Udostępnij

Zanieczyszczenia powietrza zmieniają ekspresję genów

17.10.2018

Narażenie na zanieczyszczenia powietrza może wpływać na ekspresję genów w większym stopniu niż czynniki dziedziczne i stanowić wczesny sygnał przyszłych problemów zdrowotnych. Tak wynika z badania zaprezentowanego niedawno na łamach „Nature”.
Ekspresja genów to proces, w którym informacja zakodowana w genie zostaje odczytana i wykorzystana do syntezy konkretnego, funkcjonalnego produktu, najczęściej białka lub transferowego RNA. Mechanizm ten można porównać – w dużym uproszczeniu – do druku 3D, który pozwala na wytworzenie określonego przedmiotu na podstawie wprowadzonych danych. Wiadomo, że ekspresja genów zależy m.in. od genotypu, ale również czynników środowiskowych, np. toksyn obecnych w powietrzu. Okazuje się, że te ostatnie mogą odgrywać w tym procesie większą rolę niż czynniki dziedziczne. Tak wynika z badania przeprowadzonego przez naukowców z Ontario Institute for Cancer Research (OICR) w Toronto, opisanego w serwisie „Nature”.

Zanieczyszczenia zmieniają ekspresję genów

Wpływ zanieczyszczenia powietrza na rozwój chorób układu oddechowego (w tym nowotworów) czy układu krążenia jest powszechnie znany. Wiedza na ten temat pochodzi z szeroko zakrojonych badań epidemiologicznych obejmujących populacje liczące dziesiątki tysięcy osób. Dane te nie pozwalają jednak ocenić, w jaki sposób z powodu toksyn ucierpi konkretny organizm. Pod tym względem badanie przeprowadzone przez kanadyjskich naukowców jest przełomowe. Uczeni zdołali ustalić, jakie skutki narażenie na smog niesie ze sobą na poziomie genetycznym. Byli też w stanie sformułować dla poszczególnych osób prognozę na temat ryzyka wystąpienia choroby jeszcze przed wystąpieniem jej objawów.
Zespół z OICR zdołał wykazać wyraźną korelację między ekspozycją na smog a zmianami w ekspresji genów na podstawie badania materiału pobranego od stosunkowo skromnej grupy tysiąca osób. Wszyscy „dawcy” byli pochodzenia frankokanadyjskiego i zamieszkiwali Montrealu, Quebec City lub okolice Saguenay. Ich wspólne pochodzenie etniczne pomogło ograniczyć liczbę zmiennych w ich profilach genetycznych. Mimo to dzięki zastosowaniu techniki sekwencjonowania genomu naukowcy byli w stanie podzielić uczestników badania ze względu na ich miejsce pochodzenia. Następnie przeanalizowali pobrane od ochotników próbki krwi pod kątem cząsteczek RNA – związków odpowiedzialnych za przekazywanie instrukcji zapisanej w DNA do innych części komórek. W ten sposób mogli określić, jakie geny uległy ekspresji. Uczeni spodziewali się, że to, jakie geny zostały „wyrażone”, będzie zależało w pierwszym rzędzie od czynników dziedzicznych. Ku ich zaskoczeniu górę wzięły „uwarunkowania środowiskowe”. Najsilniejszy wpływ na ekspresję DNA miało narażenie na zanieczyszczenia powietrza, w szczególności drobny pył zawieszony i tlenki azotu będące produktem zanieczyszczeń emitowanych przez transport. W efekcie osoby, które urodziły się w Saguenay, ale dorastały w Montrealu pod względem tzw. podpisu ekspresji genetycznej były bardziej podobne do rdzennych Montrealczyków niż swoich ziomków.
Nie znaczy to, że czynniki dziedziczne zostały zmarginalizowane przez efekt środowiskowy. Miały one wymierny wpływ na ekspresję genów, jednak oddziaływanie środowiskowe – w tym przypadku narażenie na smog – okazało się odgrywać kluczową rolę. – To odkrycie ma bardzo istotne znaczenie w przewidywaniu ryzyka zdrowotnego. Ważne jest nie tylko to, co zapisane jest w naszym genomie, ale również to, na co jesteśmy narażeni – podsumował wyniki badania Stephen Montgomery z Uniwersytetu Stanforda. Ustalenia uczonych z OICR mogą przyczynić się do zmiany podejścia do badań genetycznych, a także usług komercyjnych związanych z sekwencjonowaniem genomu. W przyszłości istotną rolę w opiece zdrowotnej mogą odgrywać nie tylko dane genetyczne pacjenta, ale również jego „ekspozom” (expose-ome) – specyfika ekspresji genów pod wpływem narażenia na czynniki środowiskowe. Dopiero takie całościowe ujęcie pozwoli na ocenę stopnia ryzyka rozwoju choroby u poszczególnych pacjentów.

Badań dowodzących wpływu smogu na geny jest więcej

Dane dotyczące szkodliwego wpływu smogu na materiał genetyczny nie są nowością. Doniesienia potwierdzające taką zależność pojawiają się co najmniej od kilkunastu lat. Ostatnie z nich pochodzi z bieżącego roku. Naukowcy z centrum badawczego Cedars-Sinai (CTRS) odkryli, że niektóre związki obecne w zanieczyszczeniach powietrza mogą wpływać na zmiany genetyczne prowadzące do rozwoju chorób nowotworowych. Według badania szczególną rolę w tym oddziaływaniu odgrywają związki niklu pochodzące ze spalania paliw stałych. Przeanalizowane dane pochodziły z obszaru Los Angeles, w którym dominują zanieczyszczenia generowane przez transport.
Inne badanie dowodzące szkodliwego wpływu smogu na geny pochodzi sprzed czterech lat. Naukowcy z University of British Columbia (UBC) przeprowadzili dość „niehumanitarny” eksperyment na grupie ochotników. Umieścili śmiałków w pomieszczeniu, w którym doprowadzili stężenie zanieczyszczeń powietrza do poziomu charakterystycznego dla najbardziej skażonych miast świata. „Ofiary” przebywały w tych warunkach przez dwie godziny: siedząc, czytając, korzystając z internetu lub jeżdżąc na rowerku stacjonarnym. Następnie naukowcy przeanalizowali zmiany, jakie zaszły w genomie badanych.
Okazało się, że ekspozycja na smog spowodowała zmianę wzorów metylacji DNA. Mówiąc prościej, wpłynęła na sposób, w jaki włączane i wyłączane są poszczególne geny. Modyfikacja ta może prowadzić do zmian w epigenomie, czyli potencjalnie dziedzicznym zespole czynników, które określają, w jaki sposób kod DNA tłumaczony jest na cząsteczki budulcowe naszego organizmu. Eksperyment przeprowadzony przez uczonych z UBC pokazał, że smog powodował przede wszystkim zmiany w genach regulujących odpowiedź zapalną i stres oksydacyjny. W perspektywie długofalowego narażenia na toksyny obecne w powietrzu może to prowadzić do zmian nowotworowych oraz rozwoju wielu innych chorób cywilizacyjnych będących następstwem przewlekłego stanu zapalnego.
Fot. debcha/Flickr.

Autor

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.