Po przekształceniu infrastruktury na wzór holenderski, obroty lokalnych sklepów wzrosły o 40 proc.

2867
1
Podziel się:
Miasta mogą zarobić na byciu przyjaznym dla rowerzystów i pieszych

Z badań przeprowadzonych na zlecenie londyńskiego samorządu wynika, że inwestycje w przestrzeń przyjazną rowerzystom i pieszym, a także transport publiczny, wspomóc mogą także lokalny biznes.

Badania przeprowadzone w zmodernizowanych w ten sposób częściach Londynu pokazują, że piesi i rowerzyści wydają w lokalnych sklepach 40 proc. więcej niż kierowcy – informuje Forbes.

Ponadto, dzięki przekształceniu infrastruktury na wzór holenderski (m.in. dodanie ścieżek rowerowych), wzrosła liczba osób poruszających się po ulicy, co przełożyło się na większą liczbę wizyt w znajdujących się nieopodal lokalach. Badanie pokazało, że osób tych nie tylko jest więcej – spędzają oni również więcej czasu na ulicy, a także częściej podejmują aktywności, takie jak zakupy w okolicznych sklepach czy odwiedziny lokali gastronomicznych.

Na przykład w Bromley, jednym z miast londyńskiej aglomeracji, ruch pieszych i rowerzystów  na ulicach wzrósł o 93 proc. w odniesieniu do stanu sprzed modernizacji.

„Badanie (…) pokazuje związek między tworzeniem przyjemnych przestrzeni, w których ludzie chcą spędzać czas, a lepszymi wynikami  biznesu” – powiedziała Forbesowi Lilli Matson z Transport for London, które przeprowadziło badanie.

„Dostosowanie naszych ulic, by umożliwić większej liczbie osób chodzenie i jazdę na rowerze, czyni je czystszymi, zdrowszymi i bardziej przyjaznymi, co zachęca więcej ludzi do zakupów lokalnych” – skomentował wyniki badań Will Norman, londyński Komisarz ds. pieszych i rowerzystów.

 

Z pełnym raportem z badań (w j. angielskim) zapoznać się można tutaj.

Źródło: ForbesTransport for London

Zdjęcie: Shutterstock/ESB Professional

Podziel się: