Udostępnij

Polska od 15 lat ignoruje unijne przepisy. „Wyrok może być tylko jeden”

24.11.2025

Komisja Europejska zdecydowała się skierować przeciwko Polsce sprawę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE). Według KE nasz kraj od 15 lat nie wywiązuje się z zapewnienia wystarczająco dobrej jakości powietrza. Tym razem chodzi o zanieczyszczenia tlenkami azotu, za które odpowiadają w głównej mierze spaliny samochodowe. O sprawę zapytaliśmy rzecznika Komisji Europejskiej.

Według ekspertów polskie miasta mają kłopot z dotrzymaniem norm obowiązujących od 2010 r. To zła wiadomość szczególnie w kontekście tego, co nas czeka: już od 2030 r. zaczną obowiązywać znacznie ostrzejsze przepisy, które mają nas zbliżyć do norm rekomendowanych przez Światową Organizację Zdrowia (WHO).

Nasi komentatorzy nie mają wątpliwości – obszarów z przekroczeniami będzie dużo więcej, jeśli nie zaczniemy działać już teraz.

Czytaj także: Szykuje się aktualizacja kluczowej dyrektywy. Skutki odczuje 30 mln Polaków

15 lat zaniechań

Komisja Europejska poinformowała, że Polska przez kilkanaście lat z rzędu nie była w stanie utrzymać dopuszczalnych poziomów dwutlenku azotu – jednego z najbardziej szkodliwych zanieczyszczeń powietrza. Co więcej, według Komisji państwo nie podejmowało działań, które mogłyby skutecznie ograniczyć emisje. Tymczasem już za cztery lata normy znacznie się zaostrzą wskutek wejścia w życie nowej dyrektywy.

– Dyrektywa AAQD wprowadziła wartości dopuszczalne dla NO₂, które powinny być osiągnięte od 2010 r. Niemniej jednak dwie strefy – Aglomeracja Krakowska i Aglomeracja Górnośląska – niemal każdego roku od 2010 r. odnotowują trwałe przekroczenia poziomów dwutlenku azotu – mówi pytany przez SmogLab Maciej Berestecki, jeden z polskich rzeczników Komisji Europejskiej.

Berestecki dodaje, że „według danych za 2024 r., które są najnowszymi danymi o jakości powietrza zgłoszonymi przez Polskę, obie strefy nadal wykazują przekroczenia w zakresie 5–7 μg/m³ powyżej limitu – komentuje przedstawiciel KE.

Eksperci alarmują, że tak wysokie stężenia NO₂ odbijają się na zdrowiu mieszkańców. To prosta droga do astmy, chorób sercowo-naczyniowych, a nawet nowotworów. Co istotne, podrażnienie układu oddechowego może pojawić się już po krótkiej ekspozycji.

Normy przekroczone w 700 miejscach na Śląsku. „Wyrok TSUE może być tylko jeden”

O sprawę pytamy w Polskim Alarmie Smogowym (PAS). Filip Jarmakowski z sekcji transportowej PAS podkreśla: – Jest to efekt zaniechań władz w kwestii walki o jakość powietrza i zdrowie mieszkańców. Jako członkowie Unii Europejskiej zobowiązaliśmy się do zapewnienia jakości powietrza, lecz, jak widać w przypadku dwutlenku azotu, wychodzi nam to słabo.

Jarmakowski powołuje się przy tym na badania Polskiego Alarmu Smogowego. – Wyniki nie są zadowalające. Na niemal 700 zbadanych lokalizacji na Śląsku, norma stężeń NO2, które zaczną obowiązywać w 2030 r., była przekroczona w 96 proc. miejscach.

Jednak jakie są konsekwencje skierowania sprawy przeciwko Polsce do TSUE? Miłosz Jakubowski, radca prawny z Fundacji Frank Bold, tłumaczy: – W praktyce oznacza to, że po trwającym niemal dziesięć lat postępowaniu Komisja uznała, że nie ma szans na pozasądowe rozwiązanie problemu i konieczne jest wniesienie skargi. W komunikacie Komisja powołuje się na przekroczenia w Krakowie i Aglomeracji Górnośląskiej, ponieważ wyjątkowo w 2024 r. w Warszawie i Wrocławiu nie było takich przekroczeń.

– Można się spodziewać, że – o ile sytuacja nie ulegnie diametralnej poprawie, wyrok TSUE może być tylko jeden.

Rzecznik KE: Działania Polski nie są wystarczające

Prawnik liczy na szereg odpowiednich zmian prawnych. – To tak naprawdę preludium wyzwań i problemów, które będziemy mieć od 2030 r. – mówi i spodziewa się, że wtedy przekroczenia będą nie w kilku, a w kilkudziesięciu miastach. 

– Podjęte przez Polskę działania nie są wystarczające, aby jak najszybciej doprowadzić te strefy do zgodności z przepisami i właściwie chronić zdrowie mieszkańców. Dlatego Komisja zdecydowała o skierowaniu sprawy do Trybunału Sprawiedliwości UE – dodaje wspomniany wcześniej rzecznik KE.

Z kolei Miłosz Jakubowski dodaje: – To już 15 lat bez osiągnięcia poziomu dopuszczalnego, a zbliżamy się do 2030 r., kiedy zaczną obowiązywać nowe, znacząco zaostrzone normy. Pozostaje mieć nadzieję, że jak miało to miejsce kilka lat temu w przypadku PM10, będzie to czynnik mobilizujący nasz rząd i samorządy.

W przypadku tlenków azotu największym winowajcą są samochody, a szczególnie stare pojazdy z silnikami Diesla. Dlatego, zdaniem specjalistów, zapowiedziana na styczeń 2026 r. Strefa Czystego Transportu (SCT) w Krakowie jest konieczna, choć wdraża się ją „z dużym poślizgiem”.

W Warszawie SCT działa od połowy 2024 r., ale we Wrocławiu i na Górnym Śląsku prace nie postępują. Co więcej – widać próby ich całkowitego zatrzymania. Dodatkowym problemem jest opór społeczny i polityczny – niektóre przepisy dotyczące krakowskiej SCT zostały zaskarżona przez wojewodę małopolskiego.

Zdjęcie tytułowe: shutterstock/Agnes Kantaruk

Autor

Klaudia Urban

Zastępczyni redaktora naczelnego SmogLabu. Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Z portalem związana od 2021 roku. Wcześniej redaktorka Odpowiedzialnego Inwestora. Pisze głownie o zdrowiu, żywności, lasach, gospodarce odpadami i zielonych inwestycjach.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partnerzy portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Partner naukowy

Bartosz Kwiatkowski

Dyrektor Frank Bold, absolwent prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, wiceprezes Polskiego Instytutu Praw Człowieka i Biznesu, ekspert prawny polskich i międzynarodowych organizacji pozarządowych.

Patrycja Satora

Menedżerka organizacji pozarządowych z ponad 15 letnim stażem – doświadczona koordynatorka projektów, specjalistka ds. kontaktów z kluczowymi klientami, menadżerka ds. rozwoju oraz PR i Public Affairs.

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Zastępczyni redaktora naczelnego SmogLabu. Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Z portalem związana od 2021 roku. Wcześniej redaktorka Odpowiedzialnego Inwestora. Pisze głownie o zdrowiu, żywności, lasach, gospodarce odpadami i zielonych inwestycjach.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Współzałożyciel SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.