W związku z dymisją wiceministra Piotra Woźnego, który odpowiadał w rządzie za starania o poprawę jakości powietrza w Polsce, Polski Alarm Smogowy wystosował list do Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego, w którym zwraca uwagę na to, że konieczne jest to, by w rządzie była osoba, której „jedynym zadaniem będzie inicjowanie i wdrażanie działań na rzecz poprawy jakości powietrza oraz koordynowanie prac różnych resortów.”
Szanowny Panie Premierze,
Jako przedstawiciele ruchu społecznego piszemy do Pana głęboko zaniepokojeni zmianami w rządzie i tym, że od wczoraj nie ma w niej osoby odpowiedzialnej za koordynację wdrażania działań antysmogowych, które są niezbędne dla poprawy jakości polskiego powietrza, ale także tego, by nasz kraj uniknął wysokich kar finansowych związanych z łamaniem unijnych przepisów.
Wcześniej z dużą nadzieją przyjęliśmy Pańską zapowiedź z exposé, kiedy to mówił Pan o wyzwaniu, przed którym stoimy jako kraj: „W wielu rejonach Polski, szczególnie w Małopolsce czy na Śląsku, ale również na Mazowszu, widziałem krajobraz spowity gęstą, szczypiącą mgłą i dzieci wracające ze szkoły do domu z maseczkami na twarzach. Czyste powietrze to wyzwanie cywilizacyjne, miara tego, czy Polska jest naprawdę dojrzałym krajem.” Przyjęliśmy to z nadzieją, ponieważ po raz pierwszy ten niezwykle ważny temat został podjęty na tak wysokim szczeblu.
Dziś jednak nasze nadzieje są mniejsze. Program poprawy jakości powietrza wymaga bowiem koordynacji na szczeblu rządowym. Inaczej głośne zapowiedzi rozbiją się o niewydolność administracji oraz sprzeczne interesy różnych resortów, których nie będzie komu uzgadniać. Dlatego zaskakuje usunięcie z rządu osoby, która była obarczona tym zadaniem. Tym mocniej, że zmiany zapowiadano jako metodę na usprawnienie administracji, co tutaj wyraźnie nie ma miejsca.
Jest to tym bardziej ważne, że program „Czyste Powietrze” dotąd posuwa się bardzo wolno. Jak na razie – zgodnie z naszą oceną dokonaną pod koniec ubiegłego roku – zrealizowano zaledwie jeden z 15 punktów. Dlatego z dużą nadzieją przyjęliśmy powołanie Piotra Woźnego na stanowisko wiceministra, którego głównym zadaniem było koordynowanie wysiłków w celu poprawy jakości powietrza. Kolejne dwa miesiące pokazały zresztą, że zadań jest tak dużo, że wymagają, by na szczeblu rządowym była osoba, poświęcająca w pełni swój czas rozwiązaniu tego palącego problemu.
Przez krótką chwilę można było odnieść wrażenie, że sprawy idą w dobrym kierunku. Jeżeli jednak zmiany w rządzie przywrócą poprzednią sytuację, gdy za walkę o czyste powietrze odpowiadało wielu ministrów, a tak naprawdę nikt, trudno uwierzyć, że jest szansa na szybką poprawę sytuacji.
W związku z tym apelujemy, by utrzymać stanowisko wiceministra odpowiedzialnego za walkę ze smogiem lub powołać pełnomocnika rządu w randze ministra, którego jedynym zadaniem będzie inicjowanie i wdrażanie działań na rzecz poprawy jakości powietrza oraz koordynowanie prac różnych resortów.
Z poważaniem,