Ośrodek badawczy Kantar Polska w niedawnym badaniu przyjrzał się preferencjom polskich wyborców, jeśli chodzi o ich stosunek do odejścia od produkcji energii z węgla. Wnioski z badań mogą zaskakiwać: W przypadku wyborców każdej uwzględnionej w badaniu partii, większość ankietowanych skłaniała się ku rezygnacji z węgla w energetyce do 2030 roku.
Na pytanie „Czy Pan(i) zdaniem Polska powinna odejść od produkcji energii z węgla na rzecz produkcji energii z krajowych źródeł odnawialnych do 2030 roku?” można było odpowiedzieć na czterostopniowej skali – od „zdecydowanie nie”, przez „raczej nie” i „raczej tak”, po „zdecydowanie tak”.
Najbardziej zdecydowaną na odejście od węgla w perspektywie najbliższych 11 lat okazała się być grupa wyborców Wiosny Roberta Biedronia. 74 proc. badanych odpowiedziało „zdecydowanie tak”, natomiast „raczej tak” – 17 procent.
W grupie wyborców Platformy Obywatelskiej „zdecydowanie tak” odpowiedziało 66. proc. badanych, a 25 proc. – „raczej tak”.
Najbardziej zróżnicowane okazały się deklaracje wyborców Prawa i Sprawiedliwości. Wśród badanych zwolenników partii rządzącej „zdecydowanie tak” odpowiedziało 21 proc., 34 proc. – „raczej tak”, 17 proc. – „raczej nie”, a 19 proc. – „zdecydowanie nie”.
Zaskakujący może wydawać się fakt, że wśród badanych wyborców PiS – podobnie jak w przypadku pozostałych partii – dominowała grupa osób skłaniające się ku rezygnacji z węgla w energetyce do 2030 roku (odpowiedzi „raczej tak” i „zdecydowanie tak” stanowiły łącznie 55 proc.).
Ośrodek badawczy Kantar o stosunek do odejścia od produkcji energii z węgla zapytał wyborców siedmiu partii politycznych – PiS, PO, PSL, SLD, Nowoczesnej, Wiosny i Kukiz’15. Badanie przeprowadzono na zlecenie Greenpeace Polska, w drugiej połowie kwietnia 2019 roku.
Z pełnym raportem z badań KANTAR można zapoznać się tutaj.
Źródło: Kantar Polska
Zdjęcie: Shutterstock/Reinhard Tiburzy