O wprowadzeniu nowych przepisów poinformował prezydent stolicy Rafał Trzaskowski podczas Kongresu Czystego Powietrza. Zakaz ma zacząć obowiązywać już za cztery lata.
Zakazania palenia węglem od miesięcy domagali się mieszkańcy i aktywiści grup Warszawa bez Smogu, Warszawski Alarm Smogowy i Smog Wawerski. Powstała nawet petycja, pod którą podpisało się ponad 8 tysięcy osób.
„Nieefektywne spalanie węgla, zwłaszcza niskiej jakości, jest główną przyczyną smogu w sezonie grzewczym” – czytamy w niej. „Według szacunków przeprowadzonych w 2017 r. na zlecenie marszałka woj. mazowieckiego wdrożenie obecnych zapisów uchwały antysmogowej dla woj. mazowieckiego nie doprowadzi do obniżenia stężeń rakotwórczego benzo(a)pirenu do poziomu poniżej dopuszczalnej normy na terenie Warszawy. Warszawa, jako jedyne miasto w woj. mazowieckim, wciąż będzie odnotowywać przekroczenia dopuszczalnego poziomu tej rakotwórczego substancji” – piszą aktywiści.
Czytaj również: Aktorka Katarzyna Ankudowicz wygrała sprawę o smog!
W petycji apelowali o zakazanie palenia węglem od 2023 roku. „Brawo wy, brawo presja” – napisali działacze Warszawy bez Smogu na Facebooku zaraz po ogłoszeniu przez prezydenta Trzaskowskiego, że taki zakaz zostanie wprowadzony. ” Wprawdzie nie jak chcieliśmy od 2023, a od 2024, ale wreszcie jest oficjalne stanowisko” – komentują aktywiści.
Zdjęcie: Piotr Szczepankiewicz/Shutterstock