Udostępnij

Zaciągnęliśmy „wodny kredyt”: suszę mamy już w zimie. Co będzie wiosną i latem?

18.02.2025

Pomimo rozwoju chłodnej fazy ENSO, czyli La Niña, styczeń 2025 okazał się być kolejnym rekordowo ciepłym miesiącem. Tymczasem Polska pomimo występowania niskich temperatur zaczyna doświadczać suszy, co budzi coraz większy niepokój odnośnie zbliżającego się półrocza letniego.

La Niña stopniowo studzi temperatury na Ziemi

Miniony miesiąc był rekordowo ciepły. Średnia temperatura globalna kolejny już raz przekroczyła pierwszą granicę bezpieczeństwa wyznaczoną przez klimatologów. Chodzi dokładnie o wartość 1,5 stopnia w stosunku do ery preindustrialnej. Jej trwałe przekroczenie może wzmocnić dalszy wzrost temperatur, np. poprzez uwalnianie się gazów cieplarnianych z wieczne zmarzliny.

Styczniowe odchylenie wyniosło dokładnie 1,75 st. C. Według europejskiego programu monitorowania klimatu Copernicus, granicę 1,5 stopnia przekroczyliśmy w trakcie… 18 z 19 ostatnich miesięcy. To nie jest dobra informacja.

Zmiany średniej globalnej temperatury w 2025 roku w zestawieniu ze zmianami z poprzednich lat i średnich wieloletnich. Źródło: Climate Reanalyzer

Nowy styczniowy rekord jest szczególnie wart uwagi, gdyż miał miejsce w czasie rozwijającej się La Niñi. La Niña jest cyklicznym zjawiskiem występującym w wodach tropikalnej części Oceanu Spokojnego. Efektem działania chłodnej fazy ENSO jest spadek globalnych temperatur. Powyższy wykres pokazuje, że temperatury choć już nie są rekordowe, to wciąż są znacznie wyższe od średniej. Według aktualnych danych luty może być drugim najcieplejszym w historii pomiarów.

– Fakt, że wciąż widzimy rekordowe wartości temperatury poza oddziaływaniem El Niño jest zaskakujący. Zdecydowanie największym czynnikiem wpływającym na globalne ocieplenie jest spalanie paliw kopalnych – powiedziała Samantha Burgess z Europejskiego Centrum Średnioterminowych Prognoz Pogody.

Limit 1,5 stopnia martwy, a według James Hansena nawet 2 stopnie zostaną przekroczone

Ostatnie miesiące pokazują, że ustanowiony w paryskim porozumieniu klimatycznym limit 1,5 stopnia zdaje się już być nierealny. Powodem jest to, że wpuściliśmy do atmosfery zbyt dużo gazów cieplarnianych. W związku z tym czasu na działanie pozostało niewiele. Według Marcina Popkiewicza, fizyka i popularyzatora nauki, nie ma już szansy, by utrzymać globalną temperaturę poniżej 1,5 stopnia.

– Teoretycznie możliwe jest przekroczenie progu i późniejszy spadek temperatury poniżej tego progu: przy wielkoskalowym wdrożeniu technologii wychwytu CO2 i przy szybkim zaprzestaniu emisji przed ociepleniem się klimatu o 2 st. C – uważa Popkiewicz.

Według Jamesa Hansena może być gorzej: uważany za niebezpieczny dla naszej cywilizacji próg ocieplenia 2 stopni może być nierealny do powstrzymania. Znany amerykański klimatolog, pionier nauki o klimacie uważa, że utrzymanie długoterminowego globalnego ocieplenia na poziomie dwóch stopni Celsjusza (czyli celu porozumienia klimatycznego z Paryża) – jest obecnie „niemożliwe”, zgodnie z surową, choć gorąco dyskutowaną nową analizą opublikowaną przez czołowych naukowców.

Argumentem, jakim posługuje się Hansen jest przede wszystkim to, że na Ziemi spada ilość zanieczyszczeń. Aerozole znajdujące się w dolnej warstwie atmosfery tłumią postępujące ocieplenie klimatu, gdyż zatrzymują część promieniowania słonecznego. Ich spadek oznacza, że ilość docierających do powierzchni planety promieni słonecznych jest większa. To z kolei skutkuje przyspieszonym wzrostem temperatur.

– Ambitny scenariusz zmian klimatycznych nakreślony przez panel klimatyczny ONZ, który daje planecie 50 proc. szans na utrzymanie ocieplenia poniżej 2 st. C do roku 2100, jest nieprawdopodobnym scenariuszem. Ten scenariusz jest teraz niemożliwy – powiedział Hansen.

Tymczasem Polska zaczyna wysychać. Spełniają się prognozy naukowców

Jak pisaliśmy niespełna miesiąc temu, sytuacja hydrologiczna w Polsce nie wygląda dobrze, czego przyczyną są temperatury i rozkład oraz ilość opadów. – Styczeń nie zapowiada się lepiej. Jak tak będą wyglądać kolejne miesiące „zimowe” to można się spodziewać kolejnych zamieci piaskowych na wiosnę, tak jak to mieliśmy w poprzednich latach w marcu i kwietniu – mówił wtedy zapytany przez SmogLab dr Sebastian Szklarek.

Jego słowa zaczynają się potwierdzać, gdyż susza postępuje, paradoksalnie w o dziwo chłodnym lutym, kiedy temperatury za dnia ledwo przekraczają zero stopni. Nocami występują solidne mrozy, nawet poniżej -10 stopni. To jednak nic nie daje.

Poziom wilgotności gleby na głębokości 7-28 cm dla 15 lutego 2025 roku. Źródło: IMiGW.

Powyższa mapa przedstawia ilość wody w glebie w połowie lutego na głębokości od 7 do 28 cm. To obrazek typowy dla… umiarkowanie suchego półrocza letniego. O tej porze roku, kiedy trwa zima, takie coś nie powinno mieć miejsca. Zima oznacza wilgoć, odkładanie się wody w glebie dzięki opadom śniegu. Tych jednak jest jak na lekarstwo.

Mało optymistyczne perspektywy dla wiosny i lata

Druga dekada lutego 2025 w Polsce zapisze się jako wybitnie sucha i nie ma tu żadnego znaczenia, jakie będą temperatury. Choć silne rosyjskie wyże w lutym nie są niczym szczególnym, to zwykle poprzedzają je opady śniegu, a tych obecnie nie było.

Niewielka, a wręcz brak pokrywy śnieżnej w lutym przełoży się na na poważny deficyt wód gruntowych wiosną i latem. Zdjęcie autora.

Taka sytuacja oznacza złe perspektywy na wiosnę i lato ze względu na temperatury i długi dzień. Oba te czynniki wymuszają większe parowanie, co przekłada się na dalszy deficyt wody. Nawet jeśli opady wzrosną, to wiele to nie pomoże. – Potencjalny wzrost opadów w kolejnych miesiącach nie „spłaci nam wodnego kredytu” – powiedział dla TVN Meteo dr Szklarek.

Skąd taka sytuacja? Okazuje się, że o ile na powierzchni widzimy mokrą ziemię, to głębiej sytuacja będzie nadal zła. Potrzeba czasu, by wody gruntowe uległy uzupełnieniu. Ważna jest też kwestia rozkładu opadów. Nawet jeśli średnia miesięczna będzie wyższa od normy, to w praktyce będzie to oznaczało np. ulewne opady na początku kwietnia, a potem ich brak lub niewielką ilość. To, w połączeniu z wysokimi temperaturami i długim dniem, oznacza brak poprawy stanu wód w Polsce.

Aktualne prognozy wskazują, że wiosną ma być ciepło. Nie jest więc do dobra wiadomość dla naszych zasobów wodnych. Wszystko wskazuje na to, że przed nami kolejny rok nakłaniania obywateli i polityków do podjęcia zdecydowanych działań na rzecz ochrony słodkiej wody w Polsce.

Zdjęcie tytułowe: shutterstock/Fotokon

Autor

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracujący od lat z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partnerzy portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Partner naukowy

Bartosz Kwiatkowski

Dyrektor Frank Bold, absolwent prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, wiceprezes Polskiego Instytutu Praw Człowieka i Biznesu, ekspert prawny polskich i międzynarodowych organizacji pozarządowych.

Patrycja Satora

Menedżerka organizacji pozarządowych z ponad 15 letnim stażem – doświadczona koordynatorka projektów, specjalistka ds. kontaktów z kluczowymi klientami, menadżerka ds. rozwoju oraz PR i Public Affairs.

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.