Udostępnij

„Las paprociowy” w Krakowie pod zabudowę? „Zbędny z ekonomicznego punktu widzenia”

13.05.2020

Krakowskie władze jeszcze niedawno zapowiadały, że chcą zadbać o lasy w mieście. Dziś szukają środków na ratowanie budżetu nadszarpniętego przez pandemię koronawirusa. Dlatego pod młotek ma pójść cenny dla mieszkańców las w dzielnicy Czyżyny.

Czyżyny jedna z najszybciej zabudowujących się dzielnic Krakowa. Wciąż powstają tu nowe osiedla. Decyduje o tym między innymi dostępność komunikacji miejskiej. Mieszkańcy zazwyczaj mają blisko do punktów usługowych, sklepów czy szkół. Rozwój jednak kosztuje, a z okolicy znikają kolejne tereny zielone. Jednym z nich jest „las paprociowy”. Na jego skrawku dawniej działały dzikie ogródki działkowe, a cała jego połać już niedługo może zostać wybetonowana. Jeszcze w 2013 roku zdecydowali o tym radni, którzy przeznaczyli ten teren na usługi. Od tamtej pory miasto zwlekało jednak ze sprzedażą działki.

– Tam się przez lata nic nie działo. Większość terenu jest gęsto zarośnięta. Widać było, że nikt się nim nie interesował – mówi Anna Warzyńska, mieszkanka okolicy lasu, który poznawała razem ze swoimi dziećmi – Miałam nadzieję więc, że jeszcze przez dłuższy czas działka będzie „w zawieszeniu”, a jej zabudowanie to odległy plan – przyznaje pani Anna.

Okolica ulic Dolnomłyńskiej, Strumyk, Poleskiej i Nowohuckiej – to tutaj rośnie „paprociowy las”.


Krakowianka chciała, by las utrzymał swój dziki charakter, ale był przystosowany do wizyt mieszkańców. Zaoferowała, że sama zaopiekuje się jego terenem.

– Zaproponowałam Zarządowi Zieleni Miejskiej, by w jego części, pozostałej po dawnym ogródku działkowym, powstał ogród społeczny. Urzędnicy byli na tak. Potem okazało się jednak, że miasto przygotowuje się do sprzedaży terenu.

Czytaj również: Zebrali 152 tys. zł na Wolny Las. Teren kupiły Lasy Państwowe

Budżet ważniejszy niż zieleń?

Rzeczywiście, magistrat chce pozbyć się lasu szybko i za spore pieniądze. Nabywca według urzędników musiałby wyłożyć na jego kupno ponad 12 milionów złotych. Mogłoby to pomóc w ratowaniu finansów miasta. Uzależniony od wpływów z turystyki Kraków przechodzi przez kryzys z powodu pandemii koronawirusa. Według doniesień portalu Onet wpływy miasta mogą spaść w tym roku o aż miliard złotych.

– Skrzyknęliśmy się razem z kilkoma mieszkańcami dzielnicy, by o ten teren zawalczyć. Musimy mieć pewność, że działka zmieni swój status i zostanie przeznaczona na zieleń – przekonuje Anna Warzyńska. By ochronić las, potrzebna będzie zmiana planu miejscowego. Zdecydować o tym mogą zdecydować radni miejscy, którzy mogą zablokować też sprzedaż działki. Przekonać ich może internetowa petycja, pod którą już teraz podpisało się ponad 2 tys. osób. 

Las zbędny „z ekonomicznego punktu widzenia”

„W 2016 roku samorząd Krakowa zobowiązał się do zwiększenia lesistości naszego miasta z wyjściowego poziomu 4,4% do docelowego poziomu 8% w 2040 roku” – przypominają autorzy apelu do krakowskich władz. Urząd miasta jest jednak nieugięty. Rzecznik magistratu Dariusz Nowak mówi, że plan zagospodarowania nie wzbudzał większych emocji przy jego uchwalaniu. Dlatego radni postanowili, że działki będą przeznaczone pod usługi, a teraz można je sprzedać.

– Gmina w pierwszej kolejności pozbywa się tych działek, które nie rokują, gdzie nie są planowane żadne miejskie inwestycje. Z ekonomicznego punktu widzenia są one zbędne. Teraz poszukujemy pieniędzy, co prowadzi do sprzedaży tego terenu. Jeśli powstaną tam usługi, to ludzie znajdą pracę, a kasa gminy zyska na podatkach. Skorzysta więc całe miasto, nie tylko osoby mieszkające blisko lasu – przekonuje Nowak.

Zieleń łatwo sprzedać, trudniej odzyskać

Czy kryzys ekonomiczny będzie skłaniał kolejne miasta do wyprzedaży swojej zieleni? O to zapytaliśmy urbanistę Janusza Jeżaka, prezesa zarządu Instytutu Ekonomiki Przestrzeni. Według eksperta, miejskie budżety będą musiały dostosować się do nowych realiów.

– Nikt nawet nie potrafi powiedzieć, jak bardzo wpływy miast zostaną uszczuplone. Przez to ich władze będą szybko poszukiwać nowych środków. Sprawą dyskusyjną jest jednak to, czy najlepszą tego formą jest wyprzedawanie własnego majątku – uważa specjalista. Według niego lepiej szukać pieniędzy na rynku finansowym, na przykład emitując obligacje. – W końcu teren raz sprzedany nie wróci łatwo w posiadanie miasta – przekonuje Jeżak.

Urbanista uważa, że miasta przez lata zaniedbywały usługi publiczne. Cierpiała na tym służba zdrowia, szkolnictwo, ale i dostęp do terenów zielonych.

– Był jednak czas wzrostu gospodarczego, kiedy łatwiej było przeznaczać miliony na wykup terenów zielonych i urządzenie parków. Dziś niektórzy dziennikarze i mieszkańcy protestują na przykład przeciwko zakupom kosztownych mebli miejskich. To wydatki, które w dobie pandemii wydają się nieuzasadnione. Ale o dostęp do zieleni trzeba dbać. Przecież zapotrzebowanie na nie nie spadło z dnia na dzień – zauważa Jeżak.

Anna Wawrzyńska ma nadzieję, że radni zdecydują się na ochronę czyżyńskiej zieleni. Wsparcie zadeklarowali już członkowie klubu Kraków dla Mieszkańców. Petycję dotyczącą paprociowego lasu można podpisać pod tym adresem.

Zdjęcie: Anna Warzyńska i Piotr Warzyński, archiwum prywatne

Autor

Marcel Wandas

Dziennikarz, autor między innymi Onetu, Holistic News i Weekend.Gazeta.pl. W przeszłości reporter radiowy związany między innymi z Radiem Kraków, Radiem Eska i Radiem Plus. Fan muzyki, bywalec festiwali, wielbiciel krakowskiej Nowej Huty, hejter krakowskiego smogu.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.