Tarnowska rada miasta przegłosowała antysmogową uchwałę wzywającą do działania sejmik województwa. Chcą, by w drugim pod względem wielkości mieście województwa obowiązywał zakaz ogrzewania budynków węglem i drewnem.
Tarnów chce jednak zezwolić swoim mieszkańcom na dalsze korzystanie z domowych kominków, czego zakazuje uchwała obowiązująca już w Krakowie. Kominki to jednak wyjątek od reguły mówiącej, że domów nie będzie można ogrzewać ani węglem, ani innymi paliwami stałymi. Ostateczny termin dostosowania się do nowych zapisów radni wyznaczyli na 2025 rok. Decyzja o przyjęciu nowego prawa należy do sejmiku województwa, do którego musi zwrócić się teraz prezydent miasta. Jak przyznaje autor uchwały, radny Tomasz Olszówka, ostateczne zapisy uchwały są efektem kompromisu.
– Proponowaliśmy między innym innymi 3-letni okres przejściowy, w końcu stanęło na sześciu latach. W ramach porozumienia zgodziliśmy się w radzie również na dopuszczenie kominków, które są jedynie dodatkowym źródłem ogrzewania. Dzięki temu udało się znaleźć dla tego projektu większość. – przyznaje lider klubu Nasze Miasto Tarnów. W liczącej 25 osób tarnowskiej radzie 13 osób było za przyjęciem uchwały, 12 radnych sprzeciwiło się jej zapisom.
Wcześniej do pomysłu sceptycznie odnosili się miejscy urzędnicy. “Co z osobami, które nie mają możliwości podłączyć się do sieci gazowej czy ciepłociągu MPEC-u, bo instalacje nie są poprowadzone w okolicy ich domów? Czym oni będą się ogrzewać?” – pytał retorycznie Marek Kaczanowski, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska w tarnowskim magistracie na łamach “Gazety Krakowskiej”. Jak jednak zapewnia Olszówka, budynki takie mogłyby nadal korzystać z pieców węglowych.
– To osłona dla osób, które nie będą miały możliwości podłączenia się do sieci. Chcemy w tym przypadku zezwolić wyłącznie kotły spełniające normy ekoprojektu, i to jedynie na okres przejściowy. – wyjaśnia tarnowski radny. Jak dodaje, nowe przepisy mają też wyznaczać kierunki rozwoju miejskiej energetyki, która w przyszłości ma oprzeć się między innymi o źródła odnawialne.
Uchwała antysmogowa czeka teraz na zaakceptowanie przez radnych sejmiku, dla których propozycje z Tarnowa będą jedynie sugestią. Olszówka przekonuje jednak, że nowe prawo jest miastu bardzo potrzebne. W zeszłym roku dwie stacje monitorowania jakości powietrza w mieście wykazywały stany przekroczenia dopuszczalnych norm zanieczyszczenia łącznie aż 91 razy.
Źródło zdjęcia: Marcin Jucha/Shutterstock