Udostępnij

Tysiące martwych ryb. „Wodospad ścieków trafiał do Wisły”

12.09.2024

Setki śniętych ryb, opieszałe działania służb i przerzucanie się odpowiedzialnością. Taki krajobraz wyłania się z kolejnej katastrofy ekologicznej. Tym razem chodzi o Wisłę, a skutki jej zatrucia są widoczne do dzisiaj – przekonują wędkarze, którzy znajdują śnięte ryby. Tym razem najprawdopodobniej winna jest oczyszczalnia w podkrakowskich Niepołomicach. „Tysiące martwych ryb spłynęło w dół Wisły” – relacjonuje Paweł Chodkiewicz, Strażnik Rzek WWF.

Sytuację odnotowano na kilkudziesięciu kilometrach rzeki. „Ryby próbowały uciekać z wody, wychodziły na brzeg” relacjonują nam mieszkańcy. Podobne zjawisko zaobserwowano nawet w odległym Sandomierzu. Według wspomnianego Chodkiewicza łącznie odnotowano dziesiątki tysięcy martwych ryb, był to zarówno narybek, małe osobniki i dorosłe ryby. Sytuację licznie relacjonują wędkarze i mieszkańcy w mediach społecznościowych, a obrazki są podobne do tych znanych znad Odry.

Zatrucie rzeki potwierdził na konferencji zwołanej po sztabie kryzysowym Wojewoda Małopolski Krzysztof Klęczar. – Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że nastąpiło zanieczyszczenie rzeki Wisły, prawdopodobnie ściekami o charakterze głównie bytowym, co spowodowało pogorszenie się jakości wody. To z kolei przełożyło się na śnięcia ryb – mówił wojewoda.

Pierwsze zgłoszenie trafiło do służb we wtorek 10 września. – O godz. 21:51 do WIOŚ w Krakowie wpłynęło telefoniczne zgłoszenie osoby fizycznej o śniętych rybach w dużej ilości na brzegach rzeki Wisły pomiędzy mostem w Nowym Brzesku a klasztorem w m. Hebdów – czytamy w notatce Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

Według wojewody została podjęta „natychmiastowa interwencja”.

Mieszkaniec zgłosił martwe ryby w Wiśle. Służby miały pretensje i odmówiły interwencji

Pierwsze sygnały o trwającej katastrofie docierały jednak już od wczesnego popołudnia. O pierwszych martwych rybach wędkarze informowali już od godz. 14:00. – Od razu powiadomiono służby – zapewnia Paweł Chodkiewicz.

– Dostaliśmy informację, że do zatrucia doszło już w godzinach popołudniowych. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska pojawił się koło godziny 17:00 i nie stwierdził nic. Wędkarze zaczęli alarmować, że dziesiątki kilometrów Wisły są zatrute, ryby wyskakują z wody, rzeką płyną martwe ryby, osadzają się na brzegach i zacząłem wydzwaniać do centrum zarządzenia kryzysowego. Tam usłyszałem, że WIOŚ o godzinie 17:00 nic nie stwierdził, co jest absurdalne, bo martwych ryb była masa. Od Centrum Zarządzania Kryzysowego Województwa Małopolskiego dowiedziałem się, że nie podejmie żadnej interwencji w tej sprawie i kim ja jestem, żeby podważać to, co mówi WIOŚ – relacjonuje Chodkiewicz.

Alarmują o tysiącach śniętych ryb. „Nie zostałem potraktowany poważnie”

– Ja byłem w Hebdowie. Na miejscu zastałem setki ryb, które uciekały z wody. Najpierw zadzwoniłem na Centrum Zarządzania Kryzysowego, ale po tym telefonie poczułem, że nie zostałem potraktowany poważnie. Była to dokładnie 21:12, zaraz po tym wykonałem telefon na 112 i tam już Pani zajęła się sprawą fachowo – wyjaśnia nam jeden z wędkarzy zaangażowanych w sprawę. – Dopiero po tym fakcie o 21:36 zadzwonił do mnie WIOŚ. Na miejscu w Hebdowie pojawiła się jako pierwsza policja i straż pożarna – dodaje.

Finalnie źródło zanieczyszczenia wody odnalazła grupa wędkarzy znajdująca się w Niepołomicach.

Pierwsze próbki z odpływu, do którego podpięta jest Strefa Gospodarcza i oczyszczalnia miejska, inspekcja pobrała o godz. 1:10 w nocy – przyznaje Paweł Chodkiewicz. Do Wisły wpadał tam wodospad ścieków. Jak dodaje aktywista w produkcji dziennikarza RMF MAXX. Próbki te raczej się już do niczego nie przydadzą, ponieważ życia biologicznego w Wiśle już w tym miejscu nie ma.

Zdjęcie tytułowe: shutterstock/Longfin Media

Autor

Przemysław Błaszczyk

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partnerzy portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Partner naukowy

Bartosz Kwiatkowski

Dyrektor Frank Bold, absolwent prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, wiceprezes Polskiego Instytutu Praw Człowieka i Biznesu, ekspert prawny polskich i międzynarodowych organizacji pozarządowych.

Patrycja Satora

Menedżerka organizacji pozarządowych z ponad 15 letnim stażem – doświadczona koordynatorka projektów, specjalistka ds. kontaktów z kluczowymi klientami, menadżerka ds. rozwoju oraz PR i Public Affairs.

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.