Tajlandia należy do krajów, które mają gigantyczny problem z jednorazowym plastikiem. Obliczono, że przeciętny mieszkaniec Bangkoku jeszcze do niedawna zużywał każdego dnia osiem jednorazówek – to 80 milionów plastikowych toreb dziennie w samej stolicy kraju.
Napisaliśmy do niedawna, bo od 1 stycznia wprowadzono w Tajlandii obowiązujący w większości sklepów zakaz rozdawania bezpłatnych toreb.
To, jak uczy doświadczenie, powinno pomóc.
Tym bardziej, że efekty jego wprowadzenia już widać i Tajlandczycy dzielą się na Facebooku swoimi pomysłami na to, do czego pakować zakupy, kiedy nie można ich pakować do jednorazówek.
Nasze serce zdobył facet z taczkami:
Ale kreatywnych sposobów da się tam znaleźć więcej.
Wybraliśmy dla was kilka zdjęć, bo niektórzy pakują zakupy do czegoś takiego:
Inni do walizek.
Worków na śmieci:
Oraz…
…koszy na pranie:
Więcej zdjęć możecie znaleźć między innymi w facebookowej grupie ROV ไหมละ.