Przy okazji zbliżającego się Black Friday (organizowanego co roku piątku z przecenami), popularna sieć sklepów uruchomi kampanię, w ramach której będzie odbierać od klientów używane, niepotrzebne już meble. Po ocenie zużycia produktów, a następnie ich wycenie, właściciele otrzymają bony o wartości maksymalnie 50 proc. ceny pierwotnej. Jak się dowiedzieliśmy, oddanie używanych mebli będzie możliwe także w Polsce.
Jak wynika z zapowiedzi spółki IKEA, promocja „Buy Back Friday” zostanie uruchomiona w 27 krajach. Ruszy w okolicach 24 listopada.
Wartość bonów, które trafią do klientów, będzie zależeć od stopnia zniszczenia produktów. Za te, które nie posiadają widocznych śladów użytkowania, IKEA planuje zapłacić 50 proc. ceny pierwotnej. W przypadku produktów z niewielkimi rysami będzie można liczyć na 40 proc., natomiast bardziej zniszczonych – 30 proc. wartości pierwotnej.
Na razie nie podano jednak jeszcze pełnej listy krajów, w których możliwe będzie odsprzedanie mebli.
Z informacji, którą otrzymaliśmy od polskiego biura prasowego IKEA, wynika, że w kampanii będą mogli brać udział klienci polskich sklepów. O szczegółach akcji spółka poinformuje w listopadzie.
„Wizją IKEA od zawsze było stworzenie lepszego codziennego życia dla wielu ludzi. Obecnie przekłada się to na zapewnienie wszystkim przystępnego cenowo i łatwego dostępu do oferty produktów, rozwiązań i usług, które są bardziej przyjazne dla Planety” – czytamy w odpowiedzi przesłanej nam przez firmę IKEA.
„Do 2030 r. wszystkie produkty IKEA będą wytwarzane z materiałów odnawialnych lub pochodzących z recyklingu. Przekształcenie działalności detalicznej jest kluczowym elementem strategii Ingka Group, a kampania #BuyBackFriday przybliża firmę do stania się w pełni cyrkularną i pozytywną dla klimatu” – podkreśla spółka.
_
Zdjęcie: Shutterstock/FotograFFF