Naukowcy w stacji pomiarowej Mauna Loa na Hawajach odnotowali rekordowy poziom stężenia CO2 w atmosferze – 415 ppm. Zdaniem klimatologów ostatni raz tyle dwutlenku węgla znajdowało się w ziemskiej atmosferze 3 miliony lat temu. Wówczas na Antarktydzie rosły drzewa, a poziom mórz i oceanów był o kilka metrów wyższy.
W obserwatorium Mauna Loa na Hawajach od lat 50-tych XX wieku naukowcy mierzą stężenia dwutlenku węgla w atmosferze. Po raz pierwszy odnotowali oni wynik 415 ppm – nie tylko najwyższy w historii pomiarów, ale także najwyższy w historii ludzkości.
Od roku 1960 stężenie dwutlenku węgla w ziemskiej atmosferze wzrosło o ok. 100 ppm – a więc o niemal jedną trzecią. [Szczegółowym danym można przyjrzeć się m.in. tutaj]
Atmospheric CO2 levels have now reached 415 ppm. The last time humans experienced levels this high was… never. Human didn’t exist.#climatecrisis #climatechange pic.twitter.com/xtRSF2ScGC
— Peter Gleick (@PeterGleick) May 13, 2019
Prof. Ralph Keeling – kierujący projektem badawczym prowadzonym na Hawajach – skomentował rekordowy wynik w ten sposób: „Każdego roku dzieje się tak, że powinniśmy mówić: 'Nie, to nie powinno się dziać. To nie jest normalne’. 'Ten wzrost nie jest zrównoważony pod względem zużycia energii i tego, co robimy na planecie’”.
(Pre)historyczny rekord
„Poziom CO2 w atmosferze osiągnął obecnie 415 ppm. Ostatni raz, kiedy ludzie doświadczyli poziomów tak wysokich, był … nigdy. Człowiek [wtedy – S.M.] nie istniał” – napisał na Twitterze Peter Gleick, meteorolog z amerykańskiej National Academy of Sciences.
Według danych opublikowanych niedawno przez Poczdamski Instytut Badań nad Wpływem Klimatu (PIK), dwutlenek węgla osiągnął poziom niespotykany w ziemskiej atmosferze od 3 milionów lat. Wniosek ten oparto na symulacji komputerowej, uwzględniającej nie tylko współczesne pomiary, ale również ustalenia paleoklimatologów – czerpiących informacje o stężeniach CO2 m.in. z powietrza uwięzionego w lodowcach. [Więcej na temat paleoklimatologii – czyli badań klimatu przed narodzinami ludzkości – przeczytać można na portalu Nauka o Klimacie].
„Cała ludzka historia była w chłodniejszym klimacie niż teraz (…) Pomimo porozumienia klimatycznego w Paryżu, pomimo wszystkich przemówień i protestów – nie widzimy, że nadal wyginamy krzywą” – powiedział Wolfgang Lucht z PIK, w rozmowie z agencją AFP. Zdaniem badaczy z Poczdamu wzrost temperatur zatrzymałaby stabilizacja stężenia CO2 na poziomie 350 ppm – czyli takiego, który przekroczyliśmy w latach 80-tych XX wieku.
Przypomnijmy: Według wspomnianego Porozumienia paryskiego 195 państw świata zadeklarowało wspólną walkę ze zmianami klimatycznymi, poprzez redukcję emisji gazów cieplarnianych. Celem jest zatrzymanie wzrostu średnich temperatur na świecie na poziomie max. 2 stopni Celsjusza powyżej poziomu sprzed okresu rewolucji przemysłowej.
Rozwiązaniem optymalnym – do którego państwa zamierzają dążyć – jest zatrzymanie wzrostu średnich temperatur na poziomie 1,5 st. Celsjusza.
Źródła: Scripps Institution of Oceanography, science alert, AFP, Nauka o Klimacie, Komisja Europejska
Zdjęcie: Scripps Institution of Oceanography