COP jest mowa o procesie odchodzenia od paliw kopalnych. Na poprzednim szczycie państwa zgodziły się na wymienienie w tym kontekście tylko węgla. Z drugiej strony decyzja jedynie wzywa strony negocjacji do włączenia się do globalnych wysiłków w taki sposób, jaki sobie wewnętrznie określą, z uwzględnieniem treści Porozumienia Paryskiego, ale i krajowych uwarunkowań – mówi ekspertka Koalicji Klimatycznej .

– Co przeszkodzi państwom zależnym od eksportu paliw kopalnych wybrać sobie tylko te punkty, które im najbardziej pasują? Język decyzji jest stosunkowo miękki i pełen luk. Nie ma też mowy o zdecydowanym odejściu tylko o procesie odchodzenia, bez wskazania, kiedy wykorzystanie tych paliw powinno zacząć spadać. Punkt odnoszący się do paliw kopalnych nie dotyczy też wszystkich sektorów, ale systemów energetycznych. Niepokoi odwołanie do paliw przejściowych. A także to, że zamiast po prostu wycofać się z dofinansowania paliw kopalnych stopniowo ograniczane ma być tylko „nieefektywne” wsparcie – zwraca uwagę.

_

Zdjęcie: Alexandros Michailidis / Shutterstock.com [Zdjęcie pochodzi z protestu w Brukseli, dotyczącego decyzji podejmowanych przy współudziale państw UE podczas COP28.]

Autor

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.