Koszalin stawia na fotowoltaikę, a mieszkańcy w przyszłości mogą mniej odczuć podwyżki w rachunkach. Nowa farma paneli słonecznych powstanie na terenie tamtejszej oczyszczalni ścieków.
Władze miasta chcą w ten sposób szukać alternatyw dla drożejącej energii z konwencjonalnych źródeł. Obawiają się drastycznego wzrostu jej cen – w tym roku według Urzędu Miasta może on wynieść nawet 70 procent. Zadanie budowy miasto powierzyło miejskim wodociągom, które w przetargu wyłoniły wykonawcę projektu – polsko-węgierskie konsorcjum zajmujące się energetyką odnawialną. Koszt inwestycji to ponad 4,1 miliona złotych. Bydgoska firma zaangażowana ma już na koncie między innymi podobną instalację w Rudzie Śląskiej i instalację na dachu koszalińskiego Parku Wodnego. Według jej przedstawicieli koszty instalacji paneli znacznie spadły. Budżet zarezerwowany na koszalińską elektrownię starczyłby jeszcze kilka lat temu na instalację o niemal trzykrotnie niższej mocy.
– Nowoczesne zarządzanie to redukowanie kosztów i jednoczesne chronienie środowiska. Taką zasadą kierowało się kierownictwo Miejskich Wodociągów i Kanalizacji w Koszalinie. – skomentował prezydent Koszalina Piotr Jedliński.
Energia elektryczna z paneli ma pokryć część zapotrzebowania koszalińskich wodociągów. Przedstawiciele MWiK mają nadzieję na znaczne oszczędności. Dzięki fotowoltaice rachunki za elektryczność rocznie mają być niższe nawet o pół miliona złotych. Zakład zamierza zainwestować również w zamknięte zbiorniki fermentacyjne pozwalające na produkcję biogazu. Zapowiadają też dalsze inwestycje w fotowoltaikę, nie tylko na terenie oczyszczalni, ale też przy ujęciach wody. Czy dzięki temu rachunki za wodę będą niższe? Nadzieje studzi rzecznik Urzędu Miasta Robert Grabowski. Według niego jest jednak szansa na zniwelowanie podwyżek, które w czasach drogiej energii elektrycznej wydają się nieuchronne.
– Trudno w tej chwili założyć, że farma pozwoli na odczuwalne obniżenie rachunków za wodę i ścieki. Polityka państwa w zakresie kształtowania i wzrostu cen energii nie pozwala zakładać optymistycznie, że dzięki tej inwestycji obniżymy wysokość opłat. Ta inwestycja raczej może przyczynić się jedynie do zniwelowania wysokości podwyżek za prąd w przyszłości. Opłaty za prąd są bowiem w MWIK jedną z ważniejszych pozycji przy kształtowaniu opłat. – podkreśla Grabowski.
W fotowoltaikę inwestują nie tylko samorządy. Coraz częściej jej potencjał dostrzegają państwowi potentaci energetyczni. Największa polska elektrownia słoneczna powstała w Czernikowie pod Toruniem. Zainwestowała w nią Polska Grupa Energetyczna. Panele rozmieszczone na powierzchni prawie ośmiu hektarów mają moc 3,77 megawata. 70 megawatów chce z kolei zainstalować na swoim terenie zarządzający kopalniami odkrywkowymi koncern ZEPAK należący do Zygmunta Solorza-Żaka. W energię ze słońca może również zainwestować Tauron. W tym przypadku mówiło się o 40 MW w okolicach Mysłowic.
Elektrownia w Koszalinie według urzędników zacznie działać w przyszłym roku. Jej budowa ma potrwać do maja.
Źródło zdjęcia: Shutterstock/lalanta71