Przed czwartkowym szczytem Rady UE w rumuńskim Sybinie do mediów wyciekło oświadczenie 8 państw, domagających się zdecydowanych działań w obronie klimatu. We wspólnej deklaracji – sygnowanej przez władze Francji, Belgii, Danii, Luksemburga, Holandii, Portugalii, Hiszpanii i Szwecji – pojawiła się propozycja, by 25 proc. unijnego budżetu przeznaczyć na walkę ze zmianami klimatycznymi.
Jak wynika z informacji opublikowanych m.in. przez BBC oraz Forbesa, w oświadczeniu rozesłanym do szefów poszczególnych państw członkowskich wspomniana ósemka wezwała do zdecydowanych działań na rzecz przeciwdziałania zmianom klimatycznym: ograniczenia emisji CO2 do roku 2030 oraz całkowitej redukcji najpóźniej do roku 2050.
Koalicja państw chce, by na ten cel przeznaczyć 25 proc. unijnego budżetu, przy równoczesnym wstrzymaniu dotacji dla inwestycji niekorzystnie wpływających na klimat.
Transformacja „w parze z dobrobytem”
Jak donosi BBC, w dokumencie stwierdzono, że zmiany klimatyczne stanowią poważne zagrożenia dla naszej przyszłości, a skutki zachodzących zmian odczuwalne są już dziś – w postaci fali upałów oraz zeszłorocznych pożarów. Powołano się również na niepokój obywateli, wyrażony w postaci niedawnych protestów.
Podkreślono ponadto, że sfinansowane w ten sposób rozwiązania „pójdą w parze z dobrobytem” oraz będą stanowić pozytywny przykład dla innych państwa świata.
Podczas rozpoczynającego się w czwartek szczytu państwa członkowskie omawiać będą program strategiczny UE na lata 2019-2024. Podejmowane mają być m.in. tematy związane z energetyką, a także ochroną klimatu.
Gospodarzem spotkania będzie Klaus Iohannis – prezydent Rumunii, aktualnie sprawującej prezydencję w Radzie Unii Europejskiej – natomiast poprowadzi je przewodniczący Rady Europejskiej – Donald Tusk.
Źródła: Climate Action Network. BBC, Forbes, Rada Unii Europejskiej
Zdjęcie: Shutterstock/Efired