Consumer Electronic Show, zwane w skrócie CES, to jedne z największych targów dotyczących innowacji w dziedzinie elektroniki, organizowane corocznie w Las Vegas. Tegoroczna edycja odbyła się w dniach 8-11 stycznia, a udział w niej wzięli także producenci samochodów elektrycznych. Jakie rozwiązania zaprezentowano?
Jak donosi magazyn Androidpit – nie jest tajemnicą, że do głównych problemów elektromobilności należą dziś przede wszystkim związane z nią koszty. Mimo iż w ostatnich latach nastąpiły znaczące zmiany, jeśli chodzi o zasięg samochodów elektrycznych, to wciąż potrzebują one częstego ładowania. Potencjalnych klientów niepokoją również rosnące ceny energii elektrycznej. Dlatego producenci zaprezentowali w ramach CES 2019 swoje propozycje mogące w przyszłości obniżyć koszty użytkowania elektryków.
Inteligentną technologię ładowania samochodu zaprezentowało BMW. BMW Intelligence, bo tak nazwano usługę, potrafi automatycznie wybierać najbardziej korzystny czas napełniania baterii, by maksymalnie ograniczać koszty ponoszone przez właściciela – biorąc pod uwagę zależne od pory dnia ceny energii elektrycznej.
Z kolei w Kalifornii BMW testuje program, który analizować będzie funkcjonowanie sieci elektrycznej i na tej podstawie wybierać najlepszy czas ładowania – tzn. taki, w którym wykorzystywana będzie przede wszystkim energia pochodząca ze źródeł odnawialnych, z jak najmniejszą produkcją dwutlenku węgla.
CES 2019 nie należało jednak wyłącznie do BMW:
Nissan zaprezentował samochód elektryczny Leaf Plus, którego zasięg na jednym ładowaniu wynosi 364 km. Pojazd trafi do sprzedaży wiosną tego roku.
Volkswagen zapowiedział natomiast, że w ciągu najbliższych 10 lat wyda 2 mld $ na budowę sieci szybkich stacji ładowania w USA – z czego pierwsze 500 ma powstać do końca bieżącego roku.
Źródło: androidpit.com, thecarconnection.com, thecarconnection.com
Zdjęcie: Unsplash.com/John Cameron