Udostępnij

Każdy cyklon może być dla nich ostatni. Nie ma ich nigdzie indziej

30.06.2025

Cyklony tropikalne są śmiertelnym zagrożeniem dla światowej różnorodności biologicznej. Tak wynika z najnowszych ustaleń naukowców, którzy wzięli pod lupę oceaniczne wyspy, szczególnie narażone na ekstremalne zjawiska pogodowe. To w takich miejscach spotkamy krytycznie zagrożone gatunki.

Nie od dziś eksperci wskazują na rosnącą temperaturę mórz i oceanów. Prowadzi to do zwiększenia częstotliwości i intensywności cyklonów. Ostrzegają też, że w cieplejszym świecie huragany, tajfuny i cyklony mogą stawać się coraz groźniejszym czynnikiem wyginięcia wielu endemicznych gatunków.

Przetrwanie wielu gatunków, szczególnie wobec huraganów, zależy od trwałości siedliska. Nawet niewielkie uszkodzenia w ekosystemach mogą zapoczątkować proces wymierania.

Znaleźli 34 punkty zapalne

W dobie ocieplenia klimatu, na małych wyspach oceanicznych i morskich znajdują się również tzw. punkty zapalne bioróżnorodności. Naliczono ich 34 na Oceanach Spokojnym, Indyjskim i Atlantyckim. Obejmują zaledwie 1,4 proc. powierzchni lądu Ziemi, ale zamieszkuje je ponad połowa znanych gatunków. Są uznawane za kluczowy priorytet ochrony przyrody w XXI wieku.

Naukowcy są zgodni: cyklony mogą powodować ogromne straty w przyrodzie, szczególnie we wspomnianych miejscach. Do tej pory niewiele prac analizowało, ile gatunków w danych regionach zostało poważnie zdziesiątkowanych lub nawet wyniszczonych z powodu ekstremalnych zjawisk.

Endemiczna żaba Odorrana narina z wysp Ryukyu w Japonii. Źródło: feathercollector/Shutterstock

Cyklony niszczą życie na wyspach

W najnowszym badaniu naukowcy przeanalizowali cyklony tropikalne z lat 1972–2022. Sprawdzili, które z nich miały kontakt ze szczególnie cennymi terenami. Skoncentrowali się na burzach o prędkości przekraczającej 209 km/h.

Okazało się, że aż trzy czwarte wszystkich znaczących cyklonów tropikalnych uderzyło we wspomniane punkty. Szczególnie narażone były małe wyspy z krytycznie zagrożonymi endemicznymi gatunkami, czyli takimi, które nigdzie indziej nie występują.

– Gatunki z wysp mają wysokie ryzyko wyginięcia, ponieważ wyspy są siedliskiem wielu gatunków, które nie występują nigdzie indziej i które ewoluowały w izolacji. Mają małe populacje i nie mają dokąd uciec – podkreślają w serwisie The Conversation Simon Valle (IUCN, Uniwersytet w Bangor) i David Jorge Pereira (Uniwersytet w Birmingham).

Zmartwiło ich, że aż 95 proc. cyklonów tropikalnych uderzyło w pięć szczególnie zagrożonych regionów:

  • Japonię;
  • Polinezję-Mikronezję;
  • Filipiny;
  • Karaiby;
  • Madagaskar i wyspy Oceanu Indyjskiego.
Staphida everetti, mały ptak endemiczny z wyspy Borneo. Źródło: Alen thien/Shutterstock

Zaskakujące odkrycie

Badacze zaobserwowali, iż niekonieczne częstsze cyklony tropikalne muszą mieć bardziej destrukcyjny wpływ na gatunki. Może być wręcz odwrotnie – te mniej częste mogą wyrządzić więcej szkód w siedliskach gatunków endemicznych.

– Na przykład w Japonii występuje najwięcej burz, ale najmniej gatunków jest zagrożonych, podczas gdy na Karaibach występuje mniej burz, ale ponad 128 gatunków jest przez nie zagrożonych. Sugeruje to, że częstotliwość cyklonów sama w sobie nie decyduje o zagrożeniu dla bioróżnorodności każdego regionu – piszą wyżej wymienieni eksperci. Badacze wskazują na jeden z takich przykładów: – Uważa się, że Sitta insularis, mały endemiczny śpiewający ptak zamieszkujący lasy, wyginął po przejściu huraganu Dorian w 2019 roku .

Dotychczas nie ustalono listy priorytetowej gatunków o szczególnie wysokim ryzyku wyginięcia związanym z obecnością cyklonów tropikalnych. Tegoroczna praca badawcza grupy specjalistów ds. planowania ochrony w IUCN nadrabia te zaległości. Przedstawia listę krytycznie zagrożonych 60 endemicznych gatunków, dla których każdy znaczący cyklon tropikalny może być ostatnim w życiu.

Do najbardziej zagrożonych gatunków endemicznych na małych wyspach należą kręgowce: płazy, gady, ptaki i ssaki. Ich małe populacje, często liczące od kilkudziesięciu do kilkuset osobników, po kataklizmie spowodowanym przez cyklon tropikalny mogą już nigdy nie powrócić do dawnej równowagi ekologicznej. Wielu poszkodowanym gatunkom grozi zmniejszenie liczby potomstwa. Sytuację dodatkowo pogarsza brak możliwości migracji do innych siedlisk

Lemur katta (Lemur catta) z charakterystycznym długim, czarno-białym ogonem pierścieniowym. Gatunek endemiczny na wyspie Madagaskar. Źródło:Elen Marlen/Shutterstock

Do czego mogą doprowadzić cyklony tropikalne?

W krótszym okresie – poprzez oddziaływanie wiatru, powodzi i sztormów, cyklony mogą zakłócać rytm sezonowy, rozród i dostępność pożywienia endemitów. W dłuższym – prowadzić do zmian strukturalnych ekosystemów. Takie zdarzenia mogą zaburzyć łańcuchy pokarmowe. Gatunki odporne mogą na początku się odbudować, ale cyklony powtarzające się cyklicznie są w stanie doprowadzić je do spadku liczebności lub wymarcia.

Simon Valle i David Jorge Pereira proponują realizację pewnego planu. Miałaby powstać skuteczna strategia pełniejszej ochrony endemicznych gatunków przed każdym, potencjalnie groźnym cyklonem tropikalnym. Działania w tym planie obejmowałyby przede wszystkim:

  • Monitoring meteorologiczny;
  • prognozowanie zagrożeń;
  • wcześniejsze ewakuacje cennych osobników do ośrodków hodowlanych lub obszarów tymczasowo bezpiecznych.

Twórcy badania podkreślili, że bardzo istotne jest zabezpieczanie materiału genetycznego w bankach DNA oraz tworzenie tzw. „populacji zapasowych” poza naturalnym zasięgiem występowania. Zaznaczyli również, że kluczowe jest szybkie reagowanie na zagrożenia oraz wdrażanie działań naprawczych po przejściu cyklonów tropikalnych. Niezależnie od tego, inne opracowania wskazują, że integracja programów ochrony przyrody z lokalnymi społecznościami może zwiększać ich skuteczność – zwłaszcza tam, gdzie mieszkańcy posiadają wielopokoleniową wiedzę o rodzimych ekosystemach.

– Potrzeba szybkiego działania jest oczywista. Z 60 gatunków na naszej liście tylko 24 objęte są jakimikolwiek aktywnymi działaniami ochronnymi, a tylko sześć znajduje się w programach hodowli w niewoli. Skoordynowane działania są naszym najlepszym rozwiązaniem. Proponujemy utworzenie grupy zadaniowej w ramach IUCN, aby umożliwić lepsze przygotowanie, szybką reakcję i międzynarodowe wsparcie – mówią eksperci.

Zdjęcie tytułowe: El_Images/Shutterstock

Autor

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partnerzy portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Partner naukowy

Bartosz Kwiatkowski

Dyrektor Frank Bold, absolwent prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, wiceprezes Polskiego Instytutu Praw Człowieka i Biznesu, ekspert prawny polskich i międzynarodowych organizacji pozarządowych.

Patrycja Satora

Menedżerka organizacji pozarządowych z ponad 15 letnim stażem – doświadczona koordynatorka projektów, specjalistka ds. kontaktów z kluczowymi klientami, menadżerka ds. rozwoju oraz PR i Public Affairs.

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Zastępczyni redaktora naczelnego SmogLabu. Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Z portalem związana od 2021 roku. Wcześniej redaktorka Odpowiedzialnego Inwestora. Pisze głownie o zdrowiu, żywności, lasach, gospodarce odpadami i zielonych inwestycjach.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Współzałożyciel SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.