Naukowcy obliczyli, że już podczas krótkotrwałego zanieczyszczenia powietrza pyłami i toksycznymi gazami, znacznie wzrasta ryzyko udaru niedokrwiennego mózgu. Powoduje to również wzrost przypadków śmiertelnych.
Według danych naukowych w 2019 r. aż 99 proc. mieszkańców Ziemi żyło na obszarach, na których nie zostały spełnione wymogi zalecane przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) pod względem kryteriów jakości powietrza. W wyniku tego w ciągu roku zostało zanotowanych aż 6,7 mln przedwczesnych zgonów z powodu oddziaływania zanieczyszczeń powietrza w domu i otoczeniu.
Najnowsza metaanaliza wykazała zwiększone ryzyko udaru niedokrwiennego mózgu już podczas krótkotrwałego zanieczyszczenia powietrza
Obok chorób nowotworowych płuc, chorób serca i układu krążenia oraz układu oddechowego, w szczególności astmy, choroby udarowe są coraz częstsze. Powodują wiele komplikacji zdrowotnych oraz przedwczesnych śmierci osób narażonych na zanieczyszczenia powietrza.
Same udary są spowodowane zablokowaniem dopływu krwi do mózgu (udar niedokrwienny) lub nagłym krwawieniem do mózgu (udar krwotoczny).
Naukowcy z Jordanii, Ahmad Toubasi i Thuraya N. Al.-Sayegh, opublikowali na łamach Neurology, czasopisma medycznego Amerykańskiej Akademii Neurologii, metaanalizę na temat wpływu krótkotrwałego zanieczyszczenia powietrza na ryzyko powstania udaru niedokrwiennego mózgu. Na wstępie piszą, że co roku z powodu udaru mózgu umiera około 5 mln osób.
Do tej pory badania dotyczące identyfikacji udaru mózgu dotyczyły wpływu długotrwałego zanieczyszczenia powietrza. Okazało się jednak, że krótkotrwałe występowanie smogu czy unoszenie się pyłów mogą mieć szkodliwy wpływ na wystąpienie tej choroby. Nawet wtedy, gdy zanieczyszczenia są obecne około 5 dni.
– Wcześniejsze badania wykazały związek między długotrwałym narażeniem na zanieczyszczenie powietrza a zwiększonym ryzykiem udaru – stwierdził główny autor badania Ahmad Toubasi.
Przegląd zanieczyszczeń powodujących ryzyko powstania chorób udarowych
Metaanaliza objęła 110 badań w Azji (58,8 proc.), Europie (24,6 proc.) i Ameryce (16,7 proc.), w których stwierdzono ponad 18 mln przypadków udaru. Naukowcy przede wszystkim zwrócili uwagę na dwie grupy zanieczyszczeń:
- zanieczyszczenia gazowe: tlenek węgla, dwutlenek siarki, dwutlenek azotu i ozon (alotropowa odmiana tlenu),
- cząstki stałe (pyły): PM1, PM2,5, PM10
W pierwszym przypadku zanieczyszczenia są składnikami charakterystycznymi dla tworzenia się smogu przemysłowego bądź fotochemicznego. W drugim natomiast chodzi o cząstki stałe, które są wielkości (średnica) do 1 mikrona; 2,5 mikronów i 10 mikronów.
PM1 i PM2,5 są to cząsteczki unoszące się ze spalin pojazdów silnikowych, występujące podczas spalania paliw w elektrowniach i innych gałęziach przemysłu. A także unoszące się w zadymionym powietrzu w trakcie pożarów lasów i traw. Natomiast PM10 występują w pyłach unoszących się na drogach i placach budowy.
Poziomy stężeń zanieczyszczeń przyczyniają się do powstawania udarów i przypadków śmiertelnych
Okazało się, że zwiększone ryzyko udaru niedokrwiennego mózgu ma związek ze znaczącym wzrostem stężeń zanieczyszczeń w powietrzu znajdującym się w otoczeniu czy w domu. Naukowcy następująco oszacowali siłę wpływu zanieczyszczeń: wraz ze wzrostem stężeń szkodliwych substancji, ryzyko udaru rośnie o
- 28 proc. przy wzroście stężenia o 10 ppb w przypadku dwutlenku azotu
- 5 proc. przy wzroście stężenia o 10 ppb w przypadku ozonu
- 26 proc. przy wzroście stężenia o 1 ppm w przypadku tlenku węgla
- 15 proc. przy wzroście stężenia o 10 ppb w przypadku dwutlenku siarki
- 9 proc. przy wzroście stężenia o 10 µg/m3 w przypadku PM1
- 15 proc. przy wzroście stężenia o 10 µg/m3 w przypadku PM2,5
- 14 proc. przy wzroście stężenia o 10 µg/m3 w przypadku PM10
Użyte tu jednostki to µg/m3 (miligramy na metr sześcienny), ppb (parts per billion, czyli części na miliard), oraz ppm (parts per million, części na milion).
Występowanie udaru niedokrwiennego mózgu podczas oddziaływania wysokiego poziomu stężeń zanieczyszczeń (jw.) niestety coraz częściej przyczynia się do przypadków wzrostu śmiertelności. Oszacowano, że wraz ze wzrostem stężeń zanieczyszczeń ryzyko zgonu z powodu udaru rośnie o
- 33 proc. przy wzroście stężenia o 10 ppb w przypadku dwutlenku azotu
- 60 proc. przy wzroście stężenia o 10 ppb w przypadku dwutlenku siarki
- 9 proc. przy wzroście stężenia o 10 µg/m3 w przypadku PM2,5
- 2 proc. przy wzroście stężenia o 10 µg/m3 w przypadku PM10
– Istnieje silny i znaczący związek między zanieczyszczeniem powietrza a występowaniem udaru, a także śmierci z powodu udaru w ciągu pięciu dni od narażenia – stwierdził Toubasi. – To podkreśla znaczenie światowych wysiłków na rzecz stworzenia polityk ograniczających zanieczyszczenie powietrza. Może to zmniejszyć liczbę udarów i ich konsekwencje.
Działania zapobiegawcze dalszemu wzrostowi chorób niedokrwiennego udaru mózgu
Jedyną niedoskonałością przeprowadzonej metaanalizy był fakt, że była ona przeprowadzona głównie w krajach o wysokich dochodach brutto. Jednak w znacznie mniejszym stopniu zbadano kraje o średnich i niskich dochodach. Powyższe badania wskazują wyraźnie, że pilne są działania, które będą zapobiegać dalszemu rozwojowi chorób udarowych. Jednym z głównych zadań jest położenie większego nacisku na politykę ochrony środowiska. W szczególności na ochronę atmosfery przed wpływem różnego rodzaju zanieczyszczeń.
Źródła:
- healthnews.com/news/air-pollution-stroke-risk/
- n.neurology.org/content/early/2023/09/27/WNL.0000000000207856
- www.medlink.com/news/exposure-to-air-pollution-linked-to-increased-risk-of-stroke-within-5-days
–
Zdjęcie tytułowe: kovop/Shutterstock