Udostępnij

Bruksela przedstawia nowe prawo klimatyczne. Rewolucja czy brak ambicji?

14.07.2021

Był czas deklaracji, teraz czas na konkrety. Unia Europejska będzie miała nowe prawo klimatyczne. Jego projekt przedstawiła dziś Komisja Europejska. Regulacje dotyczą między innymi systemu handlu emisjami. Według niektórych ekspertów regulacje są niewystarczające, a Bruksela musi przyspieszyć w walce o lepszy klimat.

Pakiet nowych rozwiązań nazwano „Fit for 55”. To dlatego, że ma dostosować wspólnotowe prawo do ambicji obcięcia emisji o 55 proc. do 2030 roku w stosunku do poziomu z 1990 roku.

– Europa musi przewodzić ekologicznej odbudowie gospodarki. Jesteśmy zobowiązani wobec naszych dzieci i wnuków, aby działać natychmiast – mówił wiceprzewodniczący KE Frans Timmermans we wrześniu 2020 roku, gdy unijni przywódcy ustalili nowy cel redukcyjny.

Prawo klimatyczne: Unia Europejska z nowym systemem handlu emisjami

Polityk nieco przesadził z deklaracją gotowości do natychmiastowego działania. W końcu na konkrety dotyczące planu redukcji emisji przyszło nam czekać prawie rok. Jakie decyzje podjęła Komisja Europejska?

Prawo klimatyczne, które ma przyjąć Unia Europejska opiera się na kilku filarach. Jednym z nich są zmiany w systemie tak zwanego „handlu emisjami”. Zakłada on, że każda tona dwutlenku węgla wyemitowanego do atmosfery musi kosztować – dziś około 45 do 50 euro za tonę. W praktyce jednak wiele przedsiębiorstw jest zwolnionych z płacenia za pozwolenia, a regulacje te najbardziej obciążają sektor energetyczny, jak również ciepłownictwo, przemysł i lotnictwo. Obciążenia obejmują więc jedynie 40 proc. całej emisji dwutlenku węgla w Unii.

Czytaj również: Śląscy urzędnicy i aktywiści: region może stracić miliardy. Przez węgiel

Nowe propozycje włączają do handlu emisjami kolejne branże, takie jak budownictwo, transport morski czy lądowy. Wiadomo też, że uprawnienia będą droższe, bo w przyszłości sukcesywnie zmniejszać będzie się ich liczba. Część zysków z nowego systemu handlu emisjami mają trafiać bezpośrednio do unijnego budżetu i zasilać inwestycje w zieloną transformację gospodarki. Te reformy chwalą analitycy z Forum Energii. Według nich są one szansą na obniżenie emisji pochodzących z samochodów spalinowych czy słabo ocieplanych, ogrzewanych nieekologicznie budynków. Zaznaczają jednak, że zmiany należy przeprowadzać z głową.

„Wprowadzenie nowych opłat powinno następować stopniowo, żeby nie spowodować szoku cenowego na odbiorcach końcowych. Docelowo, 100% wpływów z nowych opłat powinno trafiać na wsparcie niskoemisyjnych technologii i działań osłonowych” – czytamy w analizie specjalistów.

Emisje nie uciekną poza Unię

Zmiany w prawie mogą skłaniać do przenoszenia energochłonnych biznesów poza Europę. Ma temu zapobiec system „ceł klimatycznych” (Carbon Border Adjustment Mechanism, w skrócie CBAM). Importowane do UE towary mają być obciążane opłatą odpowiadającą ilości gazów cieplarnianych wypuszczonych do atmosfery przy ich produkcji. Takie rozwiązanie może też przyczynić się do zmniejszenia nierównej konkurencji ze strony krajów niestosujących żadnych proklimatycznych regulacji. Jednocześnie Komisja chce wyłączać z systemu „ceł” państwa, które przyjmą podobne do unijnych regulacje.

Prawo klimatyczne wprowadza też pojęcie „wspólnego wysiłku redukcyjnego”. Chodzi o podniesienie celów poszczególnych państw w procesie porzucania paliw kopalnych. Taki scenariusz zakłada też wyższy odsetek udziału odnawialnych źródeł w unijnym miksie energetycznym. W 2030 roku ma on wynieść około 40 proc.

Za mało, zbyt późno?

Nowy unijny pakiet może wydawać się rewolucją. Nie brakuje jednak jego krytyków. Już w czasie prac nad prawem klimatycznym Barbara Mariani z Europejskiego Biura ds. Środowiska stwierdziła, że propozycje KE są „nieodpowiednie dla naszej planety i niesprawiedliwe wobec społeczeństwa”. Jednocześnie stwierdziła, że koszty wprowadzenia „Fit for 55” będą przenoszone na obywateli.

– Mitem jest twierdzenie, że cele polityki klimatycznej UE są ambitne. Są daleko niewystarczające. Nie zapewniają bowiem powstrzymania wzrostu średniej temperatury na poziomie poniżej 1,5°C. Nie gwarantują więc bezpieczeństwa klimatycznego ani społeczeństwu, ani gospodarce – twierdzi prof. Zbigniew Karaczun, ekspert Koalicji Klimatycznej. Według niego Komisja powinna szukać sposobów na dojście do klimatycznej neutralności już w 2040 roku. Dziś ten cel wyznaczony jest na dekadę później.

Jednocześnie polskie władze łagodzą kurs wobec klimatycznych propozycji Brukseli. W czasie środowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki stwierdził, że zielona transformacja energetyki będzie korzystna dla Polski, również dzięki uniezależnieniu się od importu surowców. Prezes Rady Ministrów przyznał, że duże ilości węgla sprowadzamy teraz z Rosji.

Propozycje Komisji nie wchodzą w życie od razu. Na ich temat będzie dyskutował Parlament Europejski, a o ostatecznym kształcie prawa klimatycznego zdecydują liderzy państw członkowskich UE.

Źródło zdjęcia: Nicole Mess / Shutterstock

Autor

Marcel Wandas

Dziennikarz, autor między innymi Onetu, Holistic News i Weekend.Gazeta.pl. W przeszłości reporter radiowy związany między innymi z Radiem Kraków, Radiem Eska i Radiem Plus. Fan muzyki, bywalec festiwali, wielbiciel krakowskiej Nowej Huty, hejter krakowskiego smogu.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Partner naukowy

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.