Udostępnij

Dym z palonego plastiku jest całkiem spoko, ale trzeba rozpocząć walkę

17.06.2018

Polityków w Warszawie nie warto słuchać. Są to w większości, przynajmniej kiedy chodzi o tych, którym daje się mówić w mediach, starzy wyjadacze, którzy w laniu wody, gdyby tylko urządzić takie zawody, mogliby celować w olimpijskie złoto. Często więc znacznie więcej można się dowiedzieć słuchając tych, którzy pracują w regionach, a do Warszawy jeszcze z różnych powodów nie zdążyli awansować. Mniej sprawni w rozmydlaniu spraw, czasami przypadkowo powiedzą „jak jest”. Dlatego po pożarze plastikowych odpadów w Skawinie, który był już kolejnym takim pożarem w tym roku, sprawdziłem, co mówił małopolski wojewoda Piotr Ćwik, który na stanowisku jest od niedawna, a wcześniej uczył w szkole. Pomyślałem więc, że może powiedział coś wartego uwagi. I powiedział. A swoje dodali też autorzy komunikatu wydanego z okazji pożaru.

Na stronach internetowych Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego opublikowano bowiem notatkę prasową, która przynosi dwie niezwykle ciekawe informacje. Po pierwsze wojewoda Ćwik o samym pożarze powiedział tak: „Te negatywne doświadczenia pokazują, że trzeba jak najszybciej uruchomić zaplanowane kontrole wysypisk śmieci w województwie małopolskim. Składowiska odpadów znajdą się pod lupą służb.” W czym uwagę zwraca użyty przez niego czas. Otóż okazuje się, że prawie półtora miesiąca po tym, jak sprawa tak zwanej mafii śmieciowej trafiła na pierwsze strony wszystkich chyba gazet i portali w Polsce, szumnie zapowiadana interwencja rządowa – przynajmniej w województwie małopolskim – wciąż jest na etapie obiecywania jej rozpoczęcia i raczej nic nie zrobiono. A na pewno niewiele. Jakby zrobiono, to wojewoda nie mówiłby przecież, że kontrole „trzeba jak najszybciej uruchomić”, a wszystko „znajdzie się pod lupą służb”, tylko, że „kontrole trwają” i „wszystko jest pod lupą służb”.

Ale to nie wszystko, bo licząca zaledwie sześć akapitów notatka to prawdziwa kopalnia wiedzy. Druga ciekawa informacja w niej zawarta jest taka: „Zastępca Naczelnika Wydziału Inspekcji Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska zreferowała podjęte działania (m.in. dokonanie pomiarów jakości powietrza specjalistycznym sprzętem z użyciem skanera RAPID PLUS, pobranie próbek wody z rzeki Skawinka) i zapewniła, że spektrometr nie wykazał obecności substancji niebezpiecznych na poziomie skanowania.” Co, tłumacząc z urzędowego na polski, oznacza tyle, że dym z palonego plastiku to powietrze tak czyste, jak zimą w uzdrowisku Rabka i można się nim inhalować. Generalnie jest więc całkiem spoko i nie bardzo wiadomo, czym się tutaj przejmować.


Choć, przyznam się, kiedy to czytałem, przez głowę przeszła mi jeszcze inna myśl. Taka, że dotąd miałem przekonanie, że inspekcje ochrony środowiska raportujące po tych pożarach, iż nic się nie dzieje, robią to z rozpędu. Jest to pozostałość, mówiłem sobie, państwa działającego teoretycznie, w którym niby wszystko jest i niby wszystko jest ok, ale tak naprawdę prawie nic nie działa tak, jak powinno.

A kontrola środowiskowa to szczególnie, bo służy nie do tego, by kontrolować, ale do tego by uspokajać. Jej rolą w państwie teoretycznym nie jest w końcu robienie tak, by nic nam nie szkodziło, ale uspokajanie, że to co nam szkodzi, tak naprawdę nie szkodzi, żeby biznes mógł się kręcić tak jak zwykle i politycy mogli się oddawać zwyczajowemu obiecywaniu, że coś zrobią.

Kiedy jednak to samo robi wojewódzka reprezentacja rządu, który gromko zapowiadał, że państwo już nie będzie teoretyczne, to wiem, że przynajmniej na razie na zapowiedziach się skończyło i nadal jest ono teoretyczne. Szczególnie, kiedy chodzi o ochronę środowiska, która zamiast działać, uspokaja.

 

Fot. Dym z płonącego plastiku, który nie szkodzi. Zdjęcie nadesłane.

Autor

Tomasz Borejza

Dziennikarz naukowy. Członek European Federation For Science Journalism. Publikował w Tygodniku Przegląd, Przekroju, Onet.pl, Coolturze, a także w magazynach branżowych. Autor książki „Odwołać katastrofę”.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partnerzy portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Partner naukowy

Bartosz Kwiatkowski

Dyrektor Frank Bold, absolwent prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, wiceprezes Polskiego Instytutu Praw Człowieka i Biznesu, ekspert prawny polskich i międzynarodowych organizacji pozarządowych.

Patrycja Satora

Menedżerka organizacji pozarządowych z ponad 15 letnim stażem – doświadczona koordynatorka projektów, specjalistka ds. kontaktów z kluczowymi klientami, menadżerka ds. rozwoju oraz PR i Public Affairs.

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.