Udostępnij

Kwiecień plecień? Na razie więcej lata, ale na horyzoncie ochłodzenie

08.04.2024

„Kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy, trochę lata”. Stare porzekadło wciąż jest aktualne, nawet w dobie ocieplającego się klimatu. Wraz z początkiem wiosny zawitało do nas lato. W niektórych miejscach kraju o godzinie 10 rano było ponad 20 stopni. Prognozy na drugą część miesiąca zapowiadają jednak zmianę.

W ubiegłą niedzielę Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w swoim twitterowym wpisie podał wartości temperatur w Polsce dla godziny dziesiątej. Okazało się, że to odczyty typowe dla maja, a nawet jego drugiej połowy. Słupki termometrów na poziomie 17-18 st. C w dużej części Polski na początku kwietnia to duża anomalia.

Jeśli o anomaliach, to trzeba wspomnieć także o saharyjskim pyle. Obserwujemy go już drugi raz w tym miesiącu, choć tym razem nie w takiej skali jak poprzednio.

Wielka zmiana klimatu

Czy to oznacza, że w kwietniu będzie jednak więcej lata niż zimy? Patrząc na to, co się dzieje z naszym klimatem na przestrzeni ostatnich 30 lat, to można odpowiedzieć, że tak.

Od 1951 roku do 2023 nastąpił dość spory wzrost średniej temperatury dla kwietnia. Dokładnie o 2,26 st. C. To bardzo dużo, gdyż średnia globalna to 1,3 st. C. Przyczyną takiej różnicy – w stosunku do zmiany globalnej, są m.in. zmiany w arktycznym klimacie i wielkości zimowej pokrywy śnieżnej.

 class=
Ilustracja 1. Średnie roczne temperatury w okresie wiosennym (marzec-maj) w latach 1951-2022 oraz zmiany średniej 10-letniej kroczącej w latach 1960-2022. Dane: IMGW-PIB.

Tak duża zmiana oznacza, że polski kwiecień dziś bardziej przypomina ten węgierski. Innymi słowy, doszło do sporego przesunięcia się stref klimatycznych w kierunku bieguna północnego. Z klimatologicznego punktu widzenia tak duży wzrost temperatur można uznać za bezprecedensowy w historii zmian klimatycznych na Ziemi.

Dziś wiosna zaczyna się dużo szybciej.

– Zazwyczaj wiosna pojawiała się u nas około 20 marca, natomiast w ostatnich latach ten dzień przypada mniej więcej 9 marca. W tym roku pojawiła się jeszcze szybciej. Właściwie można powiedzieć, że nie tylko wiosna przychodzi wcześniej, co skraca się zima. Zaczyna się ona później i kończy się wcześniej – wyjaśnia na łamach PAP, Grzegorz Walijewski z IMiGW.

Temperatury oceanów wpływają na nasz klimat

To kolejne wyjaśnienie gorącego początku wiosny. Brak śniegu oznacza, że grunt nie jest wychłodzony, a dolna warstwa atmosfery szybciej się nagrzewa. Swoje też robią temperatury Morza Śródziemnego i północnego Atlantyku. Jego wody są co najmniej o 1 st. C cieplejsze od średniej. Wartości tych temperatur wykraczają poza porę roku, co nie dawno wyraził w słowach Brian McNoldy z Uniwersytetu w Miami. – Jest znacznie cieplej niż kiedykolwiek o tej porze roku. To głęboko niepokojące – powiedział.

Jeśli jeszcze do tego dodamy temperaturę wody Morza Śródziemnego, około dwóch stopni cieplejszą od średniej, to nic dziwnego, że powietrze płynące do nas jest gorące. Nawet to z zachodu, bo temperatura dolnej warstwy atmosfery zależy w dużej mierze od temperatury wód. Oceany pokrywają bowiem ponad dwie trzecie powierzchni globu.

Piotr Abramczyk, mgr Meteorologii Stosowanej na Uniwersytecie w Reading wyjaśnił, że „wpływ temperatury Oceanu Atlantyckiego na pogodę w naszej części świata – zarówno zimą, jak i latem – jest nie do przecenienia. W Polsce przeważają wiatry z sektora zachodniego i mówimy, że Ocean Atlantycki jest obszarem źródłowym dla tych mas powietrza”.

Mają one decydujący wpływ na lądowy klimat w perspektywie krótko i długoterminowej. Szczególnie Europy, która jest dość mała na tle ogromnej Azji, co sprawia, że oceaniczne powietrze obejmuje praktycznie cały kontynent. Nie ma też u nas ciągnących się wzdłuż wybrzeży rozległych gór, tak jak w przypadku Ameryki Północnej. Nie ma więc bariery, która utrudnia dostęp powietrza znad oceanu. Z kolei alpejskie pasma górskie są zbyt małe, by zatrzymać gorące powietrze z Afryki wędrujące nad rozgrzanymi wodami Morza Śródziemnego.

Zimy w kwietniu nie będzie, ale zrobi się chłodno

Kwiecień będzie więc przeplatał więcej lata niż zimy. To nie znaczy, że nie będzie chłodno.

 class=
Ilustracja 2. U góry: prognozowane na kolejne tygodnie kwietnia 2024 odchylenia temperatur. Na dole: Prognozowane średnie dobowe wartości temperatur. IMGW-PIB

Według prognoz IMiGW druga połowa kwietnia będzie w dużej części Polski w normie i poniżej normy. Najzimniej ma być na zachodzie Polski. Pogoda z pewnością przypomni nam o zimowej garderobie. Na termometrach nie będzie już 20-25 st. a 12-17 stopni w ciągu dnia. To spory spadek.

W dobie globalnego ocieplenia kwiecień nadal będzie charakteryzował się dużymi spadkami temperatur. Pamiętajmy, że o tej porze roku czapa polarna w Arktyce ma duże rozmiary, dopiero zaczyna się topić. Na północy Skandynawii wciąż leży śnieg. To z kolei paliwo dla zimnych mas powietrza, więc nawet przymrozki w kwietniu nie są wykluczone.

Zdjęcie tytułowe: shutterstock/Piotr Szczepankiewicz

Autor

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracujący od lat z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partnerzy portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Partner naukowy

Bartosz Kwiatkowski

Dyrektor Frank Bold, absolwent prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, wiceprezes Polskiego Instytutu Praw Człowieka i Biznesu, ekspert prawny polskich i międzynarodowych organizacji pozarządowych.

Patrycja Satora

Menedżerka organizacji pozarządowych z ponad 15 letnim stażem – doświadczona koordynatorka projektów, specjalistka ds. kontaktów z kluczowymi klientami, menadżerka ds. rozwoju oraz PR i Public Affairs.

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.