Okazuje się, że tak krótkim czasie da się powiedzieć całkiem sporo o tym co i dlaczego dzieje się z klimatem naszej Planety. Udowodnił to profesor Richard C. J. Somerville, fizyk atmosfery od lat zajmujący się zmianą klimatu, który w 30 sekund przedstawił najważniejsze fakty o zmianie klimatu. Inspiracją była dla niego taka oto, na poły legendarna historia sprzed ponad 2 tys. lat:
Pewien człowiek pytał uczonych rabinów, czy są w stanie wytłumaczyć mu zawiłości Tory stojąc na jednej nodze. Ten nieco dziwaczny warunek miał proste, racjonalne uzasadnienie: po prostu większości z nas trudno jest długo ustać na jednej nodze. Rabini nie są tu wyjątkiem, chyba że przypadkiem są też mistrzami kung-fu (obecnie czasem zdarzają się takie przypadki!). Pytającemu chodziło więc o wyjątkowo krótką i zwięzłą odpowiedź, co biorąc pod uwagę obszerność i poziom trudności Tory wydawało się zupełnie niemożliwe.
Ów człowiek próbował najpierw szczęścia u rabbiego Szammaja (hebr. שמאי), znanego z gwałtownego charakteru i rygorystycznego podejścia do prawa. Szammaj stwierdził jednak że prośba jest niewykonalna i odesłał pytającego z niczym. Natomiast znany z łagodności rabbi Hillel ( הלל) spytany o to samo po prostu uniósł jedną stopę i powiedział:
Traktuj swoich bliźnich tak, jak chciałbyś by traktowano ciebie. To jest cała Tora. Reszta jest komentarzem. A teraz idź i studiuj.
Niedościgniony wzór zwięzłości, prawda? [1]
Najważniejsze fakty o zmianie klimatu
Wróćmy jednak do zmiany klimatu i Richarda Somerville’a, który pisze:
„Z pewnością nie jestem Hillelem, nauka w oczywisty sposób nie jest religią, a raporty IPCC nie są Torą. Myślę jednak, że istota raportów IPCC może być podsumowana w dwunastu bardzo zwięzłych punktach. Oto one:”
- Ociepla się.
- Przez nas.
- Nie przestało.
- Większość (dodatkowego) ciepła jest w morzach.
- Poziom morza rośnie.
- Ubywa lodu.
- Dwutlenek węgla zakwasza oceany.
- Od początku XIX wieku poziom dwutlenku węgla w powietrzu wzrósł o 45 procent.
- I jest najwyższy od milionów lat.
- Ocieplenie jest wywołane przez skumulowaną emisję (dwutlenku węgla) [czyli jego całkowitą ilość wpompowaną przez nas do atmosfery].
- Redukcja emisji [gazów cieplarnianych] ograniczy ocieplenie.
- Zmiana klimatu będzie odczuwalna przez stulecia.
(Wtrącenia w nawiasach pochodzą ode mnie, oryginał znajdą Państwo TUTAJ.)
Tylko 55 słów, a z moimi dodatkami raptem 69 (w oryginale 60 słów). „Możesz bez trudu powiedzieć je stojąc na jednej nodze”, konkluduje Somerville. Możesz czy nie, tak czy inaczej wypowiedzenie tych zdań zajmuje jakieś 30 sekund.
Jasne, że ten konkretny wybór informacji i forma ich przedstawienia nie wszystkim musi się podobać. Nie ma na przykład ani słowa o zagrożeniu destabilizacją systemu klimatycznego. Nie ma też nic o spalaniu paliw kopalnych jako głównym źródle emisji dwutlenku węgla. Nie ma więc nic o tym, co konkretnie powinniśmy robić. Ten brak można jednak akurat łatwo uzupełnić w podobnej zwięzłej formie:
- Nie emitować żadnych substancji przegrzewających klimat Ziemi.
- Usunąć z atmosfery to, co już wyemitowaliśmy.
Ale nie chcę się czepiać. Podobnie jak Tora, raporty IPCC są obszerne i złożone, a ich lektura nie należy do łatwych. Stąd pomysł Richarda Somerville’a można uznać za naprawdę cenny, a w dodatku zabawny. Autor przedstawia też zresztą te same 12 punktów w wersji trochę (ale naprawdę tylko trochę) bardziej rozwiniętej, rozbudowanej, patrz przypis [2].
Jednak o ile inspiracją była tu historia o rabbim Hillelu, to już motywacją – niedawne pożary w Kalifornii (który to już rok z rzędu!?), które każą zapytać o związki między zmianą klimatu a takimi pożarami.
„Zanim jednak zapytamy o te związki, powinniśmy podjąć wysiłek przyswojenia sobie podstawowej wiedzy na temat zmiany klimatu” – pisze Somerville. „Myślę, że jakakolwiek racjonalna reakcja na zmianę klimatu wymaga znajomości faktów i dowodów, [których poznawanie i zbieranie] jest domeną nauki. Wszyscy powinniśmy poznać i zaakceptować te fakty i dowody, które są obiektywną prawdą i powinny być takie same dla każdego.” „Nikt nie ma prawa do tzw. 'swoich faktów’ ”, dodaje Somerville.
Dobrym punktem wyjścia do dyskusji o związku pożarów lasów w Kalifornii ze zmianą klimatu jest natomiast niedawny raport IPCC Global Warming of 1.5°C. Jednym z jego ogólnych ustaleń (faktycznie mało zaskakującym) jest to, że im bardziej ociepli się klimat, tym gorsze będą tego konsekwencje.
No dobra, a czego konkretnie dowiemy się na temat powiązań między intensywnością pożarów a coraz cieplejszym klimatem? Cóż, choćby tego, że w zachodniej części USA powierzchnia trawiona przez ogień jest obecnie prawie dwa razy większa, niż byłaby, gdyby zmiana klimatu nie miała miejsca. Somerville kończy cytując Hillela:
Reszta jest komentarzem. A teraz idź i studiuj.
Czytaj także: „My, dzieci, nie powinniśmy tego robić. Ale ponieważ prawie nikt nic nie robi, musimy”
Postscriptum
Jeśli ktoś nie ma jednak siły na studiowanie raportów IPCC, to polecam Państwu (nie pierwszy, i pewnie nie ostatni raz) artykuły ze strony naukaoklimacie.pl, portalu Ziemia na Rozdrożu, a wreszcie – last but not least – także teksty z naszego Smoglabu.
Przypisy
[1] W innej wersji: „Nie czyń bliźniemu tego, czego nie chciałbyś, by tobie czyniono ”. Albo jak kto woli: nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe”. Wygląda więc na to, że to znane powiedzenie zawdzięczamy właśnie Hillelowi!
[2] Brzmią one tak:
- Ociepla się. To nie jest oszustwo. Mierzymy to (ocieplenie). Ociepla się atmosfera. Podobnie jak i ocean. Podnosi się poziom morza. Pokrywa lodowa (na morzu) i lodowce kurczą się. Zmienia się rozkład opadów i ekstremalnych zjawisk pogodowych. Zmiana klimatu jest prawdziwa i poważna. To nie jest odległe zagrożenie z dalekiej przyszłości. Jest tu i teraz.
- To my [jesteśmy odpowiedzialni za zmianę klimatu]. Wykonaliśmy detektywistyczną pracę [by to ustalić]. To nie jest nic naturalnego jak epoki lodowcowe. To [zjawisko] jest spowodowane przez człowieka.
- [Ocieplenie] nie zatrzymało się. Ocieplenie postępuje. Ostatnie lata to najgorętsze lata w historii pomiarów.
- Nadmiar ciepła (energii cieplnej) znajduje się głównie w morzach. Ponad 90 procent ciepła (energii cieplnej) dodanej do systemu klimatycznego znajduje się w oceanach.
- Poziom morza podnosi się na całym globie. Tempo tego podnoszenia zwiększa się. Podnoszenie się poziomu morza nie jest jednak wszędzie takie samo.
- Lód się topi. Kurczy się pokrywa lodowa Grenlandii i Antarktydy, podobnie jak lodowce górskie.
- Dwutlenek węgla pochłonięty przez oceany zakwasza je. Może to wpłynąć na łańcuch pokarmowy w morzach.
- Ilość dwutlenku węgla w atmosferze jest o ok. 45 procent wyższa niż na początku XIX wieku. Powodem jest działalność człowieka.
- Ilość dwutlenku węgla w atmosferze jest obecnie najwyższa od milionów lat.
- Skumulowana emisja [czyli całkowita ilość wpompowana przez nas do atmosfery] dwutlenku węgla i innych substancji absorbujących promieniowanie termiczne ziemi przekłada się na skalę ocieplenia [naszej planety].
- Redukcja emisji gazów cieplarnianych i innych substancji absorbujących promieniowanie termiczne ziemi [np. sadzy] ograniczy ocieplenie.
- (Obecna) zmiana klimatu będzie trwała przez setki lat, bo tyle czasu upłynie zanim spadnie zawartość dwutlenku węgla (w powietrzu).