Na portalu „Nauka dla przyrody” opublikowano list krytykujący działania Lasów Państwowych w najcenniejszych lasach Bieszczad i Pogórza Przemyskiego. Sygnatariusze wyrażają również wsparcie dla działań Inicjatywy Dzikie Karpaty, która blokuje wycinki drzew. Autorkami dokumentu są dr Anna Kujawa z PAN i dr Alicja Pawelec z UW, a pod jego treścią podpisało się ponad 200 naukowców i naukowczyń, z ośrodków naukowych w całej Polsce.
„Nauka dla Przyrody” opublikowała list otwarty, podpisany przez ponad 230 reprezentantów i reprezentantek środowiska naukowego, którzy są zaniepokojeni działalnością Lasów Państwowych w najcenniejszych lasach Bieszczad i Pogórza Przemyskiego. Chodzi konkretnie o otulinę Bieszczadzkiego Parku Narodowego oraz region Karpat, w którym od dekad postuluje się powstanie Turnickiego Parku Narodowego lub rezerwatu Reliktowa Puszcza Karpacka.
Czytaj także: Przyjedź do lasu i pomóż uratować Puszczę Karpacką. “Liczymy, że czara goryczy wreszcie się przeleje”
„Jako naukowcy oraz eksperci zajmujący się tematyką funkcjonowania, ochrony i zarządzania zasobami środowiska przyrodniczego, wyrażamy głębokie zaniepokojenie brakiem działań prowadzących do utworzenia Turnickiego Parku Narodowego lub rezerwatu Reliktowa Puszcza Karpacka, który chroniłby najcenniejsze lasy Pogórza Przemyskiego, jak również realizowaną na tym terenie gospodarką leśną prowadzącą do znacznego przekształcenia lub wręcz zniszczenia cennych przyrodniczo lasów i pogłębienia problemu suszy” – napisano w liście. „Nasze zaniepokojenie dotyczy również działań gospodarczych w przyrodniczo najcenniejszych lasach w otulinie Bieszczadzkiego Parku Narodowego, a szczególnie na terenie proponowanych rezerwatów przyrody znajdujących się w Nadleśnictwie Stuposiany” – podkreślono.
„Stan ochrony przyrody na tych terenach świadczy o głębokim kryzysie i niewydolności organów odpowiedzialnych w Polsce za tę kwestię (Ministerstwo Środowiska, Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska – wraz z podległymi regionalnymi dyrekcjami ochrony środowiska), wojewodów, marszałków województw, starostów oraz wójtów” – czytamy w liście.
„Postulaty ochrony cennych ekosystemów (zarówno lądowych jak i wodnych) oraz przeciwdziałania skutkom suszy spotykają się z ignorancją ze strony instytucji, które w imieniu społeczeństwa powinny dbać o zachowanie najcenniejszych przyrodniczo obszarów z myślą o obecnych i następnych pokoleniach” – piszą autorki dokumentu. „Z uwagi na wartość przyrodniczą terenu planowanego do powołania Turnickiego Parku Narodowego oraz cennych przyrodniczo lasów otuliny Bieszczadzkiego Parku Narodowego, rozumiejąc pilną potrzebę podjęcia działań łagodzących skutki zmian klimatycznych (w tym suszy i powodzi) popieramy działania Inicjatywy Dzikie Karpaty, upominającej się o ochronę tych ekosystemów leśnych oraz o jak najszybsze zaprzestanie szkodliwych praktyk wymienionych wyżej” – podkreślają.
_
Z pełną treścią dokumentu, a także listą sygnatariuszek i sygnatariuszy, zapoznać można się TUTAJ.
Zdjęcie: Shutterstock/Piotr Krzeslak