Film “Świat do naprawy” to opowieść o kryzysie klimatycznym oczami pięciu bohaterów – pisarza, aktywisty, przedsiębiorcy, nauczycielki i naukowczyni. To zlepek pięknych, ale też przygnębiających obrazów polskiej przyrody. Pytamy, jak go naprawić, po co i czy w ogóle da się to zrobić.
Tytuł naszego filmu oddaje to, co wiele osób czuje od dawna, bez względu na zawód, miejsce zamieszkania, poglądy. System, w którym utknęliśmy, nie działa. Potrzebujemy naprawy, bo żyjemy w świecie, który nie liczy się z życiem. W świecie, w którym dwadzieścia sześć osób ma więcej majątku, niż biedniejsza połowa ludzkości. Wciąż stawiamy siebie na szczycie piramidy – nieistniejącej, bo naturalnie żyjemy wyłącznie w kręgu.
W naszym małym wycinku tego świata, tylko w jednym regionie Polski, osuszono pod wydobycie węgla prawie czterysta kilometrów kwadratowych ziemi. W tym samym miejscu wycięto 250 hektarów lasu, żeby powstała tam kolejna odkrywka. Nikt za to wszystko nie zapłacił – ani naturze, ani rolnikom.
Nie opamiętaliśmy się w porę, przekroczyliśmy punkt krytyczny. Kryzys klimatyczny wcale nie nadciąga, on teraz już trwa. Jednak w obliczu tak dużej ilości informacji oraz rozbieżnych opinii, które wygrywają z faktami, ciężko nam go zrozumieć. Nie pomaga fakt, że rozmowa na temat kryzysu jest często oparta na złośliwości i pogardzie, zamiast współczuciu i zrozumieniu.
Na szczęście, także w tym świecie, każdego dnia pokazujemy, jak dużo możemy zrobić, gdy trzymamy się razem i solidarnie walczymy o swoją przyszłość. Wtedy, gdy kochamy, wychodzimy na ulice protestować albo siadamy do stołu, szukając kompromisu, chociaż sami jesteśmy z różnych światów – tak, jak bohaterowie naszego filmu.
Józef Drzazgowski od piętnastu lat walczy o to, żeby na pograniczu Wielkopolski i Kujaw nie powstawały kolejne kopalnie odkrywkowe. Wcześniej nie był związany z działaniami dla środowiska, prowadził swoją działalność handlowo-turystyczną. Żył obok jezior, ale nie zastanawiał się nad nimi. Do momentu, w którym zorientował się, że woda w nich ubywa w zastraszającym tempie.
Robert Rient udowadnia w swoich powieściach i artykułach, że można budować most między światem nauki, a duchowością. Dzięki naukom szamanów potrafi rozmawiać z przyrodą (i nie jest to metafora). Współzależność z naturą docenił po swojej podróży dookoła świata, o czym opowiada w książce „Przebłysk’. Pomagał tworzyć wrocławskie struktury ruchu Extinction Rebellion.
Krzysztof Smolnicki to weteran w temacie ochrony przyrody, czystego powietrza i człowieka. Mówią o nim: aktywista od spraw niemożliwych. W latach 80. organizował m.in. marsze, które doprowadziły do zamknięcia Huty Siechnice. Dzięki ponad trzydziestoletniej działalności potrafi z dużym zrozumieniem spojrzeć na problemy klimatyczne z perspektywy innych ludzi, z różnych środowisk.
Ewa Narożniak uczy biologii w warszawskim liceum, w którym m.in. narodził się w Polsce Młodzieżowy Strajk Klimatyczny, więc widziała z bliska, jak dużą odpowiedzialność wzięli na siebie jej uczniowie. Głośno przyznaje, że to dzięki nim – nie na odwrót – zdała sobie sprawę, jak pilny jest kryzys klimatyczny. Dziś potrafi więcej i lepiej przekazać kolejnym uczniom, choć robi to z potrzeby serca – zmiany klimatu wciąż nie znajdują miejsca w podstawie programowej.
I wreszcie Paulina Kramarz, dzięki której w ogóle zaczęliśmy myśleć o takim projekcie. Kobieta, która łamie stereotypy naukowca, siedzącego za biurkiem, używającego zbyt trudnych terminów, unikającego odważnych słów. W czerwcu 2019 roku udzieliła wywiadu SmogLabowi o tym, jak system zrobił z nas maszynki do zarabiania pieniędzy i jak ważna jest teraz społeczna rebelia przeciwko konsumpcjonizmowi. Na co dzień pracuje jako profesor nadzwyczajna Uniwersytetu Jagiellońskiego w Instytucie Nauk o Środowisku.
To ich oczami opowiadamy o obliczach kryzysu klimatycznego, wierząc, że ten przytłaczający niejednokrotnie świat można jakoś naprawić i bez względu na finał, warto tę walkę podjąć. Coś ważnego w Polsce po sobie zostawić.
Scenariusz i reżyseria: Karolina Gawlik
Zdjęcia i montaż: Zygfryd Turchan
Muzyka: Jakub “Żmij” Zielina Metafora tańca: Robert Rient – “Głęboka adaptacja do kryzysu klimatycznego” / Przekrój
Wykorzystane fragmenty wideo: Zupa na Plantach/YouTube, Boarded Films/Facebook/@msk.krakow, Extinction Rebellion Poland/YouTube, materiały Dolnośląskiego Alarmu Smogowego
Sprawdź cały projekt SmogLabu: http://www.jaknaprawicswiat.smoglab.pl