W stolicy Małopolski kończą się właśnie konsultacje społeczne programu Mobilny Kraków, dzięki któremu ruch samochodów w centrum miasta może zostać znacząco zmieniony i ograniczony.
Stowarzyszenie Krakowski Alarm Smogowy zdecydowało się poprzeć kierunek proponowanych zmian. Podkreślając jednocześnie, że te są niewystarczające i miasto potrzebuje odważniejszych reform. W tym wypadku nie tylko ze względu na powietrze, ale też jakość życia oraz jego wizerunek jako miasta przyjaznego mieszkańcom oraz turystom. Poparcie dla programu zmian znalazło się w uwagach, które KAS złożył w trakcie konsultacji społecznych, a także w liście, który stowarzyszenie wysłało dziś do Jacka Majchrowskiego.
Z treścią listu można się zapoznać poniżej.
Kraków, 24.04.2017 r.
Prezydent Miasta Krakowa
Jacek Majchrowski
Szanowny Panie Prezydencie,
Piszemy do Pana, by wyrazić poparcie dla planowanych zmian, których celem będzie ograniczenie ruchu w centrum miasta. Jednocześnie chcemy jednak z całą mocą podkreślić, że o ile ich kierunek i stojąca za nimi filozofia znajdują nasze poparcie, to uważamy, że są zbyt ostrożne i nie idą wystarczająco daleko. Naszym zdaniem powinny być początkiem o wiele odważniejszej zmiany.
Transport odpowiada za znaczącą część zanieczyszczeń wiszących w krakowskim powietrzu. Według danych zaprezentowanych w Programie ochrony powietrza z 2017 roku 17 proc. pyłów oraz 75 proc. dwutlenku azotu to zanieczyszczenia pochodzenia komunikacyjnego. Jeżeli chcemy żyć w mieście, w którym powietrze jest czyste, musimy zająć się nie tylko likwidacją niskiej emisji, ale także radykalnie zmienić sposób w jaki myślimy o podróżowaniu po Krakowie.
Miasto musi szukać nowych rozwiązań i wyjść poza dotychczasowe kierunki działań. Obecnie priorytetowo traktujemy transport indywidualny i robimy to kosztem pasażerów komunikacji miejskiej, pieszych i rowerzystów. A także samych kierowców, bo ci nawet jeżeli chcieliby przesiąść się z samochodu – takich osób nie brakuje – do innych środków transportu, często nie mają takiej możliwości, ponieważ alternatywne formy podróżowania nie są dla nich atrakcyjne.
Zmiana takiego stanu rzeczy wymaga konsekwentnych inwestycji w rozwój sieci tramwajów i autobusów oraz infrastruktury rowerowej, a także maksymalne wykorzystanie możliwości, które zapewnia obecny układ komunikacyjny Krakowa. Wśród nich zaniedbywanego od lat rozwoju Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej i zintegrowania jej z transportem miejskim.
Praktycznym przykładem decyzji, która zasygnalizuje zmianę, może być wdrożenie programu Mobilny Kraków w formie, która w maksymalny sposób ograniczy codzienny napływ tysięcy samochodów do pięknego centrum naszego wspólnego miasta. To nie tylko wpłynie na poprawę jakości powietrza, ale także na poprawę jakości życia w nim i umocnienie jego wizerunku jako miasta przyjaznego mieszkańcom i turystom.
Liczymy, że tak się stanie i że będzie to pierwszy krok na drodze ku kolejnym, bardziej zdecydowanym zmianom. Podobnie jak my myślą ponad 3 tys. krakowian, którzy podpisali skierowaną do Pana petycję, w której domagają się zmian w myśleniu o priorytetach rozwoju transportu w mieście i m. in. wprowadzenia programu Mobilny Kraków.
Poniżej znajdzie Pan opinie kilkorga z nich.
Jak zmieniać Kraków to już teraz! Nie rozumiem dlaczego ludzie tak bardzo boją się oddać centrum pieszym i mieszkańcom!
Daniel
Miasto powinno pozwalać mieszkańcom żyć. Ograniczenie ruchu samochodowego i rozwój transportu zbiorowego jest koniecznością.
Natalia
Popieram akcję gdyż jestem za jak największym ograniczeniem ruchu samochodowego w mieście!!! Chcemy aby to miasto było było przyjazne dla jego mieszkańców. Jeśli miasto nie zacznie działać ludzie przeprowadzą się wraz ze swoimi podatkami do innych lepiej radzących sobie np. ze smogiem!!!
Marcin
Podpisuję i zdecydowanie popieram ograniczenie ruchu pojazdów spalinowych w centrum Krakowa. Takie ograniczenia powinny być wprowadzone już dawno.
Łukasz
Dobrze rozwinięta infrastruktura komunikacji miejskiej oraz ścieżek rowerowych będzie oznaczać mniejszy smog i przyjazne miasto!
Maciej
Miasto przyjazne mieszkańcom to miasto z dobrą komunikacją publiczną i ograniczonym ruchem samochodów.
Wojciech
Komunikacja zbiorowa musi być priorytetem w mieście.
Joanna
Pochodzę z Warszawy, od niedawna mieszkam w Krakowie. Wbrew temu co się mówi, uważam, że Kraków jest dużo bardziej preferuje ruch samochodowy ponad zbiorowy niż stolica. Doskonałym przykładem są ostatnie inwestycje. Jak zmieniać Kraków to już teraz! Nie rozumiem dlaczego ludzie tak bardzo boją się oddać centrum pieszym i mieszkańcom: 1,2 mld na Trasę Łagiewnicką vs 300 mln na tramwaj do Górki Narodowej. To powinno się zmienić.
Marek
Z poważaniem,
Krakowski Alarm Smogowy