Udostępnij

Transformacja energetyczna po polsku. Ceny prądu „bardzo wysokie” na tle UE, mimo rekordów OZE [RAPORT]

15.07.2024

Jak przebiega transformacja energetyczna w Polsce? Raport roczny przygotowany przez Forum Energii wskazuje, że osiąga ona kolejne rekordy. Do najniższego poziomu spadło uzależnienie elektroenergetyki od węgla. Mimo rekordu OZE trapią nas jednak wysokie ceny prądu, w porównaniu z innymi krajami UE. Jakie problemy napotyka dziś dekarbonizacja energetyki? 

Forum Energii opublikowało najnowszy raport z serii „Transformacja energetyczna w Polsce”. Think tank podsumował stan gry, jeśli chodzi o zakres i tempo dekarbonizacji w energetyce. Co się okazuje? Węgiel nadal był głównym źródłem wytwarzania energii elektrycznej, odpowiadającym za 60,5 proc. produkcji. Był to jednak najniższy udział w historii. To aż 10 punktów procentowych mniej niż jeszcze rok wcześniej!

Rekord odnotowano także w przypadku źródeł odnawialnych, które osiągnęły po raz pierwszy poziom 27 procent. Jednocześnie – co, przynajmniej tymczasowo, mniej optymistyczne dla klimatu – o ponad 40 proc. wzrosła produkcja energii ze spalania gazu ziemnego. Jak wskazuje organizacja, jest to skutek spadku cen tego paliwa i elastyczności generacji gazowej. 

Transformacja energetyki przyspieszyła, a uniezależnienie od importu surowców z Rosji jest już niemal całkowite. Jednak transformacja energetyczna i odejście całej gospodarki od paliw kopalnych wciąż są ledwie widoczne, a uzależnienie od importu paliw kopalnych rośnie. Rachunki Polski za import pozostają na bardzo wysokim poziomie – przekonuje Forum Energii

Emisyjność i wysokie ceny prądu. Transformacja energetyczna jest nam potrzebna

Forum Energii zwraca uwagę, że „hurtowe ceny energii w Polsce na tle innych krajów UE utrzymują się na bardzo wysokim poziomie”. 

Emisyjność produkcji energii elektrycznej w 2022 r. w Polsce wyniosła 666 kg CO2/MWh i była najwyższa w UE. Tak wysoka emisyjność ma i będzie miała wpływ na przemysł, m.in. ze względu na rosnącą wagę śladu węglowego w produkcji przemysłowej, który należy raportować. Przy wysokich cenach uprawnień do emisji CO2 istotnie zwiększa się również koszt generacji energii elektrycznej, co przekłada się na jej wysokie ceny na rynku hurtowym” – czytamy w raporcie. 

Jest to istotny problem dla elektroenergetyki, choć dla odbiorców prądu może on wydawać się niewidoczny. “Ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych kształtuje w dużej mierze polityka podatkowa i regulacyjna kraju. Nie jest prostym odzwierciedleniem hurtowych cen energii na giełdzie” – zwrócono uwagę. 

Tak jednak nie musi być zawsze. Problemy elektroenergetyki mogą stać się bardziej odczuwalne w trakcie „odmrażania” cen energii elektrycznej, które – jak zapowiedział rząd – odbywać ma się w sposób stopniowy, a które to zaczęło się już od 1 lipca. – Kiedy porównujemy polski rynek do rynków innych krajów UE, widzimy, że u nas energia jest droga, bo pozyskiwana w nienowoczesny, niezrównoważony sposób – mówi SmogLabowi dr Aleksandra Gawlikowska-Fyk, Dyrektorka Programu Elektroenergetyka w think tanku Forum Energii.

– Przyspieszenie transformacji, powodowane także koniecznością zastąpienia starych i wysłużonych elektrowni węglowych, może w średnim terminie obniżyć te ceny, chociaż nie stanie się to z dnia na dzień. Już teraz widać, że kiedy w Polsce energia jest produkowana ze źródeł wiatrowych i słonecznych, robi się po prostu taniej – zwraca uwagę ekspertka.

Zmiany mocy osiągalnej w ostatniej dekadzie. Źródło: Forum Energii

Problemy z elastycznością systemu

Jeden z głównych wniosków z raportu jest taki, że polska transformacja energetyczna potrzebuje lepszego planowania i koordynacji. Czym objawia się obecna sytuacja? Forum Energii zwraca uwagę, że skutkuje to między innymi rosnącymi ryzykami związanymi z bilansowaniem systemu  i zachowaniem jego bezpieczeństwa. Z roku na rok rośnie bowiem niedyspozycyjność jednostek konwencjonalnych

Z przedstawionych danych wynika, że poziom rezerw mocy pozostaje niski. W ubiegłym roku wyniósł minimalnie 1,4 GW, czyli nie poprawił się  względem 2022 roku. Spada natomiast udział mocy dyspozycyjnych, a elastyczność źródeł nie rośnie, dlatego  bezpieczeństwo krajowego systemu elektroenergetycznego nie ulega poprawie. 

– Coraz bardziej doskwierająca staje się niska elastyczność polskiego systemu elektroenergetycznego. Infrastruktura wytwórcza jest przestarzała. Wraz z niezbędnym rozwojem OZE problemem staje brak możliwości  szybkiego dopasowania konwencjonalnych źródeł sterowalnych do potrzeb systemu – mówi Marcin Dusiło,  starszy analityk w Forum Energii, autor raportu „Transformacja energetyczna w Polsce”.

A to kosztowny problem. – Nieelastyczne bloki węglowe nie są w stanie w słoneczne południe pracować na odpowiednio niskich minimach, a następnie wieczorem odpowiednio szybko zwiększyć swoją moc. Do tego dochodzi niemal całkowity brak magazynów energii. Taka  kombinacja zmusza operatora do ograniczania pracy źródeł odnawialnych – pomimo tego, że produkują wówczas niemal darmową energię. Tylko w 2023 roku w ten sposób straciliśmy 74 GWh energii elektrycznej, ale skala  problemu szybko narasta. Od stycznia do połowy maja br. nierynkowemu redysponowaniu poddano ponad 400  GWh energii. To tyle, ile w tym okresie zużyło blisko pół miliona gospodarstw domowych – wylicza Dusiło. 

O stratach związanych z niewystarczającą elastycznością systemu elektroenergetycznego pisaliśmy kilkukrotnie. Więcej na ten temat przeczytać można m.in. TUTAJ oraz TU.

Zależność od importu paliw

Raport zwraca również uwagę na zależność od importu paliw na potrzeby energetyki, która okazuje się rosnąć. Kluczową zmianą, jaka nastąpiła, jest przyspieszenie dywersyfikacji kierunków, z których Polska sprowadza surowce energetyczne. Jak wskazuje Forum Energii, w 2023 roku import gazu i węgla z Rosji został całkowicie zastąpiony zakupem z innych krajów. Wolumen importu ropy był natomiast niewielki. Dziś wyraźną zależność od kierunku rosyjskiego Polska utrzymuje wyłącznie w przypadku LPG.  

Zmiana struktury importu nie oznacza jednak, że kupujemy za granicą mniej ani że mniej nas to kosztuje. Wręcz przeciwnie. Z przedstawionych danych wynika, że nasze uzależnienie od sprowadzanych surowców stale rośnie. Obecnie już 43 proc. zużywanej w kraju energii opiera się na paliwach z importu. 

Taki stan słono nas przy tym kosztuje. Jak wskazuje Forum Energii, ze względu na uwarunkowania rynkowe rachunek za kupno surowców za granicą stale rośnie. Tylko w zeszłym roku Polska wydała na ten cel 138 mld złotych. To niewiele mniej niż na obronność. 

Skąd importujemy paliwa? Porównanie roku 2014 (u góry) i 2023 (na dole) – Forum Energii

Transformacja energetyczna potrzebuje sternika

– Z roku na rok zmiany w energetyce przyspieszają, ale są efektem megatrendów i rynku, bardziej niż świadomego  planu państwa. Potrzebna jest dobra koordynacja, aby za zmianami w generacji podążały zmiany po stronie sieci  i organizacji rynku, w tym poprawy elastyczności – komentuje dr Joanna Pandera, prezeska Forum Energii. 

Widzimy więc, że transformacji energetycznej brakuje wystarczająco strategicznego podejścia. – Ktoś musi całościowo patrzeć na energetykę. Nie można się skupiać wyłącznie na sektorze wydobywczym lub cenach energii. Decydentom umyka, że energetyka jest dla ludzi i tę skomplikowaną układankę trzeba poustawiać tak, aby w uczciwy i przejrzysty sposób informować o realnych kosztach, ale też wyzwaniach związanych z ograniczaniem emisji i bezpieczeństwem energetycznym w bardzo zmiennym i niestabilnym świecie – podkreśla prezeska Forum Energii. 

Szybki wzrost udziału OZE (średnioroczny i godzinowy), napędzany w dużej mierze przez prosumentów, pozostawia coraz mniej przestrzeni na rynku dla mocy węglowych. Przez ich nieelastyczność dynamicznie rośnie ilość ograniczanej produkcji energii elektrycznej z OZE. Ubywa jednocześnie mocy dyspozycyjnych, co pogłębia ryzyko niezbilansowania systemu. Rośnie rola nowych źródeł popytu, choć sprzedaż pomp ciepła wyhamowała – pisze Forum Energii

Jak wskazuje think tank, w naszym kraju brakuje jednego ośrodka, który zarządzałby procesem transformacji. Dlatego zmiany, które zachodzą, odbywają się w chaosie. Organizacja zwraca uwagę, że Polska nigdy nie doczekała się kompleksowej wizji dekarbonizacji gospodarki. Ani planu ograniczania zależności od surowców energetycznych sprowadzanych zza granicy.

– Polska dyskusja wokół transformacji koncentruje się na temacie zamykania i końcu elektrowni węglowych, co budzi opór. Za mało rozmawiamy o nowych niskoemisyjnych technologiach, także tych, które zapewnią nam moce  dyspozycyjne. Przed nami widmo luki inwestycyjnej, a przecież bezpieczne i zrównoważone dostawy energii elektrycznej są warunkiem elektryfikacji całej gospodarki. Ogromnym wyzwaniem staje się mobilizowanie inwestycji – zarówno w spółkach energetycznych, jak i przez inwestorów prywatnych, w tym gospodarstwa  domowe – podsumowuje Joanna Pandera.  

_

Z całością przytaczanego raportu można zapoznać się tutaj.

Zdjęcie tytułowe: shutterstock/Topnmp

Autor

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partnerzy portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Partner naukowy

Bartosz Kwiatkowski

Dyrektor Frank Bold, absolwent prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, wiceprezes Polskiego Instytutu Praw Człowieka i Biznesu, ekspert prawny polskich i międzynarodowych organizacji pozarządowych.

Patrycja Satora

Menedżerka organizacji pozarządowych z ponad 15 letnim stażem – doświadczona koordynatorka projektów, specjalistka ds. kontaktów z kluczowymi klientami, menadżerka ds. rozwoju oraz PR i Public Affairs.

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.