Państwowa Służba Hydrogeologiczna wydała w piątek oficjalne ostrzeżenie. Dotyczy ono wystąpienia w sierpniu tzw. niżówki hydrogeologicznej, która oznacza wyjątkowo niski poziom wód podziemnych. Problem – którego skutki mogą dotknąć znaczną część kraju – oznaczać może niedobory wody w indywidualnych płytkich ujęciach gospodarskich oraz w ujęciach komunalnych użytkujących pierwszy poziom wodonośny.
W związku z niskim poziomem wód podziemnych, Państwowa Służba Hydrologiczna ogłosiła stan zagrożenia hydrogeologicznego, dotyczący ryzyka wystąpienia tzw. niżówki hydrogeologicznej. Do takiej decyzji skłonił PSH niski poziom wód podziemnych (w części monitorowanych punktów), a take obserwowana tendencja spadkowa, jeśli chodzi o poziom lustra wody.
Stan ten wiąże się z ryzykiem niedoborów wody, jednak instytucja podkreśla, że problem dotknąć może jedynie osoby korzystające z płytkich ujęć wód podziemnych – a więc przede wszystkim ujęć w indywidualnych gospodarstwach oraz ujęć komunalnych użytkujących pierwszy poziom wodonośny. Nie są natomiast zagrożone ujęcia korzystające z głębszych poziomów wodonośnych.
Jak wynika z komunikatu, tzw. niżówką hydrogeologiczną zagrożone są obszary województw: wielkopolskiego, lubuskiego, opolskiego (część południowo-wschodnia), śląskiego (część zachodnia i północno-zachodnia), mazowieckiego (część północno-zachodnia), łódzkiego (część południowo-wschodnia), lubelskiego (część północna) oraz zachodniopomorskiego (część południowo-zachodnia).
Ostrzeżenie dotyczy okresu od 1 do 31 sierpnia bieżącego roku.
Z pełnym komunikatem PSH można zapoznać się tutaj.
Źródło: PSH
Zdjęcie: Shutterstock/Mark Fisher