212 osób zginęło w zeszłym roku, broniąc swojej ziemi lub środowiska. To rekordowa liczba – wynika z badań organizacji Global Witness, która dokumentuje morderstwa aktywistów. Jej przedstawiciele ostrzegają, że blokady krajów w wyniku pandemii COVID-19 stwarzają jeszcze większe ryzyko dalszych zabójstw działaczy środowiskowych.
W 2019 roku co tydzień ginęło ponad czterech obrońców przyrody. Za połowę zabójstw wymienionych w raporcie odpowiedzialne są Kolumbia i Filipiny, gdzie notuje się wzrost morderstw o prawie 30 procent w porównaniu z 2018 rokiem.
“Większość zabójstw pozostała bezkarna, a prawdziwa liczba zgonów prawdopodobnie wynosi znacznie więcej, ponieważ wiele z nich nie zostało udokumentowanych” – pisze “The Guardian”.
Najbardziej zagrożona rdzenna ludność
Według raportu Global Witness, najwięcej spraw dotyczy przemysłu wydobywczego, a następnie rolnictwa i wycinek drzew. Najbardziej narażone na przemoc pozostają wciąż rdzenne społeczności, stanowiąc 40 procent zamordowanych aktywistów w zeszłym roku.
Sytuacja zaostrzyła się podczas epidemii COVID-19, kiedy aktywiści musieli pozostać w domach – tym samym stali się łatwiejszym celem ataków. Tak jak rdzenni mieszkańcy Kolumbii, Omar i Ernesto Guasiruma, którzy zostali zabici podczas izolacji w domu, po spotkaniu z lokalnym burmistrzem, który miał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. W wyniku ataku poważnie ranna została również dwójka krewnych ofiar.
O wykorzystywanie koronawirusa oskarża się też prezydenta Brazylii Jaira Bolsonaro. W 2019 roku zginęły tam 24 osoby. Rdzenne społeczności obawiają się, że podczas pandemii “grozi im wyginięcie”, a kolejne ruchy Bolsonaro służą wyeliminowaniu ludności Amazonii.
W Kolumbii liczba zgonów społecznych liderów wzrosła dwukrotnie. Ponieważ wiele grup paramilitarnych i przestępczych nadal mocno inwestuje w handel narkotykami, organizacja Global Witness odnotowała 14 zgonów w związku z programem zastępowania upraw, który oferuje rolnikom koki dotacje na przejście na alternatywne rozwiązania, takie jak kakao i kawa w 2019 roku.
Agrobiznes, ropa naftowa, gaz i górnictwo są konsekwentnie głównymi czynnikami napędzającymi ataki na obrońców ziemi i środowiska. I są to również branże, które popychają nas dalej w kierunku niekontrolowanych zmian klimatycznych poprzez wylesianie i zwiększanie emisji dwutlenku węgla.
Rachel Cox, działaczka Global Witness.
„Wiele z najgorszych na świecie naruszeń praw człowieka i środowiska wynika z eksploatacji zasobów naturalnych i korupcji w globalnym systemie politycznym i gospodarczym. Obrońcy ziemi i środowiska to ludzie, którzy przeciwstawiają się temu” – podkreśla.
Liczba zabójstw rośnie także na Filipinach; w 2018 roku oceniono ten kraj za najbardziej niebezpieczny na świecie dla ludzi broniących swojej ziemi i środowiska.
Do tej grupy należy przywódca tubylczej ludności Datu Kaylo Bontolan, który zginął 7 kwietnia 2019 roku podczas wojskowego bombardowania w północnym Mindanao – obszarze, który dla prezydenta Rodrigo Duerta stanowił jeden z kluczowych obszarów przekształcenia ziem w plantacje przemysłowe. Przywódca plemienia Manobo udał się tam, aby udokumentować przemoc wobec swojej społeczności.
Chociaż Europa pozostała najmniej dotkniętym kontynentem, także znalazła się w raporcie – w Rumunii zginęło dwóch strażników, w trakcie pracy nad powstrzymaniem nielegalnego pozyskiwania drewna w dziewiczych lasach.
Ponad dwie trzecie zweryfikowanych zabójstw miało miejsce w Ameryce Łacińskiej, w tym 33 w samym regionie Amazonii. Najniebezpieczniejszym krajem na świecie dla aktywistów środowiskowych, w przeliczeniu na mieszkańca, jest Honduras, gdzie rok po roku liczba zabójstw wzrosła z czterech do 14.
Autorzy badania uważają jednak, że dane nie odzwierciedlają faktycznej sytuacji na świecie, m.in. przez ograniczone możliwości monitorowania zabójstw w Afryce. Tam w 2019 roku zweryfikowano siedem morderstw działaczy środowiskowych.
– Jeśli naprawdę chcemy zaplanować ekologiczną odbudowę, która stawia na pierwszym miejscu bezpieczeństwo, zdrowie i dobre samopoczucie ludzi, musimy zająć się podstawowymi przyczynami ataków na obrońców i podążać za ich przykładem w ochronie środowiska i powstrzymaniu załamania klimatu – zaznacza Rachel Cox.
__
Źródło: The Guardian
Zdjęcie: Shutterstock