Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie podtrzymał obowiązek ciągłego monitoringu zanieczyszczeń emitowanych przez zakład Kronospan w Mielcu – także godzinach nocnych. Przed sądem firma domagała się uchylenia pozwolenia zintegrowanego, wydanego w lipcu zeszłego roku przez Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego, powołując się m.in. na wysokie koszty prowadzenia monitoringu.
Zakład Kronospanu w Mielcu produkuje płyty drewnopochodne i wiórowe, co zdaniem wielu mieszkańców miasta wiąże się również z produkcją uciążliwych dla nich zanieczyszczeń powietrza.
Jak możemy przeczytać w komunikacie Fundacji ClientEarth, zaangażowanej w sprawę przed WSA, z zakładu emitowane są pyły, w większości pyły drewna. W lutym zakłady Kronospan wystąpiły natomiast z wnioskiem o zmianę pozwolenia zintegrowanego, zawierając w nim emisje metali ciężkich, m.in. rtęci, arsenu i ołowiu.
W kwietniu mieszkańcy Mielca zorganizowali trzydniową okupację drogi dojazdowej do zakładu, która była trzecim z kolei protestem mieszkańców – obok dwóch marszy, spośród których w jednym udział wzięło 15 tys. osób. [Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.]
#WSA w Warszawie utrzymał nakaz ciągłego pomiaru emisji zanieczyszczeń na dwóch największych kominach zakładów #Kronospan w Mielcu. To nasz nowy wkład w walkę z #emisjeprzemyslowe i #smoghttps://t.co/h2F9pwZi0S
— ClientEarth Polska (@ClientEarth_PL) June 11, 2019
„Jeśli koszty pomiaru ciągłego są zbyt wysokie dla zakładu, dlaczego mają być przerzucane na ludzi, którzy zapłacą za to swoim zdrowiem? Mieszkańcy Mielca chcą oddychać czystym powietrzem” – powiedziała Kamila Drzewicka, radca prawny w Fundacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi.
„W sytuacji, gdy mamy do czynienia z zanieczyszczeniem powietrza w prawie całej Polsce, pozwolenia zintegrowane powinny zobowiązywać do ciągłego pomiaru emisji z fabrycznych kominów, aby inspekcja ochrony środowiska mogła wykonywać swoje obowiązki, a mieszkańcy wiedzieli co, kiedy i w jakiej ilości dostaje się do powietrza” – podkreśliła Drzewicka.
Źródło: ClientEarth Prawnicy dla Ziemi
Fot. Sebastian Medoń