Organizacja Greenpeace rozpoczęła nową akcję pod hasłem #BezPlastiku. Stworzyła petycję do Ministra Środowiska Henryka Kowalczyka, w której apeluje o jak najszybsze wprowadzenie rozwiązań eliminujących jednorazowe plastiki.
Za dwa lata zaczną obowiązywać nowe unijne zasady dotyczące jednorazówek z tworzyw sztucznych. Jednak Greenpeace wzywa, żeby zmiany w Polsce nastąpiły znacznie szybciej. „Polska powinna potraktować Dyrektywę jako wyznacznik minimum potrzeb i podjąć znacznie ambitniejsze działania oraz wyjść poza uwzględniony w dyrektywie katalog produktów, których użycie będzie zakazane lub ograniczone” – piszą aktywiści.
Podkreślają również, że nie ma czasu do stracenia – każdy kolejny dzień bez konkretnych regulacji dotyczących plastikowych śmieci, to kolejne sterty odpadów, które nigdy nie trafią do recyklingu i będą przez lata zanieczyszczać środowisko. Zwracają uwagę na to, że gdyby nie regularne sprzątanie, plaże nad Bałtykiem przypominałyby wysypisko. „Jednak to, że śmieci znikają nam z oczu, nie oznacza, że znikają ze środowiska” – zaznaczają.
Według danych z 2015 roku, w Polsce rocznie wytwarza się ponad 930 tys. ton odpadów plastikowych. Każdy z nas wyrzucił aż 25 kilogramów takich śmieci. Tylko 30 procent z nich zostało ponownie przetworzonych.
Czego domaga się Greenpeace?
Przede wszystkim zaangażowania przedsiębiorstw w walkę z zalewem plastikowych śmieci.
Punktów w ich petycji jest kilka.
Pierwszym z nich jest wprowadzenie ambitnego celu redukcji zużycia jednorazowego plastiku – nie tylko pojemników na żywność i kubków, o których mówi dyrektywa. Organizacja proponuje obniżenie o 50% do 2025 i 80% do 2030.
Kolejnym jest poszerzenie odpowiedzialności producenta. Greenpeace wymienia:
„• zobowiązanie firm i zapewnienie odpowiedniego wsparcia wdrażania systemów ponownego użycia i napełniania opakowań wielokrotnego użytku,
• pełna przejrzystość i dostępność danych dotyczących produkcji i wprowadzania na rynek produktów plastikowych jednorazowego użytku oraz celów, sposobów redukcji poziomu ich użycia zgodnie z hierarchią gospodarowania odpadami (…)
• odpowiedzialność za cały cykl życia produktu od projektu do jego utylizacji, a nie jedynie udział w kosztach sprzątania,
• publikacja informacji o podjętych działaniach na rzecz zmniejszenia zużycia jednorazowego plastiku (…)”
Trzecim punktem jest wprowadzenie szczegółowych raportów, które miałyby sporządzać przedsiębiorstwa, dotyczących ilości jedorazówek, ich wagi i stosunku liczby opakowań jednorazowych do tych wielorazowych.
„Ludzie na całym świecie podejmują działania, by ograniczać zużycie produktów jednorazowego użytku. Czas, by takie samo zaangażowanie, jakie podejmuje każdy i każda z nas, podjęło też państwo polskie” – podsumowują aktywiści.
Petycję w pierwszym tygodniu od jej opublikowania podpisało już ponad 20 tysięcy osób.
Można dołączyć do nich TUTAJ.
Zdjęcie: Larina Marina/Shutterstock