30 czerwca 2022 roku upłynął ustawowy czas na złożenie deklaracji do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Okazuje się jednak, że „zapominalscy” wciąż mogą uniknąć ryzyka kary, jeśli pospieszą się i złożą zaległą deklarację. O szczegóły zapytaliśmy Główny Urząd Nadzoru Budowlanego, który odpowiada za bazę CEEB.
Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków służyć ma poprawie jakości powietrza poprzez zebranie informacji o urządzeniach grzewczych emitujących zanieczyszczenia powietrza. W Polsce to niska emisja jest bowiem główną przyczyną przekroczeń norm w zakresie m.in. pyłów zawieszonych. Ustawowy termin na złożenie deklaracji do CEEB – pod rygorem kary do nawet 5 tys. złotych – upłynął 30 czerwca.
W mediach pojawiły się informacje, że osoby chcące uniknąć kary nadal mogą złożyć deklarację, korzystając z możliwości tzw. czynnego żalu. Okazuje się, że to prawda, jednak warto się pospieszyć. Władze samorządowe mają już bowiem prawo podejmować interwencje skutkujące mandatem lub przekazaniem sprawy do sądu.
Deklaracja do CEEB po terminie
O to, co powinny zrobić osoby chcące złożyć deklarację do CEEB po terminie, by uniknąć kary, zapytaliśmy w Głównym Urzędzie Nadzoru Budowlanego. GUNB podkreśla, że nadal można składać deklaracje do CEEB zarówno w systemie na stronie ceeb.gov.pl, jak i można przekazać ją do swojego urzędu gminy tak jak dotychczas, nawet po ustawowym terminie.
„Brak wypełnienia tego obowiązku ustawowego nie spowoduje automatycznego nałożenia kary na tych, którzy o tym zapomnieli. Natomiast czynny żal nie wiąże się z żadnymi dodatkowymi formalnościami. Po prostu należy tylko pośpieszyć się i jak najszybciej złożyć deklarację”- napisano w odpowiedzi, którą otrzymaliśmy w GUNB. „Dane zawarte w deklaracjach złożonych przez obywateli mogą już teraz stanowić przedmiot weryfikacji w toku czynności kontrolnych prowadzonych przez urzędników gminnych czy też inne podmioty do tego uprawnione zgodnie z ustawą (np. strażników miejskich/gminnych)” – podkreślono.
Ponadto obowiązkowi złożenia deklaracji nadal podlegamy w przypadku instalacji nowego źródła ciepła oraz wymiany urządzenia grzewczego na nowe. W obydwu przypadku mamy na to 14 dni od uruchomienia.
_
Zdjęcie: manasesistvan / Shutterstock.com