Fotografowanie dzikiej przyrody powinno być etyczne – przypomina Instytut Biologii Ssaków PAN z Białowieży. Zastanówmy się, czy idealne zdjęcie jest warte dobrej kondycji i życia zwierzęcia – sugeruje IBS PAN w mediach społecznościowych.
Obserwatorów i fotografów przyrody wciąż przybywa, więc warto zwracać uwagę na nieetyczne zachowania, edukować siebie i innych – zwraca uwagę IBS PAN.
Dla zdjęcia godzinami stał z głośnikiem
Okazją do przypomnienia zasad fotografowania przyrody stała się wizyta sóweczki przy budynku Instytutu. „Obserwacje były o tyle przyjemne, że mogliśmy ją oglądać z okna Instytutu, nie płosząc i nie przeszkadzając jej w odpoczynku. Niestety, informacje o obecności sóweczki obiegły kilka grup na Facebooku i przez dwa dni obserwowaliśmy fotografa, który godzinami stał z głośnikiem i poprzez puszczanie głosu samca sóweczki, próbował zmusić sóweczkę do zlecenia niżej, tak aby mógł wykonać idealne zdjęcie” – relacjonuje IBS PAN.
Dlaczego nie powinno się tak postępować? Naukowcy podają argumenty: ptak w tym czasie może paść z głodu, bo zamiast polować, przysłuchuje się głosowi rywala; staje się nieostrożny i może zostać zaatakowany przez drapieżnika, np. krogulca; w sezonie lęgowym może przestać karmić młode; puszczany głos naraża sóweczkę na wysoki stres spowodowany imitacją głośnego rywala; głos sóweczki skupia uwagę ptaków wróblowych, które mogą zacząć ją nękać.
Czytaj także: Obserwacja ptaków może działać jak terapia. Kluczowe jest odpuszczenie
Dobro zwierzęcia ważniejsze od zdjęcia
Instytut przypomina przy tej okazji zasady etyczne fotografii przyrody zawarte w kodeksie etycznym Związku Polskich Fotografików Przyrody.
Głównym przesłaniem kodeksu jest to, że dobro fotografowanego obiektu i jego środowiska jest „znacznie ważniejsze” od wykonania zdjęcia. W trakcie fotografowania w terenie autor zdjęć powinien na pierwszym miejscu stawiać bezpieczeństwo zwierząt i niezakłócanie ich życia. Dotyczy to „zwłaszcza okresu rozrodczego”.
Wśród zaleceń zapisano między innymi, że fotograf nie powinien zostawiać na miejscu wyraźnych śladów swojej obecności. Nie powinien także celowo odwiedzać stanowisk gatunków wrażliwych na płoszenie. Używanie urządzeń odtwarzających głosy jest możliwe tylko pod warunkiem prowadzenia badań, na które otrzymało się zezwolenie. Nie należy zakłócać spokoju zwierząt w miejscach snu. Trzeba także bezwarunkowo uszanować zimową hibernację.
W kodeksie zwraca się uwagę, że fotografowanie w strefach ochrony stanowisk zagrożonych gatunków roślin, grzybów lub zwierząt może się odbywać wyłącznie po uzyskaniu odpowiedniego zezwolenia.
Pełny tekst kodeksu jest dostępny na stronie internetowej Związku Polskich Fotografów Przyrody.
bar/ agt/