Ksiądz Adam Boniecki radzi: „Dziel się wiedzą o smogu”. Magda Gessler – „Kupuj lokalne produkty”. Szymon Hołownia – „Zwracaj uwagę na grzejniki, to mały gest, a może mieć duży wpływ na środowisko”. To tylko niektóre z gwiazd, które biorą udział w kampanii Pierwsza Doba Bez Smogu.
Cel akcji jest bardzo prosty – o smogu ma być głośniej. Jeszcze głośniej niż jest do tej pory. Dlatego zaangażowano ponad 40 znanych osób, które wstrzymały oddech – tak, żeby jak najdłużej nie musieć wdychać zanieczyszczonego powietrza. Są to m.in. Małgorzata Foremniak, Joanna Jabłczyńska, Rafał Sonik, Robert Korzeniowski, Rezigiusz, Mateusz Damięcki, Agnieszka Cegielska, Kajetan Kajetanowicz, Krzysztof Materna czy Krzysztof Zanussi. W sumie zebrali 45 minut bez smogu.
Oprócz wstrzymania oddechu ambasadorzy nagrali krótką radę, jak walczyć ze smogiem. Mówią o tym, by samochody bez katalizatora zniknęły z polskich dróg, o patrzeniu na ręce lokalnym politykom, niepaleniu w piecu śmieciami, ociepleniu domów czy wymianie starych pieców węglowych. Ambasadorzy, przygotowując się do kampanii, rozmawiali ze specjalistami i zapoznawali się z raportami wydanymi przez Global Compact na temat smogu. Na filmikach widać to, co zapamiętali najlepiej. Kwestie nie były napisane wcześniej, czy czytane z kartki. Każdy z ambasadorów sam zdecydował, o czym chce powiedzieć.
– Kampania ma coraz szerszy zasięg. Na początku sierpnia planowaliśmy udział w Kampanii 12 ambasadorów Global Compact, ale nie wiedzieliśmy jaki będzie odzew i czy zgodzą się do udziału w akcji. Osiągnięty efekt 41 ambasadorów przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania. Cały czas zgłaszają się kolejni, których dogrywamy jeszcze w listopadzie – mówi Kamil Wyszkowski z Global Compact Network Polska, organizacji, która zainicjowała i zorganizowała Pierwszą Dobę bez Smogu. – Do kampanii chcą się dołączyć Anja Rubik, Piotr Kraśko, państwo Elżbieta i Krzysztof Pendereccy, polscy skoczkowie narciarscy, Robert Kubica – wymienia. Lista cały czas się wydłuża.
Klucz doboru ambasadorów? Taki, żeby trafili do każdego Polaka. Niezależnie, od jego statusu finansowego, od tego, jakie ma poglądy polityczne, czy mieszka w małym miasteczku czy w stolicy, czy ogląda telewizję, czy woli gazety. Czy ma 15 lat, czy 80.
Twórcy Kampanii sięgnęli także do słynnych youtuberów – Show gamingowe Reziugiusza na YouTube porywa wielomilionowe rzesze nastolatków. Dlatego do młodych szybciej dotrze Rezi niż ksiądz Boniecki. Starsi, którzy lubili programy Manna i Materny, zwrócą uwagę, że Krzysztof Materna wstrzymał oddech i zastanowią się – o co chodzi? Miłośnicy „Kuchennych Rewolucji” dowiedzą się o akcji dzięki Magdzie Gessler. Dla profesora Zanussiego to pierwsza kampania tego rodzaju w życiu, zazwyczaj się nie zgadza na udział. Ale tym razem przyznał, że sprawa jest poważna i trzeba zabrać głos. To kampania, która ma łączyć wszystkich i wszystkie środowiska w walce ze smogiem – tłumaczy Wyszkowski.
Kampania trafi także na wybrane stacje benzynowe i plakaty w supermarketach. Już jest obecna we wszystkich największych miastach. Wszystko po to, żeby dowiedziało się o niej jak najwięcej osób i wzięło w niej udział. Bo zaangażować się może każdy.
Jak? Wystarczy nagrać filmik, wstrzymując oddech i opublikować go na Instagramie, oznaczając @wstrzymajsmog. Nagranie automatycznie zaciągnie się na stronę kampanii (www.pierwszadobabezsmogu.pl), a jego długość zostanie doliczona do godzin bez smogu.
– Nie chcemy straszyć, chcemy uświadamiać. Wierzę, że dzięki naszej grze-kampanii, problem smogu zaistnieje w świadomości wszystkich Polaków i stanie się ważnym tematem debaty publicznej. Niewielkie zmiany pomnożone przez miliony poprawią stan powietrza jakim oddychamy – wyjaśnia Mariusz Pitura z Grupy Walk (współorganizującej akcję).
Po trzech dniach od startu akcji wstrzymany oddech trwał już 1,5 godziny.
-Zgłosiło się do nas jedno z liceów, które nagrało wszystkich uczniów i zebrało prawie dwie godziny. Liczymy na kolejne szkoły. Kolejne instytucje i firmy także dołączają do akcji i zachęcają swoich pracowników do pokazania, że także im zależy na poprawie jakości powietrza w Polsce – zaznacza Wyszkowski.
Celem minimum jest pełna doba, a film złożony ze wszystkich wstrzymanych oddechów zostanie zaprezentowany podczas szczytu klimatycznego COP24 w Katowicach.
– 5 grudnia zakończymy pierwszy etap kampanii, ale chcemy, żeby trwała przynajmniej do końca kwietnia. Partnerem akcji jest także Związek Miast Polskich, który w kolejnych miesiącach ma pomóc w promowaniu kampanii w całym kraju – mówi Kamil Wyszkowski. 5 grudnia, podczas COP24, zostanie podpisana także Deklaracja Katowicka, w której polskie miasta zobowiążą się do walki o lepsze powietrze.
Kampania została zainicjowana i zorganizowana przez Global Compact Network Poland – Inicjatywę Sekretarza Generalnego ONZ, przy wsparciu Grupy Walk w ramach działań na rzecz realizacji 11 Celu Zrównoważonego Rozwoju ONZ na rzecz zrównoważonych miast.
Spoty w ramach kampanii Pierwsza Doba bez Smogu zrealizował SzutSzut Studio, koncepcję kampanii opracowała Grupa Walk, wyreżyserował Szymon Lenkowski, a sesją zdjęciową zajęła się Iza Grzybowska.
Wszyscy, łącznie z ambasadorami, odpowiedzieli na apel Global Compact i zaangażowali się w akcję pro bono.
Udostępnij
Gessler, Hołownia i Zanussi wstrzymują oddech dla lepszego powietrza. Wystartowała kampania Pierwsza Doba bez Smogu
22.11.2018
Katarzyna Kojzar
Pisze o klimacie, środowisku, a czasami – dla odmiany – o kulturze. Absolwentka Uniwersytetu Jagiellońskiego i Polskiej Szkoły Reportażu. Jej teksty ukazują się też m.in. w OKO.press i Wirtualnej Polsce.
Udostępnij