Udostępnij

Zrobili prosty program walki ze smogiem. „Żadnych pułapek”. Zadziałało

29.01.2024

Uchwała antysmogowa dla województwa mazowieckiego została przyjęta w październiku 2017 r. Zakłada likwidację najstarszych i najbardziej emisyjnych kotłów, tzw. „kopciuchów”. Lokalne alarmy smogowe zaznaczają, że kluczową rolę w walce z zanieczyszczeniem powietrza odgrywają działania poszczególnych samorządów. Dziś przykładem świeci podwarszawskie Legionowo.

– Legionowo od kilku lat robi dosyć unikalne rzeczy. To na przykład powołanie ekopatrolu oraz bezpłatne badania z kamerą termowizyjną. Urząd zleca takie badania firmie zewnętrznej i ona przy dobrej pogodzie przyjeżdża do chętnych mieszkańców, którzy zapisali się na listę. Następnie mieszkańcy otrzymują zdjęcia termowizyjne oraz analizę. Stanowi to materiał poglądowy, co trzeba w domu docieplić – mówi nam Paulina Mroczkowska z Legionowskiego Alarmu Smogowego. Ma to na celu zainteresowanie mieszkańców termomodernizacją domów. Jak wiadomo, najlepszym sposobem zmniejszenia kosztów ogrzewania oraz zredukowania emisji zanieczyszczeń jest ograniczenie zapotrzebowania na ciepło.

W rozmowie ze SmogLabem Mroczkowska podkreśla, że tempo wymian kopciuchów jest w Legionowie dobre. Ciekawą inicjatywą jest też możliwość dzierżawy pomp ciepła. O wszystkie te pomysły zapytaliśmy u źródła.

W Legionowie nastąpiła znaczna poprawa

Legionowo, zamieszkiwane przez niespełna 55 tys. osób, jest jednym z miast aglomeracji warszawskiej, w którym największy wpływ na jakość powietrza ma ogrzewanie domów jednorodzinnych, czyli tzw. niska emisja. Jak mówią mieszkańcy, w latach 90-tych jakość powietrza w Legionowie była relatywnie dobra.

– Gdy około 2003 r. ceny gazu zaczęły rosnąć, problem zaczął narastać. Niektórzy mieszkańcy postanowili przejść z gazu na węgiel, zaczęto dogrzewać się kominkami – mówi SmogLabowi Marcin Galoch z Referatu Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Legionowo.

W 2014 r. uruchomiono dostęp on-line do wyników pomiarów jakości powietrza w Legionowie. Było czerwono.

W sieci rozpoczęło się poruszenie i presja, żeby samorząd zaczął działać. Na tę potrzebę, jak mówi urząd, odpowiedziano w możliwie najszybszym czasie.                    

                                                                                                                         

– Konkretnie działamy od 2015 r. Z jednej strony uruchomiliśmy dotacje na wymianę kotłów węglowych. W domach jednorodzinnych w Legionowie wymieniliśmy większość z nich. Przygotowaliśmy sobie bardzo prosty program. Wręcz banalny, a co ważne, nie było tam żadnych pułapek na mieszkańców – tłumaczy nasz rozmówca.

Jak mówi urzędnik, zasady są bardzo proste: do 8 tys. zł jest to 100 proc. finansowania wymiany kotła węglowego na gazowy. – Do tego, jeśli ktoś chce przyłączyć nieruchomość do sieci gazowej, jest stała dopłata. Żadnych progów dochodowych. W porównaniu np. z Czystym Powietrzem jest to proste i zrozumiałe dla mieszkańców – zaznacza. To zachęca do wzięcia udziału w programie.

Następnie Urząd Miasta Legionowo przeprowadził wśród mieszkańców badanie opinii publicznej co do poziomu zadowolenia z wymiany kotła. Na co zwrócono uwagę?

– Zdecydowana większość osób podkreślała, że jest bardzo czysto. Mają więcej czasu wolnego, mogą [ze spokojem] wyjechać. Aspekty niefinansowe.

W 2018 r. akcja wymiany kotłów w Legionowie osiągnęła szczyt. Doszło wtedy do wymiany około 130 pieców. Jak mówi urzędnik, najnowsze dane wykazują, że normy jakości powietrza są w Legionowie przestrzegane. Jeszcze w latach 2014-15 w Legionowie notowano znaczne przekroczenia zawartości pyłów i benzo(a)pirenu w powietrzu. Ten ostatni zredukowano już 6-krotnie.

Edukacja, a nie tylko kontrola

Widząc, że te wymiany nie idą tak szybko, jakby Urząd chciał, powołano tzw. ekopatrol. – Zauważyliśmy, że kontrole Straży Miejskiej nie posiadają takiego waloru, jak rozmowa i przekonanie mieszkańca do czegoś. Postanowiliśmy więc, że do domów nie będą chodzić sami strażnicy, ale w towarzystwie urzędników.

Oznakowany radiowóz, strażnik w mundurze i urzędnik – czy to przepis na sukces?

Nawet jeśli nie było wykroczenia – wtedy jeszcze brakowało uchwały antysmogowej – rozmawiano, mówiono mieszkańcowi o dotacjach. – Jaka jest procedura, koszty, ulga podatkowa.

To przekonywało ludzi.  – Zauważyliśmy, że osoby zainteresowane wymianą kopciucha to przede wszystkim te, z którymi rozmawialiśmy w ich domach. To bezpośrednie dotarcie do mieszkańca jest kluczem. Bez tego mielibyśmy dużo gorszy wynik – przyznaje urzędnik. – Myślę, że mogłoby się nie zdecydować jakieś 20 – 30 proc. tych, którzy przyszli.

Ekopatrol cały czas jeździ. Funkcjonujących kotłów węglowych zostało około 300.

Niestandardowo, lecz skutecznie

– Montujemy też pompy ciepła. Gmina w swoim zasobie komunalnym ma różne budynki. Między innymi drewniane, przedwojenne, które choć są zamieszkane, nadają się do rozbiórki. Wiadomo, że takiej decyzji łatwo się nie podejmie. Nie ma tam instalacji gazowej, ani sieci ciepłowniczej. Często nie ma też instalacji centralnego ogrzewania.

Do tej pory w tych miejscach stały kominki, „kozy” itp. Legionowo zamontowało tam już ponad sto pomp ciepła typu powietrze-powietrze. – Czyli klimatyzator z funkcją grzania. Widać skok cywilizacyjny, który nastąpił. Mieszkańcy domów komunalnych dostrzegli nową jakość. Były też przypadki osób, którym odcięto prąd, z racji nieopłaconych rachunków. Uregulowano je. Latem urządzenia działają jak klimatyzatory; poprawia to jakość życia.

W pojedynczych przypadkach, jak mówi Galoch, budynku bez c.o., bez gazu, posiadające „kozę”, z nieuregulowaną sytuacją prawną, gdy nie ma komu złożyć wniosku o dotację (Czyste Powietrze lub gminna), jeżeli jego mieszkaniec jest zameldowany w Legionowie, użyczaliśmy mu pompy ciepła, w zamian za zdemontowanie „kozy” itp. – Rozwiązanie niestandardowe, ale również działające – podsumowuje urzędnik. 

Zdjęcie tytułowe: MOZCO Mateusz Szymanski/Shutterstock

Autor

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Jej teksty ukazują się też w Onet.pl. Współpracuje również z Odpowiedzialnym Inwestorem. Pisze przede wszystkim o gospodarce odpadami, edukacji ekologicznej, zielonych inwestycjach, transformacji systemu żywności i energetycznej. Preferuje społeczne ujęcie tematu. Zainteresowania: ochrona przyrody; przede wszystkim GOZ i OZE, eco-lifestyle oraz psychologia.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.