Chodzi o drzewa z ulicy Lipowej, o których pisaliśmy kilka tygodni temu. Ratusz planował poszerzenie arterii w centrum miasta. W przebudowie według urzędników przeszkadzały rosłe lipy, od których ulica wzięła swoją nazwę. Pierwotnie miało zniknąć aż 30 drzew. Po protestach mieszkańców władze odstępują od wycinki.
Warkot specjalnie wyposażonych ciężarówek obudził mieszkańców centrum w nocy z 31 maja na 1 czerwca, zaledwie kilka godzin po proteście w obronie zieleni w Śródmieściu. Maszyny wyrwały z podłoża cztery lipy. Lublinianom udało się zablokować ich prace, a wiceprezydent Artur Szymczyk mówił o „niefortunnej” akcji przesadzania drzew. Przy tym obiecał jedynie, że następnym razem ekipa nie będzie pracować w nocy. Nie widział jednak szansy na zmianę planów i uratowanie drzew.
Mieszkańcy nie rezygnowali z protestów. W pierwszy weekend czerwca przy Lipowej „partyzancko” posadzili nowe drzewo. Potem manifestowali przed urzędem miasta. W poniedziałek (22.06) okazało się, że presja miała sens. Wiceprezydent Szymczyk zadeklarował, że ogromna większość zieleni jest do uratowania. W rozmowie z Radiem Lublin wspominał o zaledwie czterech drzewach do przesadzenia. Chodzi o lipy rosnące w sąsiedztwie centrum handlowego. Wycinką zagrożone jest jedno.
W pierwszej wersji planu urzędnicy chcieli przesadzić 19 drzew, a aż 11 wyciąć.
„Skierowaliśmy dokumentację do ponownych analiz i udało nam ocalić te drzewa” – mówił Szymczyk. – „Mamy jeden kłopot. To drzewo na wysokości liceum nr 29. Znajduje się ono łuku. Tam jest zaplanowane przejście dla pieszych”- przyznał wiceprezydent. Jak dodał, wciąż jest szansa na uratowanie lipy, o czym władze mają dyskutować podczas konsultacji z mieszkańcami.
„Ratusz przedstawił szczegóły korekt projektu przebudowy ul. Lipowej. Brawo! Okazuje się, że to co przez lata było niemożliwe, przy odrobinie dobrej woli staje się wykonalne” – napisali na swoim profilu facebookowym aktywiści z grupy „Ocalmy drzewa w Lublinie”.
Urząd Miasta chce teraz wysłuchać mieszkańców, których zaprasza na spacer ulicą Lipową. Ruszy on we wtorek (23.06) o 18:00 ze Skweru Zbigniewa Hołdy. W jego czasie Lublinianie będą mogli porozmawiać z urzędnikami o przyszłości tej ważnej dla miasta arterii.
Zdjęcie: Dominika Jarosz / Ocalmy drzewa w Lublinie