Wiedeńczycy mogą korzystać z miejskiego bonu na naprawy sprzętu. Obecnie można dzięki niemu pokryć 50 proc. kosztów naprawy i dostać maksymalnie 100 euro. Wszystko po to, by bardziej opłacało się inwestować w to, co już mamy niż kupować nowe. Urząd miasta podaje, że w ramach tej akcji Wiedeńczycy reperują 50 tys. sprzętów rocznie.
„Nie musisz wyrzucać przedmiotów, które dobrze ci służyły i są bliskie twojemu sercu: pomożemy ci je naprawić” – mówi burmistrz Wiednia Michael Ludwig. Jak zaznacza, w akcji chodzi nie tylko o ratowanie zepsutych sprzętów, ale także pomoc lokalnym przedsiębiorcom. „Inicjatywa zapewnia miejsca pracy i promuje styl życia zero-waste” – dodaje polityk.
Czytaj także: Szwedzkie miasto otworzyło galerię handlową, w której kupisz tylko rzeczy naprawione i z drugiej ręki
Miasto zapewnia chętnym mieszkańcom bon, dzięki któremu mogą pokryć 50 proc. kosztów naprawy. Maksymalnie można dostać 100 euro na jeden przedmiot.
Dzięki bonowi można naprawiać m.in. sprzęty AGD, odzież, meble czy sprzęt sportowy.
Reparatur Netzwerk, czyli wiedeńska sieć punktów napraw, w których można wykorzystać miejski voucher, działa już od 1999 roku i jest bardzo popularna wśród mieszkańców. Jest w niej ponad 80 zakładów, a rocznie dzięki dofinansowaniu reperuje się 50 tysięcy przedmiotów. Urząd miasta szacuje, że bez tej akcji rocznie mieszkańcy produkowaliby o 880 ton odpadów więcej.
„Program przede wszystkim jest przyjazny środowiska i klimatu” – mówi radna miejska ds. środowiska Ulli Sima. „Gdyby żywotność wszystkich pralek, notebooków, odkurzaczy i smartfonów w UE wydłużyła się zaledwie o 1 rok, to moglibyśmy oszczędzić około 4 mln ton CO2” -wylicza.
Na stronie sieci (https://www.reparaturnetzwerk.at) można znaleźć także rady, jak samemu uratować zepsuty sprzęt oraz listę miejsc i terminów napraw.
Zdjęcie: Golubovy/Shutterstock