Bezemisyjna muzyka nie istnieje – chyba że sami sobie ją zagramy. Jadąc na koncert, słuchając albumów z płyty czy korzystając z serwisów streamingowych wpływamy na produkcję gazów cieplarnianych. To temat kolejnego odcinka podcastu „Proste pytania o ważne sprawy”, w którym rozmawiam z Tomaszem Olszewskim, autorem bloga Pan Winyl.
“Ekolodzy twierdzą, że zespół U2 podczas swojej trasy wyprodukuje tyle samo dwutlenku węgla, ile Bono i spółka wytworzyliby w czasie podróży na Marsa. Dlaczego więc po prostu nie wysłać ich na Marsa?” – To pytanie z nagłówka brytyjskiego Guardiana sprzed 11 lat. Dziennikarze powołali się w artykule na dane organizacji carbonfootprint.com. Według niej, by zniwelować ekologiczny koszt swoich tras, Irlandczycy musieliby zasadzić ponad 20 tysięcy drzew rocznie.
Mocno zanieczyszczają na przykład festiwale muzyczne. Ogromny biznes odpowiada za spalanie 380 milionów litrów diesla, zasilającego agregaty prądotwórcze. 500 największych wydarzeń muzycznych na wyspach ma odpowiadać za emisje rzędu 84 tysięcy ton dwutlenku węgla rocznie. 45 tysięcy ton przypada na uczestników, którzy pozostawiają po sobie ślad węglowy docierając na koncerty samolotem i samochodem.
A co z platformami takimi jak Tidal czy Spotify? O tym porozmawiałem z Tomaszem Olszewskim, prowadzącym bloga Pan Winyl. Jakiś czas temu Pan Winyl sam przyjrzał się ekologii w muzycznym biznesie, a efekty jego pracy możecie poznać pod tym linkiem. Jak się okazuje, popularne aplikacje streamingowe nie są zieloną alternatywą. Produkcja płyt CD, przecież plastikowych, ma o wiele niższy ślad węglowy. To dlatego, ze dane w internecie nie są przechowywane w żadnej “chmurze”. Magazynowane są one na serwerach, które muszą być jakoś zasilane. Jakoś – czyli bardzo często węglem. Jaki jest efekt? Według badaczy może on odpowiadać za nawet 350 milionów kilogramów szkodliwych dla klimatu emisji. To wartości roczne, ograniczone jedynie do terytorium USA.
Oczywiście muzycy próbują być przyjaźni dla środowiska. Depeche Mode stołują się w wegańskich knajpach, wspomniane U2 korzysta z transportu wodnego do przewożenia sprzętu muzycznego, członkowie Radiohead przelewają spore sumy na Extinction Rebellion. Biznesowi muzycznemu nadal jednak daleko od bezemisyjności.
„Proste pytania o ważne sprawy” to cykl podcastów, które będziemy publikować na platformach Spotify, Google Podcasts, Soundcloud i Spreaker. W kolejnych odcinkach będę zadawał proste pytania, na których odpowiedzi bywają jednak skomplikowane. W centrum uwagi zawsze będzie ekologia.
Źródło obrazu: Shutterstock/Melinda Nagy
