Brytyjska firma Quorn Foods zapowiedziała wprowadzenie informacji o śladzie węglowym na opakowaniach wszystkich swoich produktów. Wyliczenia mają dotyczyć całościowego wpływu na klimat – „od gospodarstwa, po sklep”.
Jak donoszą brytyjskie media, w najbliższych miesiącach wspomniane informacje mają pojawić się na ok. 60 proc. produktów oferowanych przez spółkę, natomiast docelowo, do końca roku, na wszystkich opakowaniach. Przedsiębiorstwo deklaruje, że decyzja wynika ze wzrostu zainteresowania klientów tym, w jaki sposób ich wybory żywnościowe oddziałują na klimat. Quorn Foods wprowadzi tego rodzaju informacje jako pierwsze przedsiębiorstwo w branży żywnościowej na Wyspach Brytyjskich.
Co jednak warto podkreślić, przedsiębiorstwo sprzedaje żywność, jednak od początku działalności są to produkty wegańskie, stanowiące substytut dla mięsa. Są to więc produkty o mniejszym śladzie węglowym niż te kupowane przez przeciętnych Brytyjczyków.
„Chodzi o przekazywanie ludziom informacji potrzebnych do podejmowania świadomych decyzji na temat spożywanej przez nich żywności i jej wpływu na naszą planetę – w taki sam sposób, w jaki informacje o wartości odżywczej są wyraźnie oznakowane, by pomóc w podejmowaniu decyzji dotyczących zdrowia. Dlatego prosimy inne marki o dołączenie do nas” – deklaruje rzecznik przedsiębiorstwa. Niestety, by – choć w przybliżeniu – porównać ślad węglowy żywności Quorn Food z jej mięsnymi konkurentami, konieczne jest np. skorzystanie z dostępnych w sieci kalkulatorów.
Największe sieci (producentów i sprzedawców żywności) nie zamieszczają bowiem tego typu oznaczeń. Na przykład, jak informuje „The Guardian”, największa na brytyjskim rynku spółka zajmująca się sprzedażą żywności, tj. Tesco, wycofała się z obietnicy podobnych oznaczeń, obiecując inne proklimatyczne działania. I do tej pory nie wróciła do pomysłu oznaczeń śladu węglowego.
_
Zdjęcie: Shutterstock/Lizardflms