Klienci banków uzyskają łatwiejszy dostęp do rządowych dotacji. Warunkiem będzie jednoczesne wystąpienie o kredyt. Chodzi o program „Czyste Powietrze”, który oferuje dopłaty przy wymianie najbardziej nieekologicznych pieców na czyste źródła ogrzewania. Dzięki zaangażowaniu banków środki do właścicieli domów jednorodzinnych mają płynąć szerszym strumieniem. Zdaniem aktywistów program do tej pory pozostawiał wiele do życzenia, a tempo wymiany „kopciuchów” było zbyt wolne.
„Zwiększamy dostępność programu Czyste Powietrze. Współpraca z bankami poszerza nasze kanały dystrybucji dotacji na wymianę starych, nieefektywnych źródeł ciepła i termomodernizację domów jednorodzinnych” – mówił w kwietniu minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka. Po ponad trzech miesiącach nowinki w programie rządowych dotacji mają wreszcie wejść w życie. Według zapowiedzi urzędników banki mają zmienić „Czyste Powietrze”. Przekonują, że wypełnianie i składanie wniosków będzie proste, jak nigdy. Do tej pory można to robić za pośrednictwem internetu, uwierzytelniając dokument za pomocą profilu zaufanego. Wniosek można też dostarczyć do siedziby Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska (WFOŚ) lub Urzędu Gminy, z którym fundusz ma podpisaną umowę.
Dopłaty do pieców za pośrednictwem banków
Od lipca po rządowe pieniądze będzie można się zgłosić również za pośrednictwem banków. Z nowego „okienka” mogą skorzystać klienci Alior Banku, BNP Paribas, Banku Ochrony Środowiska, Banku Polskiej Spółdzielczości i zrzeszonych Banków Spółdzielczych, Credit Agricole, Santander Consumer Banku oraz Banków Spółdzielczych SGB. Wszystkie z nich podpisały już umowy z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska.
Włączające się w program „Czyste Powietrze” banki musiały zapewnić możliwość składania wniosków w każdym województwie. Za pośrednictwem ponad 3,5 tysiąca placówek w całej Polsce do beneficjentów programu ma trafić 1,5 miliarda złotych. To plan na pierwsze dwa lata współpracy. Oddziały bankowe mają zapewnić osobom zainteresowanym wymianą pieca obsługę od A do Z – łącznie z pomocą w wypełnieniu dokumentów i ich wysyłką do WFOŚ. Mają o to zadbać przeszkoleni pracownicy.
Jest jednak jeden warunek: klient wnioskując o dofinansowanie musi wystąpić również o kredyt na wymianę pieca, którego część pokryją pieniądze z rządowego programu. Kwota kredytu nie może być mniejsza niż wartość dopłaty, która jednak może być łączona z dotacją ze środków gminnych. Na kredyt mają liczyć również ubożsi właściciele domów jednorodzinnych. Ich sytuacja będzie lepsza dzięki gwarancjom państwowego Banku Gospodarstwa Krajowego. Pozwolą one zmniejszyć ryzyko przyznania pożyczki osobom, które w innym przypadku nie miałyby zdolności kredytowej.
„Dołączenie banków do programu Czyste Powietrze jest kluczowe z punktu widzenia jego realizacji. To gigantyczny modernizacyjny program, który ma podnieść jakość powietrza i standard życia Polaków. Kolejny kanał dystrybucji – środków zwrotnych i bezzwrotnych – z pewnością przełoży się pozytywnie na liczbę składanych wniosków” – oceniał Bartłomiej Orzeł, pełnomocnik premiera ds. programu „Czyste Powietrze”.
Przyśpieszenie pilnie potrzebne
O zaletach nowej ścieżki przyznawania dotacji mówił też Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich (ZBP). Według niego dużą wartością jest rozległa sieć placówek, w których można będzie ubiegać się o kredyt z rządowym wsparciem.
„Prowadzimy także rozmowy z kolejnymi bankami komercyjnymi, zainteresowanymi wprowadzeniem kredytu antysmogowego” – dodawał Pietraszkiewicz.
Przyspieszenie w programie dotacyjnym jest pilnie potrzebne. Do tej pory, gdy trudniej o dopłaty, wymiana pieców idzie w żółwim tempie. Do końca 2029 roku z polskich domów mają zniknąć 3 miliony „kopciuchów”, czyli kotłów nie spełniających podstawowych norm emisji. W styczniu, po ponad 2 latach od startu „Czystego Powietrza” liczba złożonych wniosków sięgnęła jednak zaledwie 200 tys. Kolejne sześć miesięcy przyniosło wzrost tej liczby do 260 tys.
To nie koniec zmian
W czerwcu rządowy program pod lupę wziął Polski Alarm Smogowy (PAS) razem z Europejskim Centrum Czystego Powietrza i Fundacją Frank Bold. We wspólnym raporcie członkowie trzech organizacji stwierdzili, że polityka antysmogowa w wielu przypadkach kuleje. Pochwalili jednak zmiany w programie dotacji do wymiany pieców. Anna Dworakowska z PAS w rozmowie ze SmogLabem doceniła urzędników za włączenie banków w proces przyznawania dopłat. Wskazała jednak, że nadal „brakuje kilku największych, takich jak PKO SA i PKO BP”. W raporcie „Droga do czystego powietrza” czytamy, że tempo wymiany pieców w pierwszym kwartale 2021 roku znacznie przyspieszyło, jednak wciąż jest zbyt wolne.
To nie koniec nowości w „Czystym Powietrzu”. Minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka zapowiedział niedawno, że z programu dotacyjnego zniknie możliwość dofinansowania zakupu pieca węglowego. Według zapowiedzi o pieniądze na kupno takiego kotła można będzie się ubiegać jedynie do końca roku. Od pierwszego lipca będą obowiązywać również nowe górne progi dochodowe umożliwiające ubieganie się o dopłatę na nawet 60 proc. poniesionych kosztów wymiany pieca. W przypadku gospodarstw jednoosobowych próg wyniesie 2189 zł (podwyżka o 229 złotych). Na wysoką dotację będą mogły też liczyć gospodarstwa wieloosobowe, w których dochód na członka rodziny nie przekracza 1564 zł (164 zł więcej, niż obecnie).
–
Tekst powstał na potrzeby kampanii “Polska bez Smogu” realizowanej we współpracy Polskiego Alarmu Smogowego, SmogLabu i “Rzeczpospolitej”. Artykuły tworzone w ramach akcji będzie można czytać co drugą środę w drukowanym i internetowym wydaniu “Rzeczpospolitej” oraz w SmogLabie.
Zdjęcie: Milosz_G/Shutterstock